Po wapnowaniu (czy użyciu dolomitu) nie stosuje się nawożenia azotem, a już tym bardziej nie miesza się azofoski czy innego nawozu azotowego z wapnem/dolomitem ponieważ dochodzi do wytrącenia (strat) azotu. Jak dajesz dolomit to musisz odczekać ok miesiąc na nawóz z N, jak dajesz nawożenie azotem to czekasz miesiąc na odkwaszenie. W przeciwnym razie Twoje nawożenie azotem nie ma sensu.
Rozwiń może z podaniem konkretnego źródła lub cytatu bo to jest ciekawe. Ja też w sumie nigdy nie zwracałem uwagi na mieszanie i odstęp czasu czy wytrącanie azotu przez np.dolomit czy inne wapna.
Swoją drogą pierwszy link w google na który trafiłem mówi:
Przy wysiewie wapna z nawozami mineralnymi nie wolno mieszac ani wysiewac równoczesnie wapna zarówno palonego, dolomitowego z siarczanem amonu, superfosfatem, obornikiem i gnojówka. Wszystkie rodzaje wapna mozna mieszac w małych ilosciach przed wysianiem na pole z nastepujacymi nawozami: mocznikiem, chlorkiem amonu, saletra sodowa, saletra wapniowa i solami potasowymi.
Dalej
Wsród nawozów organicznych najwieksze znaczenie ma obornik. W wyniku stałego stosowania tego nawozu, potrzeby wapnowania oraz dawki wapna moga byc nizsze. Zastosowanie go nie wpływa na spadek pH, a nawet przy systematycznym stosowaniu nieznacznie je podnosi. Niemniej jednak pomimo stosowania obornika potrzebne jest równiez regularne wapnowanie, bowiem jego efektywnosc oraz innych nawozów organicznych jest tym wieksza, im szybciej te nawozy sa rozkładane na prostsze, bardziej przyswajalne zwiazki dla roslin.
Nie stosować wapna w bliskim odstępie czasu (w tym samym roku) z nawozami organicznymi, głównie z obornikiem, bo następuje wówczas zbyt szybki rozkład obornika i zwiększone są straty azotu;
Czyli wychodzi na to, że jednak nie na darmo zasadą powinno być wapnowanie lub nawożenie np. obornikiem na jesień. Kolejność chyba nie ma znaczenia. Jeśli obornik damy na jesieni to dolomit lub inne wapnopodobne powinniśmy dać na wiosnę.
I co ciekawe, prawie zawsze było mi mało azotu mieszając wszystko razem na co dopiero teraz zwróciłem uwagę.
10 garści na dołek 50l to chyba przesadziłeś i jeszcze z azotem, powinieneś pierw sprawdzić jaki odczyn ma twoja ziemia a potem zdecydować ile dać wapna i czy dawać. jeśli odczyn jest w granicach 6-7 to tylko garść dolomitu i to raczej w celu dostarczenia magnezu a dziesięć garści to chyba na glebę o odczynie 4-5 i to byłoby za dużo. jak masz jakikolwiek kwasomierz glebowy to sprawdz teraz odczyn bo jeśli będzie zbyt zasadowy to roślinka będzie miała problemy. najlepszy jest lekko kwaśny czyli 6-6,5 ph
Nie żebym się czepiał kolego, ale nie pisz głupot proszę bo jeszcze ktoś to zacznie praktykować.
Dolomit jest ciężko przedawkować, co nie zaprzecza, że się nie da.
10 garści? Hmmm. Wsyp sobie 50 łyżeczek w garść. Podejrzewam, że wyjdzie coś koło 10 garści właśnie.
Dolomit jest po to aby utrzymać ph na poziomie ~7.0. Dostarczenie składników jest drugorzędne ponieważ całość jest ciężko rozpuszczalna właśnie po to aby to ph było stałe.
sprawdz teraz odczyn bo jeśli będzie zbyt zasadowy to roślinka będzie miała problemy. najlepszy jest lekko kwaśny czyli 6-6,5 ph
Proponuję najpierw przestudiować to co się pisze. Po pierwsze odczyn lekko kwaśny? Hmm...
"
odczyn kwasowy ma liczbę H+(kationy) większą od liczby OH- (aniony) pH jego wynosu od 0 do 6 np. cytryna
odczyn obojętny ma liczbę H+(kationy) takją samą jak liczba OH- (aniony) pH jego wynosi do 7 np. krew
odczyn zasadowy ma liczbę H+(kationy) mniejszą od liczby OH- (aniony) pH jego wynosi od 8 do 14 np. mydło"
Ps. Zwracam jednak honor
Odczyn gleby: ph. Odczyn gleby ma dla roślin ogromne znaczenie. Większości roślin najbardziej odpowiada odczyn gleby od lekko kwaśnego do obojętnego, co określa wartość pH 6,0-7,0
Nazwy nazwami
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Odnośnie wapnowania i nawożenia azotem c.d
Znalazłem taki mały wywiad:
Q: I'm planning to put lime on my lawn this fall, but I read that you shouldn't apply both lime and fertilizer at the same time. The article didn't say why. Is that true? And if it is, why can't you apply both?
A: It's true to some extent, but not because something really bad happens, like when you mix chlorine bleach with an ammonia cleaner and end up with toxic chlorine gas.
I ran this one by Dr. Peter Landschoot, professor of turfgrass science at Penn State University.
He says that report has its roots in farming where alkaline conditions (which lime promotes) increased the loss of nitrogen (a key crop and lawn nutrient) into the air.
"How much of a negative effect will probably depend on the source of the lime and how much lime is applied," he says, adding that the nitrogen loss is higher when fast-acting hydrated lime is used.
"I'm not really sure how big of an issue this is in turfgrass because most lime is very slow-acting and broadcast over the soil surface," Landschoot says.
Czyli tak, mamy informację, że nie jest to jakoś mocno negatywne działanie. Wiele osób tak robi i nie widzą w tym problemów.
Także to jakie wapno zastosujemy ma wpływ mniejszy lub większy na rozkład azotu.
Drobniejsze wapno szybciej zareaguje z glebą.
Wyczytałem także, że jednak wapno wymaga czasu, i powinno się użyć go w pierwszej kolejności.
Z chęcią bym poczytał kogoś z doświadczeniem rolniczym na ten temat.