nasiona marihuany

Pytanie o miejskie spoty

  • Autor wątku Usunięty 70681
  • Data rozpoczęcia
Wyszukiwarka Forumowa:
U

Usunięty 70681

Guest
W tym roku z racji przeprowadzki mam spota w mieście . Duże miasta oferują moim zdaniem dużo takich miejsc, jeżeli tylko dobrze poszukać . Jak to u Was wygląda ? Ktoś ma doświadczenia ? Wizyty jak narazie koło 4:00 rano. W opcji do przenoszenia tylko plecak 90 l więc 4 bańki po 5 l i 4 km pieszo to niezły trening . :D:D
 
S

Sławuś z council estate.

Guest
Zaiste są miejsca w dużych miastach dobrze ukryte jeśli poszukać... Największe wyzwanie to wejście/wyjście z takiego obszaru tak żeby nikt nie widział.
 

Pikar

Well-known member
Rejestracja
Sie 24, 2017
Postów
110
Buchów
0
Ja sadze w miejscach gdzie sie kręcą ludzie; grzybiarze, wędkarze, rolnicy, spacerowicze.... To jest jakiś horror, byle jaki ptak coś poruszy, czy jakaś gałązka pęknie a ja już myśle że mnie obserwują. Za każdym razem jak chodze na spota to sie czuje jak na jakiejś misji w Afganistanie.

Wizyty jak najraniej są najbezpieczniejsze.
 

Pan_Cacy

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Maj 9, 2016
Postów
752
Buchów
54
Odznaki
7
Mojego spota otacza sciezka konna. Ludzie z okolicznego hotelu dla koni tamtedy smigaja na swoich rumakach. Jako ze to pierwszy sezon w tym miejscu to jeszcze nie zachwalam, ale puki co nie zapowiada sie zeby ktos spota znalazl.
Dojscie sprawnie blokuja wyzsze ode mnie pokrzywy i jarzyny. Kazda wyprawa na spota to podrapane rece i nogi od kolcow.

Jezeli zbiore z tego spota to co zaplanowalem na ten rok to za rok napewno polece tam grubiej.

*sorry za brak polskich znakow
 
R

rolnikdolpasz

Guest
Bez przesady 4bańki po 5litrow i 20kg iść 4km to nie trening, tylko zajazd. :zombi:

Moim prywatnym zdaniem spot ma być tak umiejscowiony, żeby można było podjechać blisko niego autem i iść z bańkami w miarę możliwości jak najbliżej. Ma na myśli odległość od auta kilkudziesięciu metrów, lub nieznacznie więcej. Może być to teren prywatny najlepiej ogrodzony podmiejski i w miarę możliwości umiejscowiony jak najbliżej miejsca zamieszkania, żeby nie tracić za dużo wahy i czasu na dojazd.

https://www.forum.haszysz.com/showt...la-początkujących-outdoorowców-moja-historia)

Nie wiedząc tego co jest napisane w linku powyżej najlepiej skamuflowany ogród na początku września może wyglądać jak Autora tematu z linku poniżej. Tu nie chodzi o wizyty o 4.00 rano, bo można w dzień.

https://www.forum.haszysz.com/showt...edy-lać-na-flo-prośba-o-ogólną-ocenę-sytuacji
 
O

OdcieńZieleni

Guest
Ja gdybym mial choc cien watpliwosci ze spot nie jest pewny to odpuscilbym sobie, nie powiem bo moj ziomek juz pare lat sadzi na lakach miedzy fabrykami w miescie i bez najmniejszego pripu, ale tak jak Ice King wpomnial najwazniejsza rzecza jjest aby niezauwazony wejsc i wyjsc z takiego miejsca, oraz czestotliwosc odwiedzin napewno ograniczona
 

Morninsta

Banned
Rejestracja
Lip 14, 2016
Postów
1,365
Buchów
1
To jest jakiś horror, byle jaki ptak coś poruszy, czy jakaś gałązka pęknie a ja już myśle że mnie obserwują. Za każdym razem jak chodze na spota to sie czuje jak na jakiejś misji w Afganistanie.

bez kitu 100% prawdy, ostatnio miałem 4 nieudane wejścia przez jakieś 2 tygodnie, nocna godzina, a przynajmniej w piz*u ciemno, skradam się i ch*j coś chodzi, mówię sobie lipa, następny raz tak samo. i znów, za którymś dopiero zaczęły "szczekać" sarny.. emocje jak na wojnie

Ja gdybym mial choc cien watpliwosci ze spot nie jest pewny to odpuscilbym sobie,

też tak miałem słysząc te szelesty ale postanowiłem obserwować teren hehehe


--------

hehe swoją drogą, w takich warunkach człowiek chodzi jak ninja, ani nie można śmiało przejść przez błoto, tylko po gałęziach albo kępach, ani zbytnio hałasować, a ścieżki w pokrzywach? wole na klęczkach zapie****ać jak małe dziecko aniżeli przepierniczyć szlak jakbym z maczetą dżungle ciął.. po kilku razach taki tunel jest nawet elegancki, jak się zasłoni wejście.
 

sprobujmyy

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Mar 21, 2017
Postów
1,460
Buchów
34
Odznaki
1
bez kitu 100% prawdy, ostatnio miałem 4 nieudane wejścia przez jakieś 2 tygodnie, nocna godzina, a przynajmniej w piz*u ciemno, skradam się i ch*j coś chodzi, mówię sobie lipa, następny raz tak samo. i znów, za którymś dopiero zaczęły "szczekać" sarny.. emocje jak na wojnie



też tak miałem słysząc te szelesty ale postanowiłem obserwować teren hehehe


--------

hehe swoją drogą, w takich warunkach człowiek chodzi jak ninja, ani nie można śmiało przejść przez błoto, tylko po gałęziach albo kępach, ani zbytnio hałasować, a ścieżki w pokrzywach? wole na klęczkach zapie****ać jak małe dziecko aniżeli przepierniczyć szlak jakbym z maczetą dżungle ciął.. po kilku razach taki tunel jest nawet elegancki, jak się zasłoni wejście.

rozumiem, ze awatar przedstawia Ciebie idacego na spota? :D
 

Morninsta

Banned
Rejestracja
Lip 14, 2016
Postów
1,365
Buchów
1
rozumiem, ze awatar przedstawia Ciebie idacego na spota? :D

jakby to powiedzieć, nawiązując do cytowanej wypowiedzi i tematu..

w takich terenach jeśli nie ma "czystego" strzału się nie strzela :smokee: hahaha czasami całkiem podobnie się kamufluje ;)
 

GanjaChangeMyMind

JourneymaN Fiend
Weteran
Rejestracja
Lis 21, 2013
Postów
2,213
Buchów
5,542
Odznaki
3
Ogólnie to kwestia doboru miejscówki jest bardzo ważna. Słonko od rana do 14-15 i styka, tylko trzeba wcześnie wysadzić i nie ma jak to znać dobrze dany teren, drogi dojazdowe itp Ja w tym roku ani razu nie podlewałem panien, a teraz po tych deszczach zalało troszkę i na paru odrostach widać oznaki lekkiego przelania, ale to minimalne. Plecha coś tam doskwiera ale to nie problem, najważniejsze żeby dostały do :harvest:
 

CUBE

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Sie 19, 2016
Postów
2,314
Buchów
4,637
Odznaki
3
Ja z doświadczenia uważam że lepiej szukać suchych miejscówek i nosić wodę niż byc nzarazonym na zalanie bo roslina od admiaru wody dosteje fest po dupie a zgnilizna korzniowa jest nieodwracalna.
co do miejscówek uwazam ze kij ma dwa końce, sami pokazaliśmy gdzie sadzić to i pokazaliśmy gdzie szukać.
dlatego moja rada szukajcie nowych miejsc, testujcie nowe spoty ale co, jak i dlaczego zostawiajcie sobie
tylko foty krzaków i nic więcej
 

pidurthc

Well-known member
Rejestracja
Cze 13, 2016
Postów
109
Buchów
0
Moja pierwsza miejscówka znajdowała się 40m od osiedla szeregowców, obok budowa wiec zadnych zwierzat, nie raz slyszalem jak ludzie z psami spaceruja sciezynka 25m ode mnie siedzacego na spocie, jednak nikt sie nie pchał, pewnie nawet nie wiedzieli ze takie miejsce moze istniec.
 

RedLion49

Well-known member
Rejestracja
Paź 8, 2016
Postów
608
Buchów
0
jakby to powiedzieć, nawiązując do cytowanej wypowiedzi i tematu..

w takich terenach jeśli nie ma "czystego" strzału się nie strzela :smokee: hahaha czasami całkiem podobnie się kamufluje ;)

A ty co pies?
Wyjaśniło by to twoje odznaki.
 

roztocz

Well-known member
Rejestracja
Sty 9, 2016
Postów
95
Buchów
0
U mnie to samo, z adrenaliną, bo niedaleko i droga i domki jednorodzinne. Jak się teraz zazieleniło, to przynajmniej nie widać mnie i spota z okolicznych domków. Gorzej będzie na jesieni, bo zanim zbiorę, to liście z krzaczorów już pewnie pospadają, a i zapach może być odczuwalny. Na przypale albo wcale, jak mawiają. Z fartem.
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół