Może i dużo, ale nad nie na tyle dużo żeby być wyrocznią. Ale nie ma problemu, mogę napisać tutaj co i jak robię od początku. Przede wszystkim używam tzw. Lucas Formula - czyli nawozy GHE w odpowiednich proporcjach. Docelowo jest to 20ml Flora Micro (soft) i 40ml Flora Bloom na 10l wody. Woda jest nie mniej ważna - używam wody RO + 0,1~0,15 EC Canna Mono Ca - nie używam CalMag, który ma zazwyczaj jeszcze sporo azotu. EC wody będzie bez zmian bez względu na wiek rośliny, chyba ze wystąpią niedobory Ca dośc powszechne w uprawach coco - wtedy na jedno-dwa podlewania zwiększam dawkę Ca Mono. Ph cały czas 5,8-5,9.
Tydzień 1: woda 0,1~0,15 ec + 1/4 dawki lucas formula, podlewanie co 3 dni
Tydzień 2: woda 0,1~0,15 ec + 1/2 dawki lucas formula, podlewane co 2 dni
Teoretycznie po 2 tyg system korzeniowy powinien być dobrze rozwinięty.
Tydzień 3: zwiększamy dawkę nawozów do 15ml micro i 23ml bloom /10l wody (i tej dawki się trzymamy do końca, chyba że występuj niedobory - wtedy można zaryzykować pełna dawkę Lucasa opisaną wyżej) i częstotliwość podlewania od 1x dziennie w pierwszym dniu 3 tyg. do 3x dziennie pod koniec trzeciego tygodnia.
Kiedy roślina skończy się wyciągać i wejdzie w fazę pełnego kwitnienia - zwiększasz stopniowo częstotliwość podlewania (nawet co 2h poza fazą nocną). Jeśli wystąpią niedobory - ładuję pełną dawkę Lucasa.
Tak to u mnie wygląda, czy dobrze czy źle - czas pokaże ;-)
ps: dziwnie wygląda wpis o stosowaniu Lucasa w temacie o Biotabs