- Rejestracja
- Lis 25, 2015
- Postów
- 1,479
- Buchów
- 1
Smoke report odmian od Grzesia
The White x Las Vegas Pure Kush Curring 40dni Flo 62dni
Topy mocno białe, całe zalane żywicą, przyjemnie pachnące ziemia lekko słodko, ciekawe połączenie.
Działanie typowo indyjkowe, palę z kobietą wieczorami bo z rana potrafi przykuć do kanapy. Dym lekko gryzie w gardło, posmak ziemi i sosny z nutą słodyczy. Po otwarciu słoika też słodki zapach.
Chernobyl x Las Vegas Pure Kush Curring 40dni Flo62dni
Mój i mojej kobiety faworyt. Topy wybarwione na fioletowo, pachnące owocami, cytryną, owocowy bukiet zdecydowanie.
Sativa, pobudza do działania, wchodzi powoli na ciało i umysł. Dym lekki, z posmakiem cytryny, nie gryzie wcale. Oszczędzamy zawartość słoika bo smakowite ziółko, kobieta lubi bo nie siada na płuca.
Skręciłem jointa ziomkowi, który pali mniej powiedzmy co 3-4 dzień po buchu i spalając go na dwóch był nieźle porobiony. Tak więc moc obydwu krosów oceniam wysoko. W kolejnej uprawie wrzucam Chernobyla.
Tyle zostało z uprawy, ledwo wytrzymałem miesiąc curringu tak kusiło i zostały resztki w słoikach.
Sorki za jakość zdjęć, ale mój aparat jest złomem i nie ma nic innego.
The White x Las Vegas Pure Kush Curring 40dni Flo 62dni
Topy mocno białe, całe zalane żywicą, przyjemnie pachnące ziemia lekko słodko, ciekawe połączenie.
Działanie typowo indyjkowe, palę z kobietą wieczorami bo z rana potrafi przykuć do kanapy. Dym lekko gryzie w gardło, posmak ziemi i sosny z nutą słodyczy. Po otwarciu słoika też słodki zapach.
Chernobyl x Las Vegas Pure Kush Curring 40dni Flo62dni
Mój i mojej kobiety faworyt. Topy wybarwione na fioletowo, pachnące owocami, cytryną, owocowy bukiet zdecydowanie.
Sativa, pobudza do działania, wchodzi powoli na ciało i umysł. Dym lekki, z posmakiem cytryny, nie gryzie wcale. Oszczędzamy zawartość słoika bo smakowite ziółko, kobieta lubi bo nie siada na płuca.
Skręciłem jointa ziomkowi, który pali mniej powiedzmy co 3-4 dzień po buchu i spalając go na dwóch był nieźle porobiony. Tak więc moc obydwu krosów oceniam wysoko. W kolejnej uprawie wrzucam Chernobyla.
Tyle zostało z uprawy, ledwo wytrzymałem miesiąc curringu tak kusiło i zostały resztki w słoikach.
Sorki za jakość zdjęć, ale mój aparat jest złomem i nie ma nic innego.