Mini Up
Wybrałem się na spota, aby opryskać rośliny na pleśń, a tu na spocie tyle roboty się zwaliło że nie miałem czasu strzelać fotek
2 tygodnie temu rośliny wykazały niedobory, podlałem je 100% dawki Hesi i spałem spokojnie przez 15dni, dzisiaj przyszedłem na spocisko a tu rośliny jeszcze bardziej pogrążone w niedoborach. 2,5L 100% dawki na takie rośliny toż to tyle co wcale, muszę stwierdzić, lecz naprawdę ciężko tymi ciernistymi tunelami tachać banki z wodą, dlatego 20L zwykle im zapodaje łącznie, lecz gównie przez kwestię bezpieczeństwa.
Dzisiaj na szybko awaryjnie zapodałem najbardziej wygłodniałym 100% BLOOM C. i 150% PK (no i te dodatki sratki patki tj. SuperVit) 5L, a reszcie 50% BLOOM C. (gdyż koniec butelki na spocie) i 150% PK po 1/2 ~ 1/3 5litrowej bańki, czyli nadal tyle co nic. Nawozu od MiracleGrow na Flo im ostatnio podsypałem, ale tak się powoli wchłania że prawie wcale, no cóż późno podsypane. Na dniach muszę im dolać, gdyż dziś mnie już noc zastała. Rośliny po przewalane na siebie, trzeba było je drutować, później pryskać te kolosy, usuwać martwe liście no i tak czas w plenerze schodzi.
Odnośnie plechy, w całym poletku znalazłem tylko dwa ogniska wielkości 1cm, czyli jak na razie jest dobrze, pleśni 0,01% .
Rośliny gotowe do ścięcia będą za dooobre 2 tyg. lecz jeśli pogoda dopisze będę je trzymał do końca października, a nawet do listopada bo powoli puchną, heh niedobory...
Ps: Skołowałem sobie krzesło na spocie, także już sięgam głową nad podszycie
...
Zaniedbuje rośliny ostatnio gdyż wokół spota coraz goręcej... gimbaza zrobiła sobie legowisko w pobliżu i często gęsto tam przebywa, a to "w pobliżu" to parę metrów od spota... istny pech... stąd też staram się naprawdę jak najrzadziej tam przebywać. Dzisiaj np. wychodząc ze spota, odszedłem te parę metrów i się właśnie nadziałem na nich, już ciemno było, dlatego też w sumie się ich nie spodziewałem, siedzieli i palili zioło chyba w piętnastu. Ja jak by nigdy nic, mówię coś w stylu "co tam, co robicie bla bla bla" mówię "że ja robię fotki zwierzętom" ale wcięło im mowę, posrani byli kto to i co to.
Generalnie przypałowo, spot na 2017 year spalony - za dużo przygód w tym sezonie.
Pozdrówki