nasiona marihuany

Uprawa bez odsiadki...

Wyszukiwarka Forumowa:

king61

Alko-Blanto-Sexo-holik
Weteran
Rejestracja
Lip 10, 2010
Postów
1,839
Buchów
8
Komuś trzeba ufać, osobiście wierze że można miec do wspólpracy czy przechowania towaru ziomka ale trzeba mieć dogadane szczególy i linie obrony w razie wpadki czego nikomu nie życzę. Postaraj się nie mieć w domu i wagi i jakichkolwiek worków strunowych
 

raslutaa

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Cze 24, 2012
Postów
3,143
Buchów
3
Kolego prorok zawsze bije sanki, w polskim prawie jest określenie "znaczna ilość" ile to jest nie powiem Ci. Sankcje nakładają żeby mieć czas na szukanie dowodów na handel. Będą Cię trzymać aż sprawdzą bilingi oraz będą mieli wyniki z laboratorium. Trwa to zwykle od 3 do 6 m-c.
Ważną rzeczą jest w jakim stadium będą rośliny, i czy będziesz miał coś ścięte bo wtedy lecisz z paragrafu produkcja a nie uprawa. Produkcja jest zbrodnią karaną od 3 do 15 lat. Aktualnie można zawiesić wyrok do 1 roku więc zbrodnia nie łapie się. Jest jednak furtka zwana "nadzwyczajne złagodzenie kary" ale tu musisz w oczach sadu być czysty jak łza - porządny obywatel, który się potknął. Tak na marginesie to mogą Ci do***ać bardzo bo jak sprawdzą liczniki energii to obczają ile miałeś cykli uprawy i będą Ci bili na siłę że proceder trwa np: 2 lata. Wyliczą Ci ilość suszu z wykrytej uprawy i przemnożą przez cykle. Jest gdzieś na forum opis dokładny jak z naszym forumowym gościem postąpili. Jemu sprawdzali ilość cykli. Wiem że siuwy nie było ale prorok wykorzystuje ten fakt przy oskarżeniu i wniosku o areszt. Mało tego walą większa grzywnę bo wiedzą że mogłeś zarobić.
 
Ostatnia edycja:

theartur

Well-known member
Rejestracja
Paź 27, 2015
Postów
69
Buchów
0
Tak na marginesie to mogą Ci do***ać bardzo bo jak sprawdzą liczniki energii to obczają ile miałeś cykli uprawy i będą Ci bili na siłę że proceder trwa np: 2 lata. Wyliczą Ci ilość suszu z wykrytej uprawy i przemnożą przez cykle.

Mówisz poważnie? Przecież to jest nie do udowodnienia! Wcześniej mogłem mieć klimatyzację albo wydajny serwer. Choć w tym kraju wszystko jest możliwe... Czy wymiana licznika coś da? P.S. licznik jest dalej na starego właściciela, nie przepisałem go. Jeśli zrobię to teraz to dadzą mi nowy licznik czy wyzerują ten ? Albo nic nie zrobią?
 

raslutaa

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Cze 24, 2012
Postów
3,143
Buchów
3
Chyba ciężko ukryć cykl w zużyciu. 18/4 a później 12/12, to widać. Wiesz doradzić Ci mogę, że zawsze można się przygotować z dobrą wiarygodną bajeczką. Czy uwierzy sędzia nie wiem. Wiem na 100% że sprawdzają cykle. Nie będą mieli siuwy z poprzednich grow ale na bank nie łykną bajery że to Twój pierwszy grow z namiotu. Pytają skąd masz pestki i sprzęt czy to sprawdzą czy nie zawsze pytają. Zawsze warto też mieć namiary do adwokata specjalisty w dragach. Bo jak zawijają to masz prawo zadzwonić do niego. Jak nie masz numeru telefonu lub go nie znasz to musisz liczyć na kogoś kto Ci pomoże.
 

RedLion49

Well-known member
Rejestracja
Paź 8, 2016
Postów
608
Buchów
0
Nie ma zaufanych kolegów, to juz pierwszy błąd w tym co robisz

Masz rację nie ma zaufanych kolegów, mnie pod***ał gościu którego znałem parę lat, bo ubzdurał sobie że mu ukradłem coś z garażu. Jak sprawdziłem później w okolicy było w ch*j włamań do garaży.
 

Łodyga2

stuck on the trip
Rejestracja
Wrz 26, 2015
Postów
594
Buchów
4
Bym gościa złapał ogłuszył i na gole jaja wrzucił w barszcz sosnowskiego
 

RedLion49

Well-known member
Rejestracja
Paź 8, 2016
Postów
608
Buchów
0
Bym gościa złapał ogłuszył i na gole jaja wrzucił w barszcz sosnowskiego

Dawny ja by pewnie tak zrobił, aktualny ja wybacza. Wielka krzywda mi się nie stała, bo jestem w normalnym kraju i umiem rozmawiać z policją. Godzinę gadałem z nimi o strzelaniu, po tym jak zobaczyli tarcze ze strzelnicy. Zostawili mi przypadkiem trochę suszu.
 

exodusteam

Active member
Rejestracja
Gru 6, 2010
Postów
27
Buchów
0
Może przyda się komuś opis mojej sprawy z zeszłego lata kiedy to wjechali mi z drzwiami. Miałem trzy lampki które w sumie przekraczały 1000 W - na co zupełnie nie patrzyli. Interesowała ich głównie ilość tzw. (przez wymiar niesprawieliwości) marichuany tj. (jak "prawo mówi) każda część powyżej korzenia zawierająca wiecej niż 0,2 % thc.... Nie interesowało ich to że prawdziwej marichuany tj kwiatostanów miałem parę garstek, bo łodygi i głównie liście których (zapierdzieliłem-sfrajerzyłem się) nie wyrzuciłem, zostały wrzucone do jednego worka tzw marichuany, bo wyszło z badań lab., że przekroczyło ich marne zakichane 0,2 %. I tak stało się co się stało , w mojej nie wiedzy prawnej przybili mi (jak pisze w akcie osk, wyroku oraz uzasadnieniu), że miałem 380g (z czego 95% odpadów) towarru którym jak to przeliczyli super specjaliści od czarnego rynku , że mogłbym zaspokoić od kilkuset do nawet tysiąca z hakiem "użytkowników", wiec prokurator stwierdził, że to już raczej napewno duża ilość. W związku z powyższym stałem się "zbrodniarzem". Nie ważne było to że na własny , medyczny użytek. Główna przesłanka, dzięki której nie wylądowałem od razu w areszcie była moja sytuacja rodzinna (małe dzieci na utrzymaniu oraz poręczenie majątkowe). Jestem już stety- niestety po wyroku pierwszej instancji w którym to wielce sędzina niby zastosowała "nadzwyczajne złagodzenie kary" i dostałem nie minimalne 3 latka a 2. No , ale cóż z tego jak już dwójki nie da się zawiesić i musiałbym rozstać się z rodziną. Tak więc mam nadzieję że adwokat złoży apelację (mam problemy finansowe) i będziemy w stanie walczyć przy apelacji, ewentualnie w najwyższym. Walka ta jest rzeczywista bo jak się okazuje sądy wyższych instancji w pewnym stopniu ustanawiają nowe trendy prawne czy też precedensy. Jako przykład podam tu uzasadnianie mojego wyroku w którym to sędzina porównuje różne wyroki. Przykładowo w Krakowie z sądzie apelacyjnym stwierdzono, że duża ilość to zaspokojenie kilkuset tysięcy użytkowników, niestety S. najwyższy nie przychylił się do tego wyroku. Teraz z tego co wiem jest tręd (albo trąd :p), że duża ilośc to już zaspokojenie kilkudziesięciu użytkowników (od 30). Spójrzmy na ten paradoks, ewenement czy inną obłudę prawną , kiedy to według widzimisie nie wiadomo kogo, zależy jak potraktuje się obywatela. Bo rozpiętość od kilkudziesieci do kilkuset tysięcy jest przytłaczjąca- to jedno, druga sprawa to sprawa stężenia thc bo przecież próg 0,2 % wydaję się żałosny przy tym co spotyka się na rynku ok 20 %- a to jest stukrotna różnica!! Co tu najbardziej jest tragiczne w mojej sytuacji to to, że sąd odrzucił wniosek mojego adwokata który prosił o ponowne badania , ale tym razem pod kątem własnie zawartosci procentowej thc w "temacie".
Liczę i wierzę , że uda mi się obalić polską obłude prawną w sądach wyższych instancji i to juz w krótce, bo przecież juz nawet nie o mnie chodzi, ale co z ludźmi, dziećmi poważnie chorymi, z glejakami czy innymi "lekoopornymi " chorobami..
Dlatego nie widzę innego wyjścia jak walczyć (bo czasu i tak nie cofnę), wierząc, że moja sprawa bedzie choć ziarnkiem ku przechyleniu szali na stronę sprawiedliwą.
Korzystając z okazji zapraszam wszystkich ludzi dobrej woli do nagłaśniania tej sprawy i współpracy czy to merytorycznej, finansowej lub choć duchowego wsparcia, za co z góry serdecznie dziękuje.

Ps Jeśli komuś miały by przydać się szczegóły mojej sprawy, służę odpisem wyroku czy też szczegółowym uzasadnieniem które to moge przesłać na maila.

POZDRAWIAM
 
Ostatnia edycja:

Ashaen

Well-known member
Rejestracja
Sty 19, 2017
Postów
298
Buchów
0
Powodzenia, walczysz w słusznej sprawie i za to szacunek. Niech moc będzie z tobą i jak będziesz mógł dawaj jakieś info jak sie sprawy rozwijają. Przez co wpadłeś?
 

exodusteam

Active member
Rejestracja
Gru 6, 2010
Postów
27
Buchów
0
żałosny zbieg okoliczności plus brak znajomości polskiego "prawa". mieszkając na zachodzie tamtejsza policja nie wmawiała ludziom, że odpady typu łodygi to marichuana... dopiero u nas doznałem zderzenia dwóch "rzeczywistOŚCI"....Z drugiej strony nie powinienem sie dziwić że jest jak jest , jeśli mamy takich "przywódców" kształtujących prawo : https://www.youtube.com/watch?v=oSq1rOMBiZc :p
 

hippie

Well-known member
Rejestracja
Maj 25, 2015
Postów
161
Buchów
0
Dodam jeszcze, że jeśli zapadł już wyrok w pierwszej instancji i odpowiadasz za handel, to niestety przygotowac się trzeba na to, że za chwilę przyczepi się Urząd Skarbowy z nakazem zapłaty podatku od "dochodu". "Mojemu" ziomkowi dowalili ponad 100 tys zł... kiepsko bardzo
 

Ashaen

Well-known member
Rejestracja
Sty 19, 2017
Postów
298
Buchów
0
Doczekaliśmy sie opodatkowanej marihuany :zjarany:
 

exodusteam

Active member
Rejestracja
Gru 6, 2010
Postów
27
Buchów
0
heh handel, odrzutami? kto by chciał palić łodygi :p... nie nie o handlu w moim przypadku nie ma nawet mowy. bardziej to czapiać się będą czy ganja rzeczywiści mogła pomagać przy moich przypadłościach typu nadciśnienie, depresja czy kłopoty ze snem...dobrze by było żeby wzięli się za szerokozakrojone badania, może wreszcie rozwiałOby by sie coniektóre wątpliwości...ale o czym ja bredze naukowych dowodów z innych krajów jest co nie miara, wiec to nie wątpliwości to zwykły bezzasadny tępy opór który trzeba stanowczo krok po kroku OBALAĆ!
 

hippie

Well-known member
Rejestracja
Maj 25, 2015
Postów
161
Buchów
0
pisałam ogólnie, w każdym razie trzymam kciuki i życzę powodzenia <peace>
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół