nasiona marihuany

Kwasek rozpuszczony w wodzie do testu na mocz

Wyszukiwarka Forumowa:

SKAJLAF124

Member
Rejestracja
Maj 6, 2017
Postów
7
Buchów
0
Siemka. Mam pytanie, czy kwasek rozpuszczony w wodzie ma takie same wlasciwosci jak ten sypki? Bo prawdopodobnie bede mial testy w pracy a nie chce dosypywac kwasku tylko przelac go do buteleczki po liquidzie i dolac go do kubeczka przy okazji oddawania moczu. Jesli kogos interesuje, to ten test nazywa sie "Multi-Test"

PS. Czy jesli to dziala, to czy taki kwasek traci swoje wlasciwosci po jakims czasie?
 
Ostatnia edycja:

RedLion49

Well-known member
Rejestracja
Paź 8, 2016
Postów
608
Buchów
0
Kwasek rozpuszczony w wodzie ma ma takie same właściwości (zależy jeszcze od stężenia). Daj znać jak ci poszedł ten test. Jeśli na kubeczku do którego będziesz siać będzie coś przyklejone to może być pasek który pokazuje temperature próbki. Uważaj żeby nie zaniżyć temperatury bo się połapia że coś nie tak.
 

SKAJLAF124

Member
Rejestracja
Maj 6, 2017
Postów
7
Buchów
0
Testy mam przelozone na nastepny tydzien, wiec trzeba czekac. Tylko nie wiem czy mi przypadkiem THC nie zejdzie do tego czasu, bo ostatni raz palilem w sobote i ogolnie ostatnimi czasy pale tak raz/dwa razy w tygodniu. Do tego do czasu testow robie przerwe. W kazdym razie dam znac czy kwasek podzialal.
 
K

K2

Guest
teraz posłuchaj co masz zrobić:

ja bym powiedział, że mam problemy z prostatą i musze siadac na kibel, musisz mieć zapewnione miejsce do dyskretnego załatwienia się, powiedz że sikanie na stojąco jest niezdrowe ( bo jest ) i musisz siadać zeby się wysikać. i tutaj potrzebujesz syntetyczny mocz. Nie wiem czy masz testy z termometrem, jeżeli tak to polecam trzymanie syntetycznego moczu w miejscu gdzie jest ciepło - np w gaciach.

pozrawiam

i zapomnij o kwaskach - mówi Ci to ten, który testował ludzi i siebie jak se zrobił odwyk na miesiąc, żeby dokładnie zobaczyc jak to działa i ile naprawdę jest w moczu

jeżeli zostałeś wytypowany celowo, to nie łudź się, że Cisie uda przejść przez to, w jednej z filii mojej firmy jak chcieli gościa wyj***ć to mu włosy brali, z tym że Ty musisz się na to zgodzić na pobranie włosa ( musisz mieć z nimi jakiś kontrakt podpisany prawda ), możesz jeszcze się przyznać, że palisz i prosić o leczenie, i pracodawaca powinien to uszanować.

Ale jak zrobi , to zależy od niego - jak Ciebie nie lubią to Ciebie i tak wypie****ą jak chcą.

Mówi Ci to również ten, który wypie****ał ludzi, ale nigdy za dragi
 

Pig pepa

Well-known member
Rejestracja
Wrz 4, 2017
Postów
138
Buchów
1
Konopny ma rację, lepiej kogoś mocz ogarnąć albo syntetyczny, kwaski hu*a dają....
 
K

K2

Guest
zdaje mi się, że tej samej płci, także nie możesz brać dziewczyny ( ale to nie jestem pewien ). Syntetyczny jest idealny. Długa data ważności. Same plusy. A nie chodzic z kogoś sikami, bez sensu. Totalna schiza.
 

sputter_green

Well-known member
Rejestracja
Lis 25, 2015
Postów
1,479
Buchów
1
Na pierwsze pytanie o test moczu, peacodawca moze liczyc na slowo WYPIE****AJ ;)
 
K

K2

Guest
Nie, jeżeli podpisał z nimi kontrakt, a w kontrakcie jest o testach. Z drugiej strony pomyślmy, że jesteśmy jego pracodawcą i on się nie zgodzi na test... I co to dla mnie oznacza jako pracodawcy ? - ma cos do ukrycia..., a tak otwarto mówi, tak jak najbardziej zgadzam sie ale mam problemy z prostata i musze siadać na toalete, nie chciałem wam tego mówić bo to kłopotliwe dla mnie ... - w takim przypadku są szanse, że sie uda, tak jak i w takim, że sie przyzna, że pali i poprosi o leczenie.

Ale gościu musi być wiarygodny. Nie znam go, nie wiem jaki jest, tylko mówię co ja radziłem moim pracownikom, żeby ich nie wyrzucali.

Testy są nie dobre - te na mocz, bo nie sprawdzamy tego co tam jest a sprawdamy np. to co tam było i jest od czasu długiego. Konopie są w moczy 30 dni jak jaramy codziennie długi okres czasu. Wiem bo testowałem to na sobie. Czyli jak jarałem całe życie, ale przestałem i od 2 tyg nie palę a jutro mi zrobią test - to dalej jestem winny bo jest to w moim moczu.

Dlatego testy na mocz nie są dobre, bo nie sprawdzaja dokładnie tego co jest w moim systemie obecnie i co mogło np. spowodować wypadek w pracy. Bo to, że paliłem całe życie, miałem wypadek, ale od 2 tyg nie pale nie oznacza że to wina marihuany, chociaż ona dalej w moim moczu jest,.
 

sputter_green

Well-known member
Rejestracja
Lis 25, 2015
Postów
1,479
Buchów
1
Co to za kontrakt z testami na mocz? Ludzie miejscie jaja i godnosc.

Jezeli bedziesz pod wplywem i bedzie wypadek, to reguluje to kodeks karny a nie smieszny kontrakt pracodawcy.
 
K

K2

Guest
Co to za kontrakt z testami na mocz? Ludzie miejscie jaja i godnosc.

Jezeli bedziesz pod wplywem i bedzie wypadek, to reguluje to kodeks karny a nie smieszny kontrakt pracodawcy.

To nie chodzi o godność i jaja, tylko o fakt, że ludzie mają rodziny i kredyty na domy, mieszkania. Kodeks karny na prywatnym terenie nie ma znaczenia, tak samo jak pijany kierowca, który przyjedzie do mnie na firme, ja go nie testuje na wjeździe, bo nie jest na moim terenie, a jak już wjedzie.... ? Policja może mu kut*sa zrobić, bo on może powiedzieć: tak jestem pod wpływem, ale wypiłem jak zaparkowałem samochód. Nie jade pod wpływem. Ja tutaj stoję. I co mu zrobisz - nic. Kontrakt jest jaki jest. Trzeba wziedzieć co sie podpisuje i czytać co sie podpisuje. Takie życie. Miałem dziesiątki różnych incydentów. Trzeba być w tym wszystkim mądrym i znać prawo.

ps. poza tym firmie nie jest na ''rękę'' dzwonić po policję, bo reputacja.... gazety ... itp cyrk . Wiesz ocb. My nie chcemy rozgłosu, my chcemy spokój i swój towar.
 
Ostatnia edycja:

sputter_green

Well-known member
Rejestracja
Lis 25, 2015
Postów
1,479
Buchów
1
Wasz wybór, praca w miejscu gdzie nie znasz dnia ani godziny, kiedy zrobia Ci test, to nie dla mnie.
 
K

K2

Guest
Czasami wyboru tak naprawde nie ma*

*zmienia się business director. Jesteś w firmie 12 lat, masz kredyt na dom na 25 lat i on zmienia Ci kontrakt, tzn. przedłuża, ale jest tam też zapis o testach. Ty nie chcesz zmieniać pracy bo po co i dlaczego... kredyt, rodzina, dzieci do szkoły chodzą, nie chcesz się przeprowadzac, ani dojeżdżać gdzie indziej ... ... I wtedy kombinacje ---> jak powyżej ;)
 

sputter_green

Well-known member
Rejestracja
Lis 25, 2015
Postów
1,479
Buchów
1
Dlatego nigdy homonto w postaci kredytu :) . Chyba ze wie co sie robi. Jak mialem "maly" kredyt to bylem mocno zabezpieczony a nie jak 99% polakow splaca raty z biezacej wyplaty, a potem placz i zgrzytanie zebami
 

JOS

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Sty 16, 2015
Postów
1,503
Buchów
30
Odznaki
1
Dlatego nigdy homonto w postaci kredytu :) . Chyba ze wie co sie robi. Jak mialem "maly" kredyt to bylem mocno zabezpieczony a nie jak 99% polakow splaca raty z biezacej wyplaty, a potem placz i zgrzytanie zebami

Ja dobrze pomyślisz, to kredyt sam się spłaca i jeszcze do sakwy wpada.
 
K

K2

Guest
Dokładnie tak. Weź kredyt na samochód i kup mieszkanie. Kredyt jest zabezpieczony autem, czyli nawet jak zgłosisz upadłość konsumencką to nie mogą Tobie zabrać mieszkania ( bo nie wiedzą, że je masz, jest oczywiście zapisane na rodzinę ). Auto mogą zabrać - tego starego opla.... Upadłość konsumencka ma swoje plusy i minusy - warto poczytać. Ja nie korzystałem bo nie muszę, ale dobrze wiedzieć więcej.
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół