- Rejestracja
- Lis 1, 2016
- Postów
- 507
- Buchów
- 1
Drogie koleżanki i drodzy koledzy
Założyłam tą fotorelację tak szybko, chociaż jeszcze nie ma czego pokazywać, bo to moja pierwsza uprawa i w razie problemów chciałabym móc Was podpytać na bierząco co i jak
Roślinki: 2x Super Skunk femi
Box: 40x60x120 cm.
Oświetlenie: HPS 150W
Medium: Canna Terra Professional, doniczki 11 L
Wentylacja: wlot pasywny, wylot wentylator komputerowy z regulacją obrotów (od 3 do 12V - 7 stopni regulacji) / wylot wymieniony na axial flo 125 turbo 185 m3/h + filtr węglowy eco 240-360m3/h
Nawozy: Na weg BioGrow, na flow BioBloom (opcjonalnie jeszcze Biohumus i Florovit, ale ich raczej nie bede uzywac)
Warunki:
Dzień: 25 st.
Noc: 15 st.
Wilgotność: 40% - 70%
Trening: LST, nic więcej nie planuję, bo to mój pierwszy grow i nie chcę zrobić im krzywdy
Wyszedł dodatkowo trening wujka Bena (niezamierzony) i topping
Fotoperiod: weg 18/6, flo 12/12
Nasionka poszły do wody 25 kwietnia na całą noc, rano jeden już pokazał kiełka, a drugi ma nieco wolniejsze tempo więc poszły na ręcznik papierowy i do szafki, niech sobie spokojnie wychodzą
27 kwietnia - nasionka poszły do ziemi, doniczki 1,5L
Pierwszy 'problem' to temperatura. Doniczki stoją na parapecie, ale chodzi o to, że temperatura tam wynosi srednio 20 stopni.
Nawet nie wiecie ile muszę się naprodukować żeby te *****e kaloryfery grzały. Czujnik od temp mam w przedpokoju i ustawiony jest, że piec włącza się dopiero od 17u stopni!!!! No po***ane, ale po***any właściciel mieszkania, nic na to nie poradzę. No i biore ten czujnik wypie****am na korytarz , wisi mi nad drzwiami wejsciowymi, jakby ktoś to zobaczył to by pomyślał, że jakaś po***ana jestem Ale nie zawsze mogę tak robić, bo się sąsiedzi kręcą, wiecie jak jest. Muszę uważac No i dzisiaj cały dzień temp od 19 do 21. Teraz jest 24, bo się o to postarałam, ale mam obawy, że jednak mają trochę za zimno.
Druga sprawa, podlewanie. zamoczyłam ręcznik papierowy w wodzie i dosłownie odrobinę tej wody wlałam, bo nie chcę przesadzić, ale jak ta temp rośnie to zaraz mają sucho i tak się zastanawiam czy wlać im więcej czy na razie zostawić dopóki nie wyjdą całkiem
No i kolejny problem to temp w boxie nocą. Przy świetle jest 25 stopni, ale w nocy tylko 15 i raczej nie ma szansy na podniesienie temperatury, bo z***any mam kaloryfer w tamtym pokoju, a nikogo tam nie wpuszczę przecież żeby rzucił okiem, a sama tego nie zrobię, bo się nie znam Odpowietrzyłam go, ale dalej jest z***any, no co poradzić. I pytanie czy taka roznica bardzo im zaszkodzi?
Mój słodki bobas
Wszelkie wskazówki mile widziane
Pozdro
Założyłam tą fotorelację tak szybko, chociaż jeszcze nie ma czego pokazywać, bo to moja pierwsza uprawa i w razie problemów chciałabym móc Was podpytać na bierząco co i jak
Roślinki: 2x Super Skunk femi
Box: 40x60x120 cm.
Oświetlenie: HPS 150W
Medium: Canna Terra Professional, doniczki 11 L
Wentylacja: wlot pasywny, wylot wentylator komputerowy z regulacją obrotów (od 3 do 12V - 7 stopni regulacji) / wylot wymieniony na axial flo 125 turbo 185 m3/h + filtr węglowy eco 240-360m3/h
Nawozy: Na weg BioGrow, na flow BioBloom (opcjonalnie jeszcze Biohumus i Florovit, ale ich raczej nie bede uzywac)
Warunki:
Dzień: 25 st.
Noc: 15 st.
Wilgotność: 40% - 70%
Trening: LST, nic więcej nie planuję, bo to mój pierwszy grow i nie chcę zrobić im krzywdy
Wyszedł dodatkowo trening wujka Bena (niezamierzony) i topping
Fotoperiod: weg 18/6, flo 12/12
Nasionka poszły do wody 25 kwietnia na całą noc, rano jeden już pokazał kiełka, a drugi ma nieco wolniejsze tempo więc poszły na ręcznik papierowy i do szafki, niech sobie spokojnie wychodzą
27 kwietnia - nasionka poszły do ziemi, doniczki 1,5L
Pierwszy 'problem' to temperatura. Doniczki stoją na parapecie, ale chodzi o to, że temperatura tam wynosi srednio 20 stopni.
Nawet nie wiecie ile muszę się naprodukować żeby te *****e kaloryfery grzały. Czujnik od temp mam w przedpokoju i ustawiony jest, że piec włącza się dopiero od 17u stopni!!!! No po***ane, ale po***any właściciel mieszkania, nic na to nie poradzę. No i biore ten czujnik wypie****am na korytarz , wisi mi nad drzwiami wejsciowymi, jakby ktoś to zobaczył to by pomyślał, że jakaś po***ana jestem Ale nie zawsze mogę tak robić, bo się sąsiedzi kręcą, wiecie jak jest. Muszę uważac No i dzisiaj cały dzień temp od 19 do 21. Teraz jest 24, bo się o to postarałam, ale mam obawy, że jednak mają trochę za zimno.
Druga sprawa, podlewanie. zamoczyłam ręcznik papierowy w wodzie i dosłownie odrobinę tej wody wlałam, bo nie chcę przesadzić, ale jak ta temp rośnie to zaraz mają sucho i tak się zastanawiam czy wlać im więcej czy na razie zostawić dopóki nie wyjdą całkiem
No i kolejny problem to temp w boxie nocą. Przy świetle jest 25 stopni, ale w nocy tylko 15 i raczej nie ma szansy na podniesienie temperatury, bo z***any mam kaloryfer w tamtym pokoju, a nikogo tam nie wpuszczę przecież żeby rzucił okiem, a sama tego nie zrobię, bo się nie znam Odpowietrzyłam go, ale dalej jest z***any, no co poradzić. I pytanie czy taka roznica bardzo im zaszkodzi?
Mój słodki bobas
Wszelkie wskazówki mile widziane
Pozdro
Ostatnia edycja: