Astvit stosowałem na Out od 2 sezonów. Sypkim można popalić dziewuchy, ale płynny jest bezpieczny(stosowałem w połączeniu z Basfoliar'em i byłem zadowolony)
Co do Mikoryzy-zauważyłem różnice, choć wypadało by porównać ją w tych samych warunkach pogodowych.Pierwszego roku stosowałem grzybnię od Biopona ,następnego od GWS Plant Success.W okresie weg. nie zauważyłem różnicy we wzroście korzenia ,czy części nadziemnej. Ale jeśli chodzi o odporność rośliny w okresie Flo-wydaje mi się , że te z mikoryzą GWS mniej łapały choroby( odwieczny problem pleśni - miejsce wilgotne i słaby przewiew), ale i rok był suchszy.
Moim zdaniem jeśli ktoś ,nie ma problemów z chorobami grzybiczymi na spocie, śmiało może stosować tanią wersje mikoryzy od Biopona .