Siemka. Planuję z kolegą posadzić jakieś pomidorki(auto), ale patrzę na pogodę i tu jest problem. Temperatura w nocy waha się od +9stopni do nawet +2 stopni. Czy roślinka to wytrzyma ? Dodam też, że odmiana jeszcze nie jest wybrana(możecie doradzić coś taniego, femi byłbym wdzięczny). I jeszcze jedno, ile dać ziemi pod jeden krzak(mieszana ze spotową)?