nasiona marihuany

Ochrona plantów przed dziką zwierzyną

Wyszukiwarka Forumowa:
P

pitar

Guest
Co powiecie o takiej formie ochrony przed dziką zwierzyną na spoecie:

20.jpg


Tylko, że te paliki byłyby trochę wyższe, a więc i ochrona byłaby bardziej kompleksowa. Stosujecie tego typu "ochraniacze" ??
 
P

PolnaMiedza

Guest
Stosowałem pare sezonów temu. Sprawdza się, uratowało mi nawet planta ale musisz miec 100 % pewną miejscówke bo siatke mimo tego, że jest zielona to widać z 50 m.
 

Doctor Susz

Duży out to jest to :)
Weteran
Rejestracja
Mar 3, 2015
Postów
2,073
Buchów
1
Lepiej bardziej naturalne formy płotów robić,gałęzie,konary układasz,albo paliki i drut zielony ogrodniczy i jedziesz.
 
M

Maniaczek

Guest
Za bardzo rzuca sie w oczy. Lepiej z gałęzi i żyłke przezroczystą.
Możesz też użyć włosów, idziesz do fryzjera i mówisz że ci potrzeba na działke do odstraszania zwierzyny, i z przyjemnością ci da.
 

Skagen

Smoke Buddah
Rejestracja
Sty 20, 2016
Postów
237
Buchów
1
Mi całe szczęście wystarczyły rozłożone pojemniki z proszkiem do prania wokół spota, a saren i dzików tam pełno, bo spotkanie 1 stopnia miałem :) Nie jest to ochrona tak pewna jak powyższe, ale bardziej dyskretna.
 

Lolek94

Weteran
Rejestracja
Lis 16, 2014
Postów
177
Buchów
0
Może lepiej zainwestować w siatke maskujacą? A tak po za tym to włosy, chemia różnego rodzaju w pojemnikach np. Bańka 5 l troche proszku obciąć górę i nalać wody. Ponoć działa. Na out'cie nic nie jest bezpieczne i nie zapewnisz 100% bezpieczeństwa swoim plantom!
 

delavega

Administrator
Obsługa forum
Administrator
Weteran
Rejestracja
Kwi 17, 2015
Postów
7,252
Rozwiązań
1
Buchów
16,050
Odznaki
4
Może lepiej zainwestować w siatke maskujacą? A tak po za tym to włosy, chemia różnego rodzaju w pojemnikach np. Bańka 5 l troche proszku obciąć górę i nalać wody. Ponoć działa. Na out'cie nic nie jest bezpieczne i nie zapewnisz 100% bezpieczeństwa swoim plantom!

Siatka maskująca do zabezpieczenia roślin? Jak miałoby to wyglądać?
100% się nie zapewni ale jak już się napracować to mieć coś z tego i zmaksymalizować prawdopodobieństwo szczęśliwego i satysfakcjonującego zakończenia. [MENTION=79957]pitar[/MENTION] ja myślę, że zabezpieczanie każdego krzaka z osobna to strata czasu. Lepiej spota zabezpieczyć dobrze :)

EDIT: bańka, hydrożel, tam oddawanie moczu a dla chętnych to i dwójka hehe jak NIE stoi w pełnym słońcu to magazynuje zapachy dość długo.
Ponadto możesz pociąć starą koszulkę, prześcieradło, nasączyć czymś i porozwieszać na krzakach w koło.
 

Zawisza Czarny

Well-known member
Rejestracja
Wrz 27, 2015
Postów
331
Buchów
0
testowalem kiedys cos takiego jak na zdjeciu tylko tyczki takie 1,5m wysokosci , siatka czarna i cienka tak ze sie zlewala z tlem i nie bardzo rzucala w oczy ... i powiem ci ze jak nie bedzie dzika to moze byc ok :)
 

Morninsta

Banned
Rejestracja
Lip 14, 2016
Postów
1,365
Buchów
1
kurde dobra poganiacie to porusze ten temat na wiki..


osobiście na antybizanie sie przejechalem i itak spot byl zdewastowany.

konstrukcje opisane przez kolegów są bardzo skuteczną metodą, jednak trzeba to ogarnąć logicznie co by się taki gnojek nie przedarł, poszperaj w relkach, ludzie tna cale galezie.


Mi całe szczęście wystarczyły rozłożone pojemniki z proszkiem do prania wokół spota, a saren i dzików tam pełno, bo spotkanie 1 stopnia miałem :) Nie jest to ochrona tak pewna jak powyższe, ale bardziej dyskretna.

ta metoda aktualnie wg mnie jest za***ista, lepsza od antybizanu, sypiesz ze 100g proszku do prania do sloika polewasz troche wodą, tak zeby nie było błota, a płynna ciecz/zawiesina i ustawiasz takie słoiki. najlepiej kilka, ale zalezy jak chcesz.
pamietaj zeby przewidziec potencjalny deszcz, burze, sztorm czy nawałnice. srodowisko jest najwazniejsze, chcesz z niego wypompowac ziolo to o nie dbaj ;)

jak masz sile, checi i paranoje to polecam zasieki tak jak wyżej pisali + słoik z proszkiem.

istotne jest to ze jak przy nastepnej wizycie przyjdziesz i mocno nie bedzie smierdziec proszkiem ze sloika wystarczy przemieszac jakimś patykiem. po jakims czasie moze sie pojawic zgniły cuchnacy aromat - zaleznie od ilosci robactwa zatopionego w proszku.


wersja do wiki v. 0.01, zapraszamy do opisu Waszych patentów również ;)

---------- Post Zaktualizowany 17:12 ---------- Data pierwszego postu 17:10 ----------

edit: nie widze jeszcze krwi, nie polecam i odradzam, spłoszy jelenia czy sarne ale przyciagnie dziki i wilki, czy co macie na terytorium swoim, albo na czyim pracujecie
 

Prezes

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Paź 7, 2008
Postów
556
Buchów
2
tylko i wyłącznie na zwierzynę jakąś stara szmate i mocz na nią za każdym razem jak jesteś to podlewasz na słońcu smierdzi jak się wchodzi ale efekt 100% nic nie wejdzie i nie zeżre
true true =]
 

Arh+

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Lut 14, 2014
Postów
516
Buchów
5
Siatka maskująca do zabezpieczenia roślin? Jak miałoby to wyglądać?
100% się nie zapewni ale jak już się napracować to mieć coś z tego i zmaksymalizować prawdopodobieństwo szczęśliwego i satysfakcjonującego zakończenia. [MENTION=79957]pitar[/MENTION] ja myślę, że zabezpieczanie każdego krzaka z osobna to strata czasu. Lepiej spota zabezpieczyć dobrze :)

EDIT: bańka, hydrożel, tam oddawanie moczu a dla chętnych to i dwójka hehe jak NIE stoi w pełnym słońcu to magazynuje zapachy dość długo.
Ponadto możesz pociąć starą koszulkę, prześcieradło, nasączyć czymś i porozwieszać na krzakach w koło.

Ja jeszcze dodam, że jak jest się na spocie, to zawsze zrobisz jakieś dodatlowe zabezpieczenia.
Kazda ochrona będZie dobra.
Powodzenia elo
Królu asow i kut*sów też mówisz dobrze.
Spróbuję twojej metody z proszkiem lub płynów do płukania tkanin w 3l słoikach ( max ćwiartke extractu )
 

Spalona Zarowka

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Kwi 12, 2017
Postów
1,075
Buchów
1,628
W sezonie '17 próbowałem:
- mydła
- proszku do prania
- kostek do wc
- ropy
- laliśmy z kumplem
- nawet kloca stawiałem, bo mnie przydusiło

I szczerze powiem, że jakoś to wszystko dla mnie gówno warte.
Mieliśmy rośliny połamane, liście powpieprzane, kopce rozryte...
Fakt nie wszystkie rośliny ucierpiały ale jednak sporo tego było :(

Zwierzyna to jednak zwierzyna, dzikie i nieprzewidywalne.
Także, według mnie największe szanse daje ograniczyć dostęp na spota.
 

CzarnuchCat

Well-known member
Rejestracja
Gru 14, 2016
Postów
238
Buchów
192
U mnie w zeszłym roku egzamin zdało ogrodzenie z drutu takiego jak do pastucha się używa (na wysokości 1m) + poukładane galezie poniżej druta
 

luzak

Well-known member
Rejestracja
Cze 25, 2012
Postów
438
Buchów
197
Były kostki wc, jakieś mikstury robione z detergentów, rozwieszane skarpetki z kostkami mydła, benzyna w podzurawionej butelce a i tak coś się w***alo. Zawsze stosuje włosy od fryzjera które moim zdaniem dają najlepszy rezultat. W tym roku mam zakupioną siatkę leśną na około której poukładam dodatkowo gałęzie i nie ma chu*a że coś się przedostanie...
 

Lolek94

Weteran
Rejestracja
Lis 16, 2014
Postów
177
Buchów
0
Były kostki wc, jakieś mikstury robione z detergentów, rozwieszane skarpetki z kostkami mydła, benzyna w podzurawionej butelce a i tak coś się w***alo. Zawsze stosuje włosy od fryzjera które moim zdaniem dają najlepszy rezultat. W tym roku mam zakupioną siatkę leśną na około której poukładam dodatkowo gałęzie i nie ma chu*a że coś się przedostanie...

Widzę że grubo lecisz :D
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół