Wszystko to kwestia ustawienia i podlaczenia.wystarczy ze wezyk odprowadzajacy wode sie sie podwinie ch***wo i woda nie bedzie splywac po sciankach zbiornika tylko leciec i juz sie robi szmer wody. Pod zbiornik warto polozyc cos co zamortyzuje drgania pompek jak chodza.choc by koc .W gruncie rzeczy nawet napowietrzenie z czasem staje sie uciazliwe i tez warto je powiesic niz klasc na czyms . To sa szczegoliki. Ale ulatwiaja zycie hydroulikom jak ktos jest za sciana heheZalezy mi zeby nie bylo za glosno mam sasiadow za sciana krozy mnje nie lubia 5-9 donic bym chcial. A flood troche teraz czytam i ponoc s
Jest niemal bezglosny.