Cześć, przeklejam część swojej odpowiedzi z innego wątku. Zastanawiam się czy macie doświadczenia z tanimi ph metrami. Jeśli tak to proszę podzielcie się swoimi spostrzeżeniami.
Od roku używam ph metru od chińczyka za 4 USD z ali, kupiłem go bo był,przy okazji gdy robiłem inne zakupy, myślałem że to będzie tylko zabawka. Pewnego dnia rozwaliłem sondę i przypomniałem sobie o tej zabawce... od ponad roku służy, w tym czasie tylko raz był kalibrowany. Ja się ciągle dziwię jak to możliwe że on działa i dobrze wskazuje. Co jakiś czas porównuję jego odczyty właśnie z takim ph metrem jak ty masz ph55, ciągle brak rozbieżności, mierzy tak samo w punkt jak świeżo kalibrowany ph55. Jak będę kupował następny ph metr to wiem, że wejdę na ali i zmówię 5 szt tego taniego wydawałoby się badziewia.
Skąd taka duża różnica w cenie tych instrumentów? Nie mam zielonego pojęcia. Wydaje mi się, że po pierwsze dlatego, że europejska produkcja, po drugie jakaś tam standaryzacja, być może jakiś certyfikat posiadają takie urządzenia po przecież z założenia używa się ich do bardzo profesjonalnych zastosowań, może dochodzą jeszcze jakieś inne czynniki. Wszystkie zepsute ph metry rozbierałem na drobne częsci i jest w nich wielkie gówno, koszt części to może z 1usd. Pozostaje mi z czystym sercem polecić chińczyka jeśli chodzi o ph metry, kupię u nich też jakiś konduktometr kiedyś i porównam.
Od roku używam ph metru od chińczyka za 4 USD z ali, kupiłem go bo był,przy okazji gdy robiłem inne zakupy, myślałem że to będzie tylko zabawka. Pewnego dnia rozwaliłem sondę i przypomniałem sobie o tej zabawce... od ponad roku służy, w tym czasie tylko raz był kalibrowany. Ja się ciągle dziwię jak to możliwe że on działa i dobrze wskazuje. Co jakiś czas porównuję jego odczyty właśnie z takim ph metrem jak ty masz ph55, ciągle brak rozbieżności, mierzy tak samo w punkt jak świeżo kalibrowany ph55. Jak będę kupował następny ph metr to wiem, że wejdę na ali i zmówię 5 szt tego taniego wydawałoby się badziewia.
Skąd taka duża różnica w cenie tych instrumentów? Nie mam zielonego pojęcia. Wydaje mi się, że po pierwsze dlatego, że europejska produkcja, po drugie jakaś tam standaryzacja, być może jakiś certyfikat posiadają takie urządzenia po przecież z założenia używa się ich do bardzo profesjonalnych zastosowań, może dochodzą jeszcze jakieś inne czynniki. Wszystkie zepsute ph metry rozbierałem na drobne częsci i jest w nich wielkie gówno, koszt części to może z 1usd. Pozostaje mi z czystym sercem polecić chińczyka jeśli chodzi o ph metry, kupię u nich też jakiś konduktometr kiedyś i porównam.