nasiona marihuany

Walczymy z rakiem

Wyszukiwarka Forumowa:

Stal.in

4:19 I'M PROACTIVE
Weteran
Rejestracja
Paź 12, 2009
Postów
855
Buchów
6
moze chodzi o kapieli np. w soli epsom, jakze przydatnej przy grow, ale moze są lepsze zrodla magnezu
 

barbiegirl

Well-known member
Rejestracja
Kwi 23, 2010
Postów
66
Buchów
0
moze chodzi o kapieli np. w soli epsom, jakze przydatnej przy grow, ale moze są lepsze zrodla magnezu

znając tą sól z pewnością znasz jej podstawowe zastosowanie, nie trzeba wiele o tym mówić, a łatwiej wygooglać ;) choć o ile pamiętam to w grow stosowałem ją z powodu żółknących czubków z niedoboru siarki, nie kojarzę czy jest tam magnez :/
W każdym razie chodziło mi o chlorek magnezu sześciowodny czy jakoś tak, bez problemu dostępny przez allegro np, fakt, że może nie wychodzi super tanio ale jeśli przyjmować magnez przez układ pokarmowy i w najlepszej formie, np cytryniany czy jabłczany to też to tanio nie wychodzi :/ a te najprostsze formy przyswajane tylko w małym procencie, mg podane na opakowaniu to tylko faktyczna ilość w tabletce, a co z tego pozostanie w organizmie.. wisz rozumisz.

Ale to teraz moje niedopowiedzenia są i podle się czuję zwracając kilka uwag riviemu, a samemu walić takie babole :( oj oj..

zresztą ciągle mam wrażenie, że komentarz baku007 to taki przez pryzmat ironii ***nięty ;)

podaję obiecanego linka do wyczerpującej wypowiedzi, może nie tylko na temat ph ale wszystko tu jest na swoim miejscu:
https://www.youtube.com/watch?v=_4KBlh_QSbo

i temat cukrów i ich roli przy nowotworach:
https://www.youtube.com/watch?v=vGeUOIrNHEg

wiem, że idę tu na łatwiznę ale kanał Patryka uważam powinien znać każdy, fakt- jest on zatwardziałym zwolennikiem medycyny "konwencjonalnej" czy akademickiej, jak zwał tak zwał, ale i on potrafi dać pstryczka w nos nauce i tym co mu się w niej nie podoba, a pozytywnie wypowiedzieć się nt zbawiennych metod naturalnych itd.
Każdy ma swój rozum ale uważam, że wysłuchać trzeba zawsze dwóch stron i wnioski starać się wysuwać samemu, kasę trzepią i z jednej, i zdrugiej strony. Pamiętajcie o tym.

Pod każdym filmem Patryka źródła naukowe, które można sprawdzić samemu, myślę, że jest to wporządku kanał.
A jego wiedza jak na tak młodego człowieka zwyczajnie powala. Mysłę, że łatwo też o zapytanie do niego w razie jakichkolwiek wątpliwości.
polecam (choć jeden z jego ost filmów o szczepionkach chyba wielu tu zniechęci :))

zapomniałbym, miałem wspomnieć o uziemieniu, może bez sensu biegać zimą na bosaka po dworze ale kiedu już się ociepli z pewnością warto :) w skrócie można pewne informacje gdzieniegdzie znaleźć, więcej w książce Clinton'a Ober'a "Uziemienie", temat całkiem ciekawy.


Oddam Wam po buszku ale pomimo chyba ośmioletniego stażu na forum niestety jeszcze nie mogę XD
pozdrawiam BG
 

diego83

New member
Rejestracja
Cze 15, 2018
Postów
1
Buchów
0
Witam!
Chciałbym zrobić pastę
konopną według przepisu :http://medycznamarihuana.pl/przepis-na-paste-konopna/

, ale osoba chora na raka(wątroba) boi się bycia na haju…
Zawsze byłem słaby z chemii… Czy działanie THCA i THC jest takie samo? Chodzi mi o to by nie poddawać suszu dekarboksylacji i wtedy zainteresowana osoba nie byłaby odurzona, ale nie wiem czy działanie takiej pasty nie poddanej dekarboksylacji, nie jest słabsze od tej po procesie dekarboksylacji?
Może macie inny pomysł jak aplikować by zachować możliwie najlepsze parametry terapeutyczne przy jednoczesnym braku bycia na haju?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pomoc.
 

Zieja33

New member
Rejestracja
Lip 3, 2018
Postów
1
Buchów
0
Witam wszystkich, jestem tu nowy. Szukam Pomocy dla Mamusi, która walczy z nowotworem.
 

franciszek obama

New member
Rejestracja
Gru 3, 2018
Postów
1
Buchów
0
Witam
Mam białaczkę przewlekłą, teraz jestem w trakcie immunochemioterapii. Mam za sobą trzy serie wlewów, przede mną trzy kolejne (przynajmniej według planu).

Mam bardzo dobre rezultaty jeśli chodzi o łagodzenie skutków działania leków przy pomocy konopii. Byłem sceptyczny, ale to naprawdę działa dużo lepiej niż jakieś tabletki na mdłości, które mi dawano (nie pamiętam nazwy). Najlepszy efekt był za pierwszym razem - kilka dni rzygania żółcią, itp, itd, na jedzenie nie mogłem patrzeć (choć nawet czułem głód). Po zażyciu konopii niemal od ręki mi przeszło, mogłem nawet normalnie zjeść. I odprężyć się. To była gigantyczna ulga. Za drugim razem nie zwlekałem już bez potrzeby i przyjąłem maryśkę wcześniej - z dobrym skutkiem, choć nie tak spektakularnym jak za pierwszym razem. Za trzecim razem przyjmowałem już konopie między wlewami. Efekt był nadal dobry, chociaż nie aż tak bardzo. Mogła wystąpić tolerancja, ale bardziej prawdopodobne jest to, że efekt był słabszy, bo każde kolejne wlewy przechodzi się ciężej (co zresztą zapowiedzieli lekarze).

Konopie przyjmowałem (i przyjmuję) wyłącznie przez waporyzację. Zużywałem około 2-3 gramów dziennie. Zioło dwóch odmian - normalna 100% indica (afghan) oraz medyczna 80% sativa (Charlotes Angel). Ta ostatnia ma poniżej 1% thc i 15% cbd. Proporcje różne, zazwyczaj pół na pół, chociaż często tylko afghan.

Teraz jadę tylko na Charlottes Angel. Idzie mi tego przynajmniej 5 - 6 gr dziennie, więc całkiem sporo. A i tak efekt odurzenia oceniam jako śladowy. Następną chemię przejdę tylko na tej medycznej odmianie. Trochę jest to upierdliwe, bo niemal ciągle muszę obsługiwać waporyzator i dlatego coraz przychylniej patrzę w stronę olejków.

Nie mam pojęcia jaki to ma wpływ na białaczkę, bo nawet gdyby pomogło, to i tak policzy się to jako zasługę konwencjonalnej terapii. A ta przebiega zgodnie z planem. W ogóle - temat rzeka.

Najważniejsze co chciałem powiedzieć - w moim przypadku, bez cienia wątpliwości, konopie łagodzą chemioterapię. I jakby mi do domu wpadł jakiś policjant i chciał zabrać roślinki z boksa - to na pewno rozbiłbym mu łeb czymś bardzo ciężkim (o ile byłbym akurat na siłach). I bardzo głęboko w dupie miałbym konsekwencje. Także, panowie policjanci, jeśli czytacie - to nie węszcie zbyt gorliwie, dla dobra wszystkich.

To na razie tyle, będę pisał co dalej
 

Gumball

Well-known member
Rejestracja
Sty 30, 2018
Postów
425
Buchów
46
Zdrowia życzę !!! Polecam przepis na olej rso, jest na forum.
 

greenvaper

New member
Rejestracja
Lip 2, 2019
Postów
4
Buchów
0
Ciągłe korzystanie z suszu jest po prostu czasochłonne :/ Ja ostatnio tylko olejki
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

bongo88

New member
Rejestracja
Mar 25, 2020
Postów
1
Buchów
0
Zalezy mi na odmianie która pomoże powstrzymac powiększanie się zmian nowotworowych na kręgosłupie, guz na nerce tak jak pisal i tak bedzie musial byc usuniety podczas operacj. W tej chwili ojciec nie odczuwa, żadnego bólu w kręgach, nie ma tez problemu z zasypianiem.
Czy olej moze wspomoc organizm w walce zarazonymi komorkami badz zachamowac ich rozrost?
Czy ma sens zakupienia na start ktorego z dostępnych oleji np CIBDOL CBD 10% który zawiera tylko sladowe ilosci thc a w tym czasie robienie mocniejszego oleju gdy powstana jakies bóle w kosciach?
Jaki dokladnie to typ dowiemy sie po wycieciu guza i jego zbadaniu, nie ma mozliwosci zrobienia biopsji, a raczej czegos takiego nie planują.



Cześć, czy możesz powiedzieć, czy kupiłeś ten produkt o którym mówiłeś:- i czy ojcu pomógł?
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Kendzior90

Well-known member
Rejestracja
Wrz 23, 2015
Postów
318
Buchów
0
A jak wygląda sprawa którą zaczął autor tematu?
Czesc, dawno mnie nie bylo ale juz wracam. Ojciec zyje, i na ta chwile jest czysto, pierwotny guz zostal usuniety, niestety w tym samym miejscu szybko wyroslo nowe gowno, prawdopodonie miejsce nie zostalo wyciete z dostatecznym zapasem. Nastepnie usunieto nowy guz, teraz ojciec mial 4 tomografy, pierwszy po pol roku, kolejne co 3 miesiace i jest czysto od okolo 18 miesiecy, oby tak dalej. Ojciec bral RSO od pierwszego guza do wyciecia drugiego+ miesiac po, teraz juz poltora roku nie bierze, nie dawal rady dojsc nawet do 30% dawki, stara sie zdrowo odzywiac, soki z warzyw jedynie to ze wpie****a miodu na sloiki prosto z rodzinnej pasieki. Kto wie, moze to mu pomaga.

Cześć, czy możesz powiedzieć, czy kupiłeś ten produkt o którym mówiłeś: - i czy ojcu pomógł?
Bral go od poczatku, dosyc szybko dolaczyl RSO, mimo tego guz odrósł w tym samym miejscu, teraz nie bierze od 18 miesiecy i jest czysto... wiec sam nie wiem co o tym myslec, mozliwe ze olej pomogl, mozliwe ze organizm narazie sam daje rade sie bronic po drugim wycieciu przez chirurgow.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Misqu

Well-known member
Rejestracja
Gru 23, 2008
Postów
359
Buchów
16
znając tą sól z pewnością znasz jej podstawowe zastosowanie, nie trzeba wiele o tym mówić, a łatwiej wygooglać ;) choć o ile pamiętam to w grow stosowałem ją z powodu żółknących czubków z niedoboru siarki, nie kojarzę czy jest tam magnez :/
W każdym razie chodziło mi o chlorek magnezu sześciowodny czy jakoś tak, bez problemu dostępny przez allegro np, fakt, że może nie wychodzi super tanio ale jeśli przyjmować magnez przez układ pokarmowy i w najlepszej formie, np cytryniany czy jabłczany to też to tanio nie wychodzi :/ a te najprostsze formy przyswajane tylko w małym procencie, mg podane na opakowaniu to tylko faktyczna ilość w tabletce, a co z tego pozostanie w organizmie.. wisz rozumisz.

Ale to teraz moje niedopowiedzenia są i podle się czuję zwracając kilka uwag riviemu, a samemu walić takie babole :( oj oj..

zresztą ciągle mam wrażenie, że komentarz baku007 to taki przez pryzmat ironii ***nięty ;)

podaję obiecanego linka do wyczerpującej wypowiedzi, może nie tylko na temat ph ale wszystko tu jest na swoim miejscu:
https://www.youtube.com/watch?v=_4KBlh_QSbo

i temat cukrów i ich roli przy nowotworach:
https://www.youtube.com/watch?v=vGeUOIrNHEg

wiem, że idę tu na łatwiznę ale kanał Patryka uważam powinien znać każdy, fakt- jest on zatwardziałym zwolennikiem medycyny "konwencjonalnej" czy akademickiej, jak zwał tak zwał, ale i on potrafi dać pstryczka w nos nauce i tym co mu się w niej nie podoba, a pozytywnie wypowiedzieć się nt zbawiennych metod naturalnych itd.
Każdy ma swój rozum ale uważam, że wysłuchać trzeba zawsze dwóch stron i wnioski starać się wysuwać samemu, kasę trzepią i z jednej, i zdrugiej strony. Pamiętajcie o tym.

Pod każdym filmem Patryka źródła naukowe, które można sprawdzić samemu, myślę, że jest to wporządku kanał.
A jego wiedza jak na tak młodego człowieka zwyczajnie powala. Mysłę, że łatwo też o zapytanie do niego w razie jakichkolwiek wątpliwości.
polecam (choć jeden z jego ost filmów o szczepionkach chyba wielu tu zniechęci :))

zapomniałbym, miałem wspomnieć o uziemieniu, może bez sensu biegać zimą na bosaka po dworze ale kiedu już się ociepli z pewnością warto :) w skrócie można pewne informacje gdzieniegdzie znaleźć, więcej w książce Clinton'a Ober'a "Uziemienie", temat całkiem ciekawy.


Oddam Wam po buszku ale pomimo chyba ośmioletniego stażu na forum niestety jeszcze nie mogę XD
pozdrawiam BG

Próbowałem tego Patryczka oglądać, ale to po prostu kolejny konował, zwykły diagnosta laboratoryjny, zwykły kundel for me. I co mi do tych źródeł podanych przez niego? Kolejny akademicki bełkot pseudo naukowy.
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół