od lokalnej wody też może zależeć, ja je stosowałem i na bierząco mierzyłem ph metrem, bardzo rzadko musiałem wyrównywać bo bardzo wolno rosło ph, gdy robisz dolewke wody z nawozem, ph znowu spada, ale może to kwestia dostawcy wody, mimo wszystko to niezła zaleta przy nawozach ghe że ph się dostosowuje i wolno rośnie, poza tym jak stosujesz się do tabelki to naprawdę trudno jest coś zepsuć, co do nawozów organicznych to radzę dwa razy się zastanowić, będziesz musiał więcej czasu poświęcać na czyszczenie rezerwuarów i przewodów gdyż więcej osadu i glonów się tworzy, nie mówiąc już o wysokim poziomie doświadczenia przy tym - nie zmierzysz ppmZ tym niekontrolowanie ph przy ghe suplach sie nie zgodze bo mialem je w dwc musialem korekty ph robic niestety. Duzo zalezy od wielkosci reza czy calego systemu. Skoki ph tym bardziej na poczatku i tak beda.
Z tym niekontrolowanie ph przy ghe suplach sie nie zgodze bo mialem je w dwc musialem korekty ph robic niestety. Duzo zalezy od wielkosci reza czy calego systemu. Skoki ph tym bardziej na poczatku i tak beda.
obawiam się że nie wyciągniesz z niego korzeni jak już roślina będzie dorosła, ale na upartego dasz radę, koszyczek daj fi 10 cm bo potem nie wyciągniesz korzeni przez otwór przy czyszczeniu raz co jakiś czas, otwór na wężyk zrób w zbiorniku u góry, nie w przykrywce bo potem trudno się będzie korzenie wyciągać, co do nawozów to pamiętaj że do hydro musisz wybierać specjalne nawozy przystosowane do tego, do ziemi są całkiem inne nawozy niż do hydro, inne stężenie itd. musisz wybierać takie do wody miękkiej, nie znam się na nawozach organic do hydro więc musisz się spytać jakiegoś specjaliste od organicznych nawozów w hydro. W organicznej uprawie w ogóle nie zmierzysz ppm bo poprostu tego nie pokazuje, tylko w mineralnych możesz sprawdzać. A co do dolewania pożywki, to dorosła roślina pije około 2-4 litrów dziennie, więc to sobie policz.