Z doświadczenia mogę powiedzieć, że przy takich upałach i suszach lepiej zasilać samą wodą późnym wieczorem. Ewentualnie nawóz w 50% dawki raz na 3-4 podlania bo łatwo popalić.
Jest to bezpieczny sposób bez ryzyka
Podczas suszy powinno się najpierw nawodnić roślinę
Moje były mocno głodne i podałem nawóz o stężeniu 1,5 EC
Jest to bezpieczna granica dla wygłodzonych roślin
dawka nawozu była około 250% ale rozrabiana w wodzie deszczowej
co dało efekt końcowy 1500ppm
Tu fota zrobiona na drugi dzień
na zdjęciu może nie widać ale już zaczęły nabierać ciemniejszych kolorów
oczywista pewne zmiany są nieodwracalne