- Rejestracja
- Mar 22, 2016
- Postów
- 528
- Buchów
- 0
GHE Ripen - nawóz o którym słyszał chyba każdy. Jak wiadomo budzi czasami kontrowersje - podobno psuje smak (napisałam podobno, bo sama nigdy go nie użyłam). Dzisiaj przy sprzątaniu wyciągnęłam nieotwartą jeszcze butelkę tego nawozu i postanowiłam sprawdzić co takiego ma w składzie, że tak psuje smak.. i co się okazało?
GHE FloraBloom
N: 0%
P: 5% P2O5
K: 4% K2O
Mg: 3% MgO
S: 5% SO4
GHE Ripen
N: 0%
P: 6% P2O5
K: 5% K2O
Mg: 3% MgO
S: 5% SO4
Ale teraz spójrzmy na dawkowanie: FloraBloom - 15ml/10l (w H3ad Formula której używam to 24ml/10l), Ripen - 50/60ml/10l.
Wniosek? TO PRAWIE TEN SAM NAWÓZ! Nawet kolor ma identyczny! największą różnicą jest dawkowanie, smak psuje najpewniej ogromna ilość nawozu podawana w ostatnich dniach życia rośliny a nie którykolwiek ze składników nawozu! W ramach eksperymentu jeden z plantów będzie podlewany 2tyg Ripenem (a potem tydzień na samej wodzie) w zmniejszonej dawce i przekonam się organoleptycznie co i jak ;-)
GHE FloraBloom
N: 0%
P: 5% P2O5
K: 4% K2O
Mg: 3% MgO
S: 5% SO4
GHE Ripen
N: 0%
P: 6% P2O5
K: 5% K2O
Mg: 3% MgO
S: 5% SO4
Ale teraz spójrzmy na dawkowanie: FloraBloom - 15ml/10l (w H3ad Formula której używam to 24ml/10l), Ripen - 50/60ml/10l.
Wniosek? TO PRAWIE TEN SAM NAWÓZ! Nawet kolor ma identyczny! największą różnicą jest dawkowanie, smak psuje najpewniej ogromna ilość nawozu podawana w ostatnich dniach życia rośliny a nie którykolwiek ze składników nawozu! W ramach eksperymentu jeden z plantów będzie podlewany 2tyg Ripenem (a potem tydzień na samej wodzie) w zmniejszonej dawce i przekonam się organoleptycznie co i jak ;-)