[14AF]-[10SEZ] - Pierwsza uprawa, pierwszy out

Niedługo lecą na spota więc nie będę do doniczek większych ich przesadzał, zwłaszcza że nie mam też dużo miejsca w szafce a te 2-3 dni w doniczkach dużo ich nie zbawią raczej

Przesadź do gleby to nie będziesz musiał tam często podlewać, bo skoro jeszcze nie przesadziłeś z kubków to pewnie też nie będziesz miał czasu podlewać.

4 lipiec:

Bez ładu bez składu troche, nie ma wszystkich zdjęć ale zarys jakiś tam jest jak to wygląda

Easy Sativa:

Próbowałem zrobić topping na tej ale za wysoko uciąłem




AF:







Pierwszy AF gratisowy AK-47:



Nie wiem czy tak powinien wyglądać czy pleśń się rozwija jakoś powoli, bo musiałem główny szczyt wyj***ć, gdyż był cały brązowy

Tu już automaty będą opisane co jest co i będą wszystkie rośliny, które są na spotach
16 lipca:

Easy sativa:
Ta została przeniesiona z innego spota, na któym prawie całą zjadły śliamki, prawie nie miała liścy ale jakoś odżyła





2, które myślałem że zniknęły, natchnęło mnie dziś żeby jeszcze raz zobaczyć czy na pewno ich nie ma, do 3 razy sztuka jedna stoi w bardzo zacienionym miejscu, nie wiem czy ją jeszcze gdzieś przesadzać czy zostawić?



Amnesia Auto:



White Widow Auto:




Power Plant Auto:




Pierwszy Auto ak-47 gratisowy:


Prowadzę walkę ze ślimakami, dziś sypnąłem ślimakolem, podlałem biohumusem na kwitnienie automaty a sezony zwykłym biohumusem.

Szału ni ma tragedii też nie (i oby nie było):sunny: jakoś to sie kula powoli

Wiam.

Na wstęie dodam, że mam rozebana klawiare i niektóre rzyciski nie działaą l:

power plan AF:




Whie Widow AF:





Amnesia AF:



Byla dlgo w male doniczce


Easy Saiva:
Dzis rzeniesiona edna co zaginela, drga es w dobrym sanie ale chyba na nasene wizycie a rzeniose gdyz es w rzyalowym miesc


rzeniesiona dawno, co a zary slimaki





Noname:



poleko z af


One sa wszystkie na jednym spocie, mam jezcze ego akacza gratisowego polowe bo msialem ciac bardzie dojzale ze wzgl na pleche, jedna ES znaleziona co ma przypalowe miejsce i jedna ES która es kolo Ak 47 i ma sie dobrze, i eszce gdzies am daleko edna ES kóra es w gąszczach i eż ą msze rzeniesc bo ma malo slonca i es dlga i malo lisci ma, slimakol syie co wizye i co wizye go ne ma bo deszcz, taka robota ;/

Czyli mam: 5x ES ladnych, 1 srednia, 1 brzydka, 1 nie wiem aka bo dawno nie bylem
2x noname kore nie chca rosnac cos
9x AF w miare ladnych, 1 co dlgo w doniczce byl

AF dae brza kwiaów, slimakol syie ciagle, eraz zaczynam lac na flo ES owoli, rzeraszam za moa klawiare, rzymacie sie:spalony:

Samle Z Ak 47, zywa faza ale malo kleie roszke

Siema maly up z głównego spota

White Widow Auto:

Power Plant Auto:

Amnesia Auto:

Easy Sativa:

Poletko AF:

A tutaj pokazane jak szybko zmienia się szczyt, który mi sie najbardziej podoba, jest to White Widow:

Jedna Easy Sativa została troche porobiona, ta która zawsze miała pod górke, na ostatniej wizycie zapomnialem o sznurkach które są na spocie, i wlazłem przez co jedna główna odnoga zostałą wyrwana, wsadziłem ją do dziury, gdzie jest woda i sie jakoś trzyma na razie, jest oklapnięta ale może wyjdzie jakoś, ale wątpię no i ostatnie wichury też dorzuciły swoje 3 grosze i ułamały kolejną odnogę, ale ona jakoś się trzyma, nie ruszałem jej dziś nic, niech sie regeneruje.

Ponadto Easy Sativy jeszcze nie kwitną mi co mnie troche martwi, na razie pokazały płeć jakoś na początku sierpnia i tak se ciągle są w tym stanie.. Nie jest już troche późno? Zrobiłem jedno zdjęcie jak wygląda ale jest strasznie niewyrazne to nie wrzucam nawet.

Dziś zerwałem do końca AK-47, strasznie dużo pleśni, przez te 3 tygodnie jak ją zostawiłem żeby sobie doszła jeszce nic sie nie zmieniło, no trudno

Easy sativa, którą ostatnio przenosiłem nie przyjęła się, dlatego stwierdzam, że nie przenoszę tej kolejnej niech sobie tam jest.

KonopielSOON napisał:

Graty za uprawę będzie Buch jak mi odblokują

1. Przeźroczyste kubeczki - pamiętaj aby nie był przeźroczyste ziemia nie może mieć światłą w korzeniach!
2. Na ślimaki - wkop jakąś obciętą butelkę i wlej trochę piwka na pczątek powinno styknąć
3. Na sarny - zwykłe mydło rozkrusz i porozrzucaj TYLKO DALEJ OD PLANTÓW!!
4. Tam gdzie pokrzywy powinno być ok ale zmierz Ph bo te popalone liście to może od złego Ph albo przesadziłeś z Azofoską

z Fartem byku ja też jestem początkujący więc będę zaglądał

Ksoon

Click to expand...

właśnie mi odblokowali więc leci Buch tak jak obiecywałem

Jeśli chodzi o uprawę to ładnie lecisz, zrdrowo z fajnymi miejscami gdzie mają dużo słońca, jest git, no i ładnie przetrwały te burze i ulewy ! Taką masz pogodę bądź cierpliwy i niech kwitnie

Dzięki za odzew oraz buszka

A teraz malutki update, którego motywem przewodnim jest PLEŚŃ, dzięki której poszły pod kose 4 automaty-3xpower plant, 1x white widow, miały niecałe 3 miesiące, bo od początku czerwca, zdjęć progressu jako tako nie będzie, bo robiłem wszystko na szybko przez to że musiałem zrywać.

Zbiory z 4 auto :


Sampelek jakiś, wiem że trym słaby no ale robiłem to w nocy i chciałem jak najszybciej skonczyć:


Tutaj oderwana odnoga easy sativki, jak widać daje sobie rade:


Tutaj mini amnesja, ma 20-30cm jakoś, ale ją i tak lubię:


Easy sativka jakaś a z tyłu chyba druga, ale raczej nie bo to chyba jedna jest, nie pamętam, druga była dalej jakoś:


No a tutaj moja faworytka White Widow ciąg dalszy, ale prawdopodobnie jest to już jej ostateczny progress, gdyż dzisiaj oglądając zdjęcia zobaczyłem na niej ognisko pleśni chyba, tam po lewej stronie widać.. Szkoda, jutro jadę obadać na spokojnie jak to wszystko wygląda, o ile znajdę jutro czas, a jeżeli nie to jakoś w weekend będzie upik jak to wygląda:



Co doradzacie robić jeżeli jest to ognisko pleśni, wyrwać to ognisko i spryskać czymś, wyrwać i niczym nie pryskać, czy może caly szczyt od razu rwać, czego bym nie chciał bo chciałbym żeby jeszcze troszke doszło to. Ale z obserwacji wiem, że druga opcja jest chu**wa bo nawet jak się pozbędę ogniska to i tak te zarodniki gdzieś tam się czają cały czas i leci to dalej..No i ogolnie to tyle na dzisiaj, czymajcie się chopy.:sunny:

Po pierwsze spryskać, nieważne czy jest pleśń cxy nie, ja zapobiegawczo stosuje oprysl gdy topy się formuja, po drugie jeśli jest pleśń too wyczyścić część ,tam gdzie plecha zajęła roślinę, dokładnie spryskac i obserwować co dalej będzie się działo. nie ma potrzeby ścinania całego krzuna ,ale warto śledzić pod wzgledem plechy

Siema, mam miedzian 50wc i scorpion 325 sc, który nie wiem czy działa akurat na ten rodzaj pleśni, a jeżeli nie te 2 to lepiej topsin kupić?

Też mam miedzian, skuteczny ,scorpiona nie kojarze. Najpierw miedzian tydzień pozniej możesz eksperymentowac z tym drugim

MIedzian to słaby jest i ogólnie do dupy bo zostaje na topach taki nalot , najlepiej psikać co tydzien czyms innym zawierającym inny srodek w składzie np: raz topsin , raz amistar opti , raz teldor raz signum ... dobrze też zrobić lizakowanie żeby wiaterek mógł sobie swobodnie hulać i plewić pod krzunem...

A nawet jak deszcz pada to też ten nalot się potem utrzymuje? Mialem jechać dziś popryskac tym miedzianem, ale akurat jak jechałem na spota to policja, która stała przy ulicy ruszyła i pojechała w druga stronę która też może prowadzić w stronę spota i dupa z tego wyszła..

Edit a co powiecie o scorpionie 325sc? Bo tam jakieś choroby zwalcza te co miedzian ale akurat szarej pleśni nie chyba, chociaż może jakoś zwalcza a nie jest tam ujęte na opakowaniu

guciowaty napisał:

Też mam miedzian, skuteczny ,scorpiona nie kojarze. Najpierw miedzian tydzień pozniej możesz eksperymentowac z tym drugim

Click to expand...

Grizliee napisał:

MIedzian to słaby jest i ogólnie do dupy bo zostaje na topach taki nalot

Click to expand...

Bullshit!!!l:
Primo: Miedzian to słaby jest tylko wtedy, gdy jego użytkownik jest oporny na wiedzę i używa tego środka niezgodnie z przeznaczeniem.
Jest to środek stosowany zapobiegawczo w zwalczaniu chorób grzybowych. Więc jaki jest sens polecać go w sytuacji w jakiej znajduje się autor wątku?
Secundo: Grizliee, zastanawiałeś się kiedyś czym są oznaczenia na końcach nazw środków chemicznych, typu: Miedzian 50 WP, Scorpion 325 SC, Amistar 250 SC, Matador 303 SE ? Nie? Chodzi o formulacje danego środka chemicznego, co decyduje o końcowej formie użytkowej cieczy.
Miedzian jest proszkiem, co w połączeniu z wodą tworzy stosunkowo nietrwałą zawiesinę. Po wykonaniu oprysku oczywistym wydaję się, że ten nalot to nic innego jak wcześniej wsypany proszek...
Formulacja Scorpiona czy Amistara to już inna bajka. Są to preparaty o znacznie mniejszych cząstkach aktywnych, dodatkowo często zawierają dodatki zapobiegające sedymentacji.
Ten biały nalot po miedzianie wale nie jest zły, to on właśnie "chroni" planty. Gorsze i zdecydowanie trudniejsze do usunięcia gówno pozostaje po wszystkich innych wymienionych środkach, z różnicą takę, że nie jest to tak widoczne.

Reasumując, nie stosuj na zwalczanie chorób grzybowych środków, które nie są do tego przeznaczone.
Miedzian, scorpion, amistar działają głównie zapobiegawczo. Z szeroko dostępnych środków działających wyniszcząjąco na grzybach polecam Topsin m 500SC.
pozdr

Witajcie, upik. Dzisiaj popryskałem tym Topsinem m500 sc 1.5ml/1l, posypalem na ziemie troszke burzy kwiatów, mialem już resztkę jej no i jakoś za 2 tygodnie albo nawet i mniej będzie chyba kosa automatów. :harvest:

Dodam, że z tamtych 4 auto wyszło 90 około suchego, i podejżewam że prawie połowa tego to jest ten najwiekszy power plant co był.

White Widow Auto:



Amnesia Haze Auto:




Easy Sativa:



Zdjęcia jej nie mam bo wyszlo strasznie zamazane ale tu jest pokazane na czym sie trzyma - i daje rade ^^


A tutaj wygląd gałęzi od tych 2 ladnych ES:



Stadium rozwoju ES:

Nie za wolno to troszke idzie?

Jak radzić sobie z niedoborem azotu we wczesnym flo? Nie chce dawać czegoś co ma go dużo bo za późno, wystarczy jakiś nawóz na wczesne flo, który ma niewielkie ilości? Z tym że nie wiem jaki, jak dotąd używałem burzę kwiatów na auto ale to jakoś po 3 tygodniach od zaczęcia flo. Może ten planton k?

Kilka ognisk pleśni znalazłem i wyrwałem, nie wiem czy wsyzstie bo robie na dzikusa to wszystko troche, popsikane zostały całe, ogniska ze szczególną dokładnością, te brzydkie poobgryzywane, żółte liście co są na zdjęciach też w większości powyrywałem i to tyle. Gdybym nie schizował zawsze na spocie i robił to na spokojnie to o wiele ładniej by to wyglądało, no ale jest jak jest, ważne że idzie to do przodu i bez żadnego przypału jak na razie .

Ogólnie mam 3 jeszcze ES porozrzucane, jedna tamta co była koło akacza, jedna w przypałowym miejscu troche, a jedna w lesie w jakimś cieniu i ogolnie słabo, ciekawe czy jeszcze tam żyje, biedna xd Może kiedyś zajrze do nich i zobacze co tam słychać

Trzymajcie się i dzięki dla Ciebie kolego za ładne wytłumaczenie o co z tą pleśnią chodzi i kiedy co najlepiej pryskać Zapewne w czasie ścinki automatów popryskam miedzianem Eski, jeżeli już będą wiązać kwiatki.

Witajcie. Tak wygląda prawie cała amnezja, strasznie dużo pleśni na white widow tej największej, jutro jade ścinać wszystko, nie chce mi się już bawić z tą ***aną pleśnią, więcej zdjęć nie ma bo mi się odechciało cokolwiek robić.. Trzymajcie się i nie dajcie się tej szmacie