- Rejestracja
- Cze 22, 2016
- Postów
- 29
- Buchów
- 0
Cześć w 2017, mam wątpliwości czy sadzić miejscówce o której zaraz napisze i proszę o opinie. Wujek ma działkę w której wogole nie bywa. No, może 3 razy w roku przyjedzie zobaczyć czy wszystko ok ale generalnie nie interesuje się tematem zbyt dogłębnie. Przyjedzie, wejdzie do domku, zobaczy czy nikt się nie włamał i wyjedzie nie chodząc po działce. Owa działka jest natomiast tematem mojego zainteresowania w kontekście outa. Za domkiem jest jeszcze kawałek ziemi, tak z 10 m na długość i z 20 na szerokość (tylko za domkiem ale przed domkiem nie rozważam bo łatwiej o przypal). Tak się ułożyło, że mam klucze na tą działkę. Płot z każdej strony więc nie mam mowy o zwierzynie, są za to sąsiedzi z każdej, ale działka raczej osłonięta przez iglaki więc żeby coś zobaczyć, trzeba by się mocno postarać no i sąsiedzi są raczej zajęci swoim życiem niż zaglądaniem przez płot. Tak mi się przynajmniej wydaje. Syn wujka, prywatnie dobra morda mówi ze będzie bez przypału. Oprócz niego nikt nie wie o moich zamiarach. Jak sądzicie? Sadzic tam? Jaka ilosc? Mam około 20 pestek. Działka ma około 1000m2 (chyba). Jak sądzicie? Będzie przypał? Pozdrawiam