M
Maniaczek
Guest
Siema.
Mam rośliny w fazie indukcji i rosną bardzo szybko. Z doświadczenia wiem że nie zmieszczą się w boksie i będe zmuszony je łamać, a nie chce tego robić bo już wiele razy robiłem Super Cropping i nie podoba mi sie ta forma treningu.
Lampa jest jak najniżej, żeby sie nie wyciągały, ale to i tak nic nie da.
Znacie może jakieś sposoby na zachamowanie wzrostu?
Ja pomyślałem żeby powbijać im szpilki/igły w łodygi. Albo żeby tak jak przy super croppingu połamać łodygi, tylko bez naginania, po prostu ścisnąć łodyge palcami, zmiażdżyć. - Co o tym myślicie?
Mam rośliny w fazie indukcji i rosną bardzo szybko. Z doświadczenia wiem że nie zmieszczą się w boksie i będe zmuszony je łamać, a nie chce tego robić bo już wiele razy robiłem Super Cropping i nie podoba mi sie ta forma treningu.
Lampa jest jak najniżej, żeby sie nie wyciągały, ale to i tak nic nie da.
Znacie może jakieś sposoby na zachamowanie wzrostu?
Ja pomyślałem żeby powbijać im szpilki/igły w łodygi. Albo żeby tak jak przy super croppingu połamać łodygi, tylko bez naginania, po prostu ścisnąć łodyge palcami, zmiażdżyć. - Co o tym myślicie?