nasiona marihuany

Green Dragon - dręczące pytanie

Wyszukiwarka Forumowa:

Spalona Zarowka

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Kwi 12, 2017
Postów
1,072
Buchów
1,608
Z tym zacnym trunkiem miałem do czynienia nie raz, nie dwa.
Jako mój ulubiony sposób serwowanego thc, jak i zarazem odpowiedniej dawki witaminek, robiłem GD już nie jeden raz.

Eksperymentowałem już na różne sposoby przyrządzania, stosunku wagi do objętości. jak i spożywania trunku.

Niestety nadal dręczy mnie jedno w sumie dość ważne pytanie.
Czy ktoś się orientuje jaką w ogóle spirytus może przyswoić maksymalną dawkę zawartości zielska ?
Ciekawi mnie czy czasem, w zależności od proporcji, spiryt nie jest wstanie wyciągnąć całej zawartości suszu.
 

emceero

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Gru 8, 2017
Postów
899
Buchów
712
Odznaki
6
Jak znasz jakiś język kraju w którym marihuana jest lecznicza to zerkni do monografii w farmakopei tego kraju i będziesz miał rozpuszczalność thc w rozpuszczalnikach różnego rodzaju. Będzie tam wszystko z chirurgiczną precyzją, bo u nas nowa ch*j wie kiedy wyjdzie . Rozpuszczalność zależna jest od wielu czynników tj. temperatura, ciśnienie, rozdrobnienie surowca, stan rozkładu ścianek komórkowych itd.
Jak dobrze pokombinujesz to wyciągniesz może wszystko, zalejesz większą ilością spirytusu i potem go odparujesz łatwo. Codzi o to żeby się dobrać do wnętrza komórek

może tu coś znajdziesz GREEN DRAGON

dodam jeszcze że wtedy precyzyjnie będziesz mógł dobierać dawki, o ile znajdziesz taką monografię
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Spalona Zarowka

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Kwi 12, 2017
Postów
1,072
Buchów
1,608
Wiadomo warto poświęcić trochę czasu przy przygotowaniach :)

Z dokładnością chirurgiczną może nie potrzebuje, jestem ciekaw czy po prostu można dać za dużo materiału i spiryt nie wyciągnie z suszu całej mocy... Co było by marnowaniem materiału.

Chyba, że wtedy zalać ponownie spirytem...
Ale nie lepiej znać przybliżone proporcje, aby od razu mieszać odpowiednią ilość bez strat w materiale :)
 

emceero

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Gru 8, 2017
Postów
899
Buchów
712
Odznaki
6
to na bank że mogło by coś zostać,mógłbyś zrobić potem test drugiego roztworu np. badając go testem do narkotyków, pytanie tylko czy jest on czuły na thc czy na metabolity (albo podawać jakimś myszą hahaah), no i mogły by być jeszcze inne kanabinole. Ogólnie ciężki problem, najlepiej jak byś zerknął w farmakopee innego kraju to byś miał 100% jasności. Mógłbyś sobie robić nawet krople jak byś ogarnoł liczenie dawek i wtedy pyk pod język 3 kropelki i lajla lajla. Jak znajdziesz takie dane to mogę ci to poobliczać a warto poznawać nowe drogi:)

tudziesz ciepła herbatka z kropelkami na zimowe wieczory:)
 

emceero

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Gru 8, 2017
Postów
899
Buchów
712
Odznaki
6
Poruszę jeszcze temat bo co nie co liznołem. Pewnie wiesz ale jakby nie to nie wytrawisz wszystkiego z jednej porcji. podziel rozpuszczalnik (czyli etanol) na parę części i wytrawiaj na raty wtedy wyciągniesz wszystko. Chodzi o to że do alko za pierwszym zalaniem wyjdzie tyle thc aż wyrówna się stężenie ( zasada dyfuzji- jak puścisz bąka to smród w twojej okolicy jest bardziej odczuwalny, potem następuje wyrównanie stężeń i dlatego po jakimś krótkim czasie bąka czują inni nieco dalej- nie wiem czy to dobry przykład:) ) więc zalewasz drugą partią spirytu i znowu wyrównuje się stężenie, choć już masz mniej thc. Na pewno rozumiesz o co cho....
Minusem tego jest zużycie większej ilości rozpuszczalnika, poczytaj zresztą o maceracjach, perkolacjach, dygresjach itp.
 

Spalona Zarowka

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Kwi 12, 2017
Postów
1,072
Buchów
1,608
Będzie trzeba porobić kilka testów, ale to powoli. Teraz nie mam ani czasu ani materiału...

Zazwyczaj zalewałem spirytem, aby tylko zakryć ziele. Różnych prób czasu maceracji już próbowałem, ale nie robiłem żadnych testów względem proporcji mj do spirytu... Zawsze uważałem, że im więcej będzie ziela tym piz*a mocniejsza.

No racja, tylko wydaje mi się, że do pewnego stopnia bo roztwór staje się nasycony i więcej nie przyjmie, przez co reszta się marnuje.
Stąd moje pytanie czy ktoś posiada na ten temat wiedzę ?

Po oucie na pewno się pobawię w próbki na jednym materiale.

A narazie testowo, zrobiłem GD dając 2.5g na 250ml, więc wychodzi 0.1g na 10ml. Test organoleptyczny był przy dawce 20ml - 0.2g.
Strasznie się bałem, że to będzie słabe i w ogóle nie będzie mnie ruszać - po spojrzeniu na to, że w cieczy jest tak mało materiału.
Jednakże jestem pozytywnie zaskoczony. Przy tej dawce fajna dosyć piz*a wjeżdża.
Fakt, trzeba większą porcje dziabnąć, np nie 5ml a 20 i "bombuszka" trzyma trochę krócej, ale kopie dobrze :p

Mam też zamiar sprawdzić, czy po ponownym zalaniu alkoholem dalej spiryt będzie przejmował moc od mj. Czy już nie ma czego przejmować. W ten sposób mniej więcej wyznaczę sobie odpowiedni stosunek proporcji :)

Zapraszam do dyskusji, może ktoś orientuje się w temacie :)


PS. Spotkałem się ze zdaniem, że spiryt nalewkowy 70% do mj nadaje się lepiej od tego 95%.
Niby dlaczego :p ?
 

sputter_green

Well-known member
Rejestracja
Lis 25, 2015
Postów
1,479
Buchów
1
@Spalona Zarowka Nie robiłem green dragona, ale przy robieniu masła gotuję materiał 2 albo 3 razy i za każdym razem masło kopie, więc już wiem nie jestem w stanie nawet podczas długiego gotowania wyciągnąć całego THC za jednym razem.
 

emceero

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Gru 8, 2017
Postów
899
Buchów
712
Odznaki
6
bo zawiera więcej wody co jakoś poprawia jego właściwości fizyko chemiczne co czyni go o dziwo także lepszym bakteriobójczo
 

rochas

Well-known member
Rejestracja
Gru 4, 2017
Postów
160
Buchów
0
Zamiast nalewek róbcie intrakty na gorącym alkoholu (temperatura wrzenia około 78,37 stopnia C) zachodzi nastychmiastowa stabilizacja związków aktywnych (jeden warunek zioło musi być świeże po scince od razu nie może być powietrzenie suche suche, wiec dekarbolsylacja na świeżej masie, zostaje wiecej chrolorofilu, przez co traci na smaku, ale za to jest jeszcze bardziej przeciw zapalne) :sunny:
 

Spalona Zarowka

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Kwi 12, 2017
Postów
1,072
Buchów
1,608
[MENTION=86984]rochas[/MENTION]
Zawsze podgrzewam alko do max 75 stopni przez pół godzinki :) Ale mimo wszystko musi ten 1-2 u mnie postać i się przegryźć jeszcze :)
Dłuższe trzymanie nie przynosi odczuwalnych rezultatów według mnie.
[MENTION=78557]sputter_green[/MENTION]
GD od masełka trochę się różni, chociaż by dekarboksylacją tu przed a tu po wydobyciu właściwości od mj. Z ciastkami też kombinowałem. Sądzę że jednak spiryt ma lepszą przyswajalność od tłuszczu. Z doświadczenia spiryt jak dla mnie robi o wiele lepszą robotę. Zaletą jest też, że robisz to raz i może stać i stać i stać, do tego prosty sposób przechowywania, transportu, spożycia, znacznie mniej przypałowe :p

Mimo wszystko jak już pisałem, pobawię się jeszcze trochę w eksperymenty, aż nie wypracuje sobie najlepszych proporcji :spalony:
Oczywiście materiału spróbuję użyć ponownie, zobaczymy czy przyniesie to jakieś efekty.

i [MENTION=87004]emceero[/MENTION]
Testowałem gd na tym samym materiale z tą samą ilością na 70% i na 95%.
Może i ten 70% jest dobry do nalewek dla koneserów i smakoszy normalnych nalewek, ale w przypadku mj 95% wygrywa.

Oczywiście to są moje własne odczucia, nie wiem jak to wygląda w teorii :)
Albo po prostu tak mi przypadło to do gustu, że jestem zaślepiony :zjarany:
 

Spalona Zarowka

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Kwi 12, 2017
Postów
1,072
Buchów
1,608
No to lecimy dalej z obserwacjami.

Zrobiłem kolejną nalewkę.
Proporcje takie jak poprzednio 1g - 100ml
Tym razem zostało zatopione 9g w 900ml.

Chciałem sprawdzić moc przy tej samej proporcji ale na innym materiale.
I czy przy tych dawkach ponowne zalanie spirytem ma sens.

Po podgrzewaniu spirytu maceracja 6dni, 9gram w 900ml. Następnie zalany materiał ponownie ćwiartką. Dzisiaj zlane i testowane. Efektu nie odczuwam żadnego w tej ćwiartce.
A przy tych 900ml tym razem mocą się zawiodłem, więc stanowczo stwierdzam iż te proporcje to za mało. Spiryt sobie świetnie poradził przy pierwszej maceracji...
Za jakiś czas kolejny eksperyment na zwiększonej proporcji :)

Ciekawostką jest to, że nigdy wcześniej nie udało mi się uzyskać tak pięknego kolorku, zapachu naleweczki jak i smaku.
Tutaj byłem mile zaskoczony. Co inny materiał to nowe doświadczenia :)
Pije się to ze smakiem, a w pokoju czuć przyjemny zapach już po otwarciu samej nalewki.

Foto:

normal_DSC00089.JPG
 

rochas

Well-known member
Rejestracja
Gru 4, 2017
Postów
160
Buchów
0
1:10 to nie uzyskasz żadnego efektu leczniczego, a jak jesteś stary wyga jestes jeśli chodzi o palenie to prędzej alko się uwalisz niż thc :p

Kązda famakopea surowców zielarskich podaje minimalne stężenie 1:5 potem 1:3 (jak chcesz mieć sikiere to to 1:1)

Maceracje rób minimum 10 dni. Ciekawi mnie Twoja metoda ponownego wytrawiania ciekaw jestem ile tam mogło się ostać?

Ps. Taka smakowa wersja też jest spoko, jak ktoś lubi posmak i zapach widzę, że koneser jesteś :)




Jaki % miał alko? Rozcieczałeś czy czysty spiryt?


Kolor faktycznie wyszedł klarowny, ale to ze względu na ilość surowaca do rozpuszczalnika nie ma się czemu dziwić :p

Też włąsnie pije sobie naleweczkę, także Twoje zdrowie :flower:

Nie ma lepszego wejścia fazy jak po nalewce, jak chwyci w swe szopny to wiesz, że jesteś :jocolor:
 

emceero

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Gru 8, 2017
Postów
899
Buchów
712
Odznaki
6
Nie znam języków ale jak by ktoś zapodał tu te monografie z farmakopei innego kraju to sprawa mogła by być wyjaśniona

P.S rochas@ masz jakąś wiedzę aptekarską?
 
A

Ayho

Guest
Ja robiłem proporcję 22 gramy na 500 ml. I produkt mnie satysfakcjonuje wystarcza mi 25 ml na fajna fazę, ale kolega co pali rzadko po takiej dawce dochodzi do siebie 24h, a w pierwszej fazie 5-6 h nie było z nim kontaktu.
 

Spalona Zarowka

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Kwi 12, 2017
Postów
1,072
Buchów
1,608
[MENTION=86984]rochas[/MENTION]
Domyślam się, że kolorek, smak i zapach jest spowodowany małą ilością materiału.
Naprawde fajnie to smakuje w porównaniu do wszystkich moich poprzednich nalewek.
Kopać też kopie, ale dla mnie za słabe. Moja dziewczyna wczoraj próbowała pół kieliszka ok. 10ml i poszła spać :D
No ale dla takiego ćpuna jak ja to muszę z 50ml łupnąć, żeby się tym nacieszyć chociaż troche...

95% spiryt, żadnego rozcieńczania - to co na zdjęciu widać to sam spiryt po maceracji z zielskiem
6 dniowa maceracja po uprzednim podgrzewaniu spirytu z zielskiem do 70stopni w zupełności wystarczyła aby wydobyć wszystko.
Zielsko jak wywalałem, to wyglądało jak zmielone siano :D

[MENTION=80270]Ayho[/MENTION]
Ja dawałem i znacznie większe proporcje ale nie o to tutaj chodzi...
A o ustalenie optymalnej dawki, przy której spiryt wyciągnie wszystko z ziela, bez potrzeby ponownego zalewania spirytem ;)
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół