Planujesz pobrać klona z zakwitniętego topka i go ukorzenić, tak?
Sorry ale jakoś jednoznacznie nie wyczytałem z Twojej wypowiedzi :freak:
Jeśli tak, no to może to być trudne ze względu na to że masz sam kwiat
z pozawijanymi liściami, które dopiero muszą się rozwinąć, a skąd mają
pobrać światło na ukorzenianie?...tak łopatologicznie rozumując...
Dodatkowo - jeśli chcesz klonować pod osłoną dbając o dużą wilgotność ryzykujesz pleśnią.
Jeśli ten topek nie jest jeszcze do końca zakwitnięty to ok, ale taki z brązowymi włoskami
to mi osobiście nigdy żaden się nie ukorzenił, ale ja to może ze 3 razy próbowałem.., może za mało.
Do ukorzeniania nie potrzeba duŻej lampy, wystarczy słabsze i ekonomiczne źródło światła. <peace>