Witajcie!
Dawno nie zaglądałem na forum - to chyba ze względu na ograniczenia czasowe.
Chciałbym jednak sprowokować do dyskusji i rozmowy odnośnie kilku czynników. Interesuje się powstawaniem nowych odmian roślin - nie konopnych - ale genetic it's the same problem. :joker:
Swego czasu próbowałem jednego z wielu czynników mutagennych - a mianowicie testowałem oryzaline. Niestety zabawę z tym zakończyłem i pewnie tak szybko nie wrócę.
Obecnie nawiązałem pewną współprace z jednostką która może napromieniować mi daną partię roślin (a w szczególności nasiona). Tutaj jednak nasuwa się pytanie: w którym pokoleniu zmiany będą najbardziej zauważalne? Już w F1 będzie można coś wyhaczyć, czy jednak F2 i kolejne? Jeżeli w F2 to ma się rozumieć, że ma dojść do samozapylenia?
Inne zagadnienie które mnie interesuje to krzyżowanie roślin.
Jeżeli w F1 nie zauważymy zmian, i chcemy doprowadzić do F2 to jak powinniśmy pozostawić kwestię krzyżowania? Doprowadzamy wtedy do krzyżowania F1 (np. samozapylenie), czy może krzyżujemy F1 z którymś z P (mateczna)?
Mam nadzieję, że ktoś mi pomoże z tymi kwestiami. Liczę na wszelkie propozycję oraz rady
Udanego weekendu.
Zott
Dawno nie zaglądałem na forum - to chyba ze względu na ograniczenia czasowe.
Chciałbym jednak sprowokować do dyskusji i rozmowy odnośnie kilku czynników. Interesuje się powstawaniem nowych odmian roślin - nie konopnych - ale genetic it's the same problem. :joker:
Swego czasu próbowałem jednego z wielu czynników mutagennych - a mianowicie testowałem oryzaline. Niestety zabawę z tym zakończyłem i pewnie tak szybko nie wrócę.
Obecnie nawiązałem pewną współprace z jednostką która może napromieniować mi daną partię roślin (a w szczególności nasiona). Tutaj jednak nasuwa się pytanie: w którym pokoleniu zmiany będą najbardziej zauważalne? Już w F1 będzie można coś wyhaczyć, czy jednak F2 i kolejne? Jeżeli w F2 to ma się rozumieć, że ma dojść do samozapylenia?
Inne zagadnienie które mnie interesuje to krzyżowanie roślin.
Jeżeli w F1 nie zauważymy zmian, i chcemy doprowadzić do F2 to jak powinniśmy pozostawić kwestię krzyżowania? Doprowadzamy wtedy do krzyżowania F1 (np. samozapylenie), czy może krzyżujemy F1 z którymś z P (mateczna)?
Mam nadzieję, że ktoś mi pomoże z tymi kwestiami. Liczę na wszelkie propozycję oraz rady
Udanego weekendu.
Zott