nasiona marihuany

Green Dragon - dręczące pytanie

Wyszukiwarka Forumowa:

Arh+

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Lut 14, 2014
Postów
516
Buchów
5
To jest moj GD
50g zmielonych topow zalane 0,5l spirytu.
I leży to tak od końca października.
Pewnie za jakiś czas otworzę
normal_20180128_184340.jpg
 

rochas

Well-known member
Rejestracja
Gru 4, 2017
Postów
160
Buchów
0
[MENTION=86984]rochas[/MENTION]
Domyślam się, że kolorek, smak i zapach jest spowodowany małą ilością materiału.
Naprawde fajnie to smakuje w porównaniu do wszystkich moich poprzednich nalewek.
Kopać też kopie, ale dla mnie za słabe. Moja dziewczyna wczoraj próbowała pół kieliszka ok. 10ml i poszła spać :D
No ale dla takiego ćpuna jak ja to muszę z 50ml łupnąć, żeby się tym nacieszyć chociaż troche...

95% spiryt, żadnego rozcieńczania - to co na zdjęciu widać to sam spiryt po maceracji z zielskiem
6 dniowa maceracja po uprzednim podgrzewaniu spirytu z zielskiem do 70stopni w zupełności wystarczyła aby wydobyć wszystko.
Zielsko jak wywalałem, to wyglądało jak zmielone siano :D

[MENTION=80270]Ayho[/MENTION]
Ja dawałem i znacznie większe proporcje ale nie o to tutaj chodzi...
A o ustalenie optymalnej dawki, przy której spiryt wyciągnie wszystko z ziela, bez potrzeby ponownego zalewania spirytem ;)


Wiesz jak taki jesteś twardy to wez 50 ml tego specyfiku podgrzewaj lekko (elektryczna kuchenka) tak, żeby alko parował, aż zatęrzysz powiedzymy te 50 do 5 ml i zapodaj sobie czyty spirtyus z kanaboidami pod język, gwaratnuje, że moc poczujesz :)


Tutaj powinno przejśc wiecej? [MENTION=87004]emceero[/MENTION] mam racje czy pierd@# głupoty bo wiadomo, że i.v. to 100 %, ale podjęzykowo na pewno wiecej niż przez ukłąd pokarmowy



Inaczej jest w przypadku kiedy wchodzi przez układ pokarmowy:

Zwiażki lipofilne jaki są kannabinoidy są dekarboksylowane w znacznie niższej temperaturze i metabolizowane przez wątrobę, która tym samym przeszktałca je w metabolit znany jako 11-OH-D9-THC, który jest ponoć 3 razy silniejszy od D9-THC.

P.S rochas@ masz jakąś wiedzę aptekarską?


Lubie sobie poczytać do podzuszki, ciwkawią mnie takie rzeczy, czytam czasem farmakognozje tego niemca chemika co czuł się polakiem podczas drugiej wojny światowej wiesz o kogo mi chodzi :)
 
Ostatnia edycja:

Spalona Zarowka

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Kwi 12, 2017
Postów
1,072
Buchów
1,608
[MENTION=86984]rochas[/MENTION]
Przyznam szczerze, że czytałem kiedyś o tym, ale nigdy nie robiłem. Nie mam warunków/możliwości. I jak dla mnie za dużo już zachodu.
Jednak jestem ciekaw tego i mam 2 pytania:
- thc, które przyswoił spiryt czasem nie ucieka przy odparowywaniu ?
- jesteś pewny, że przykładowo te 5ml pod język z odparowanego spirytu lepiej działa jak ta 50ml bez odparowywania ?

Mam wątpliwości, ale nie znam się na tym.
Sam zauważyłeś, że taki trochę ze mnie koneser ;) Robię nalewki oraz wina (może wkrótce coś tam zaprezentuje na forum), dlatego mi GD tak bardzo przypadło do gustu.
Tylko to jedno pytanie odnośnie właściwych proporcji spędza mi sen z powiek :D

[MENTION=67309]zombi2[/MENTION]
Będzie klepać :)

A tu moja chyba największa porcja zielska dekarboksylowana, która została zatopiona w 0,7 spirytu. Z czego udało mi się odcisnąć tylko 0,5l xD

normal_DSC_0019.JPG



Do dziś się zastanawiam ile w tym jeszcze zostało dobroci, po odcedzeniu :(
 

GardenicPower

( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■
Weteran
Rejestracja
Lip 18, 2015
Postów
2,230
Buchów
2,046
Odznaki
1
[MENTION=86984]rochas[/MENTION]
- thc, które przyswoił spiryt czasem nie ucieka przy odparowywaniu ?
- jesteś pewny, że przykładowo te 5ml pod język z odparowanego spirytu lepiej działa jak ta 50ml bez odparowywania ?

to pomysl sobie, ze jak sie robi olejki to sie caly spirytus odparowuje:)

Kanabinole nie paruja razem z alkoholem, zostaja w naczyniu.
Uprzedzajac nastepne pytanie, tak. Wieksze stezenie substancji czynnej w mniejszej objetosci alkoholu = wiekszy kop przy mniejszej ilosci nalewki
 

emceero

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Gru 8, 2017
Postów
899
Buchów
712
Odznaki
6
"Tutaj powinno przejśc wiecej? [MENTION=87004]emceero[/MENTION] mam racje czy pierd@# głupoty bo wiadomo, że i.v. to 100 %, ale podjęzykowo na pewno wiecej niż przez ukłąd pokarmowy"

Powinno przejść więcej i w ogóle szybciej bo to tak jak picie alko przez słomkę-zasusając utrzymujesz alko w ustach dłużej i jeszcze wytwarzasz małe ciśnienie, do tego proponuję przed zabiegiem płukać jamę ustną wodą tak gorącą żeby prawie parzyła co rozrszerzy jeszcze bardziej naczynia krwionośne i usprawni krwiobieg. Śmiało możesz to podgrzewać bo temp. wrzenia thc to coś ok 150°C.
11-OH-D9-THC powstaje jako metabolit ale raczej tylko przy podaniu doustnym (p.o), tak jak opiaty nie dają takiego ***nięcia euforycznego przy doustnym. Ale czy wątrób akurat jemu przemetabolizuje więcej to nie wiadomo bo to dla każdego sprawa indywidualna,
zależna od ilości enzymu odpowiedzialnego za przekształcenie - jedni maja mniej drudzy więcej. Tak jak kodeina jest metabolizowana do morfiny i dla naszej rasy jest to 7-10%, skandynawska 3% a etiopska do 30% no i od stanu wątroby hehe.
Sposobem maceracji nie wyciągniesz 100% - tylko do uzyskania równowagi w stężeniach to właśnie są minusy maceracji. Spróbuj zrobić perkolat ( tutaj co chwilę wymieniana jest część rozpuszczalnika na nowy, wyrównują się stężenia i napływa czysty rozpuszczalnik i tak w kółko). Domowym sposobem zrobiłbym tak że mam taką tubę do wyciskania pistoletem jak po silikonie (mam czystą ze zdejmowanym denkiem po mikoryzie) na dół leci trochę waty czy gazy potem zioło, lejesz trochę alko i tłoczysz albo napierdzielasz w denko to co wycieknie jeszcze raz ładujesz i dalej jazda i tak parę razy. Potem dajesz znowu małą dawkę alko i tak w kółko. Tylko zioło rozpuszczając się w etanolu musi tworzyć roztwór rzeczywisty(taki że nie widać drobinek). Wtedy na pewno wyciągniesz dużo więcej, ba może nawet wsio. I wtedy podgrzewasz do odparowania alko żeby stężyć roztwór

Będę miał trochę czasu to coś pomyśle jeszcze. uf ale się rozpsiałem jak jakiś skryba
 

Spalona Zarowka

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Kwi 12, 2017
Postów
1,072
Buchów
1,608
to pomysl sobie, ze jak sie robi olejki to sie caly spirytus odparowuje:)


Kanabinole nie paruja razem z alkoholem, zostaja w naczyniu.
Uprzedzajac nastepne pytanie, tak. Wieksze stezenie substancji czynnej w mniejszej objetosci alkoholu = wiekszy kop przy mniejszej ilosci nalewki


Ale te 5ml nadal zawiera tyle samo kanabinoli co te 50ml przed odparowaniem, więc po co się bawić ? Chyba jedynie tylko po to by zmniejszyć samą zawartość alkoholu.
Już kolega wyżej wyjaśnił, że to kwestia indywidualna, czy to będzie pod język czy wypiwszy.



[MENTION=87004]emceero[/MENTION]
Ha, czyli sprawa nie jest tak prosta jak mi się z początku wydawało. Dobrze zaczerpnąć trochę nowej wiedzy :)


A co do perkolatu to spoko sprawa, ale tu chyba trzeba by było faktycznie pobawić się później w odparowanie. Objętość rozpuszczalnika będzie znacząco przybywać, chcąc wyciągnąć wszystko z mj tą metodą.
Ciekawy temat, jednak dla mnie zbyt dużo zabawy już przy tym.


Patrząc z drugiej strony po pierwszej maceracji na większej ilości materiału, można zrobić druga - też dostarczona jest nowa porcja rozpuszczalnika. Wtedy pierwszy nastaw ma kopa, a przy drugim można się pobawić w odparowanie i tez powinno to dać rade.
Jak uważasz ?
Narazie zacząłem od naprawde skromnych dawek, zobaczymy jak to w praktyce wyjdzie przy większych proporcjach :spalony:




do tego proponuję przed zabiegiem płukać jamę ustną wodą tak gorącą żeby prawie parzyła co rozrszerzy jeszcze bardziej naczynia krwionośne i usprawni krwiobieg
Lub wrąbać coś ostrego przed :D
 

GardenicPower

( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■
Weteran
Rejestracja
Lip 18, 2015
Postów
2,230
Buchów
2,046
Odznaki
1
Ale te 5ml nadal zawiera tyle samo kanabinoli co te 50ml przed odparowaniem, więc po co się bawić ? Chyba jedynie tylko po to by zmniejszyć samą zawartość alkoholu.
Już kolega wyżej wyjaśnił, że to kwestia indywidualna, czy to będzie pod język czy wypiwszy.


Stary nie wiem, pytasz to Ci odpowiadam:)
Jeden woli wypic kieliszk, drugi dac kilka kropel pod jezyk bo nie chce pic np alkoholu, kwestia indywidualna.
 

emceero

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Gru 8, 2017
Postów
899
Buchów
712
Odznaki
6
Ewentualnie drugi odparować i dolać do pierwszego, oczywiście przed wcześniejszym przebadaniem, przemyślimy jeszcze sprawę bo narazie padam po zarwanej nocce czytania o niedoborach w hydro :)

P.S Można jeszcze zapodać suppsitoria analia :) trochę hard core
 

Spalona Zarowka

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Kwi 12, 2017
Postów
1,072
Buchów
1,608
No dobra lecimy dalej.

normal_DSC00092.JPG

8 gr, mocno zbitego, lepkiego materiału o smaku (palone) i zapachu ziemistym z nutami cytrusków.

normal_DSC00093.JPG

Zmielone

normal_DSC00096.JPG

Dekarboksylacja

normal_DSC00100.JPG

Dodane do spirytu, podgrzewanie

normal_DSC00101.JPG

Wystudzone, zamknięte i do szafy w ciemne miejsce by parę dni odstało.

Tym razem ilość spirytusu została zmniejszona o połowę tj. 400ml w których moczyło się 8gr materiału.
W teorii 10ml = 0.2gr

normal_DSC00103.JPG

Po odstaniu, przelane przez sitko z ręcznikiem papierowym.

normal_DSC00104.JPG


normal_DSC00105.JPG

Finalny, klarowny produkt gotowy do spożycia.

normal_DSC00106.JPG

Pozostałości, ponownie zostały zalane spirytusem - 100ml. Do dalszego eksperymentu :)


Parę dni z rzędu, przed testami, specjalnie spalany był ten materiał do porównania z nalewka. I kolejny raz się przekonuje, że nie trzeba walić bóg wie ile ziela, by nacieszyć się efektami.
Porównując 0.5gr spalanego, do przyjętego dzisiaj 0.4gr w nalewce -20ml kielonek.
Faza mocniejsza, ale spokojniejsza, fajnie się ogarnia wszystko mimo stanu u***awszy, mniej więcej 3 razy dłuższe działanie (12:40 spożyte - faza zeszła około 21, przy paleniu było to mniej więcej tylko 3h i trzeba było poprawiać. Nie męczy tak jak po paleniu.

Pozdrawiam was :spalony:

Minęło 2 tygodnie. Podstawowa nalewka już prawie się kończy, a o dalszej próbce zapomniałem :)
Wczoraj z okazji, że mieciu do mnie wpadł to mi się dopiero przypomniało o tym i testowaliśmy te 100ml spirytusu z drugiego zalania materiału. :)
I powiem, że delikatna faza była i znacznie krócej to trwało. Do pierwszej wersji nie miało porównania, bo ta naprawdę świetnie działa odziwo jak na te ilości. Miała trochę bledszy kolorek i ciut delikatniejsza w smaku. Mimo to jednak coś kopie po powtórnym zalaniu, czyli co ?
Spiryt więcej nie mógł przyswoić lub za krótki okres maceracji pierwszej wersji...
W sumie jestem niemal pewien, że maceracja była zbyt krótka i pewnie mogło jeszcze trochę wchłonąć, ale czy też z kolei aż tak dużo ?

Wciągnęła mnie ta zabawa :D Ciekawie się robi :) Wkrótce można się spodziewać kolejnego wpisu z testów.
Prawdopodobnie, będzie to jeszcze raz połowę mniej spirytusu. Z dłuższą maceracją myślę i ponownym zalaniu, takim samym stosunkiem spirytusu do wagi jak ostatnio, dla dobrego porównania.
 

Spalona Zarowka

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Kwi 12, 2017
Postów
1,072
Buchów
1,608
normal_20190319_141401.jpg



Trochę kilku miesięcznego zalewu dobroci z topów mixu półauto grzesia :) Jeszcze nie testowane, gdzieś dopiero na wakacje :)

Zaniechałem prób i zabaw na różnych ilościach ze względu, iż nigdy nie da rady odcisnąć całego spirytu z materiału wsadowego...
Sporo dobroci w tym zostaje. Po ponownych zalaniach w głównej mierze rozcieńczałem to co zostawało, nie wiedząc czy coś da rade jeszcze z tego wyciągnąć...


Teraz raczej skupiłem się na testowaniu nalewek i ilościach przyjmowanych :D
Na mocnej w h*j nalewce rekord to 100ml... piz*a wchodzi w takim tempie, że nie do opisania. Nawet nie umiem powiedzieć jak długo udało mi się wytrzymać na pełnych obrotach max z pół godziny, godzine... Grawitacja mnie zmiażdżyła, kładąc do spania :) Ciekawostka jest, że po obudzeniu się
następnego dnia piz*a dopiero zaczęła schodzić pod wieczór :D
 

JBlaze

Well-known member
Rejestracja
Sie 22, 2019
Postów
106
Buchów
1
ej to jak to zrobić ?
mam 0.5 l spirytu ze sklepu ok 30 g palenia , ma palenie być suche czy mokre ?
i jakim cudem wyjdzie to takie piękne pzielone ?
 

ceu

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Paź 4, 2015
Postów
1,143
Buchów
1,397
Ja ru troszkę podpytam... Co sądzicie o zrobieniu nalewki z zwaporyzowanego zioła? Wiadomo na ciastka się jak najbardziej nadaje. Na logikę na nalewkę też powinno. Jak wiadomo jest już nawet zdekarboksylowane. Co sądzicie o tym?
 

Spalona Zarowka

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Kwi 12, 2017
Postów
1,072
Buchów
1,608
ej to jak to zrobić ?
mam 0.5 l spirytu ze sklepu ok 30 g palenia , ma palenie być suche czy mokre ?
i jakim cudem wyjdzie to takie piękne pzielone ?

30g palenia da już spoko rezultaty na połówkę.
Suche czy mokre ? Sprecyzuj pytanie do czego.
Kolor to już zależny od ilości surowca dzielone przez ilość spirytu. W tym wzorze jest jeszcze zmienna, którą jest rodzaj ziela jak i sam w sobie proces suszenia :)
Mi najpiękniejsze kolory powstawały przy małym stosunku ziela do większej ilości spirytu ;)

Ja ru troszkę podpytam... Co sądzicie o zrobieniu nalewki z zwaporyzowanego zioła? Wiadomo na ciastka się jak najbardziej nadaje. Na logikę na nalewkę też powinno. Jak wiadomo jest już nawet zdekarboksylowane. Co sądzicie o tym?

Jak najbardziej wyjdzie to, choć rewelacji bym się nie spodziewał. Jednakże w tym suszu na 100% zostało jeszcze sporo dobroci :)
 

ceu

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Paź 4, 2015
Postów
1,143
Buchów
1,397
30g palenia da już spoko rezultaty na połówkę.
Suche czy mokre ? Sprecyzuj pytanie do czego.
Kolor to już zależny od ilości surowca dzielone przez ilość spirytu. W tym wzorze jest jeszcze zmienna, którą jest rodzaj ziela jak i sam w sobie proces suszenia :)
Mi najpiękniejsze kolory powstawały przy małym stosunku ziela do większej ilości spirytu ;)



Jak najbardziej wyjdzie to, choć rewelacji bym się nie spodziewał. Jednakże w tym suszu na 100% zostało jeszcze sporo dobroci :)

Dobrze klepie to z tego zwapowanego materiału. 6 godzin faza trzyma. Są
 

Beasto

Ujarany cały dzień
Rejestracja
Sie 18, 2019
Postów
3,103
Buchów
9,705
Odznaki
10
Aż nabrałem ochoty na spróbowanie. Zrobię następnym razem zamiast oleju i materiał z wapka pójdzie na pewno, coś z nim trzeba zrobić :D
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół