- Rejestracja
- Paź 4, 2008
- Postów
- 2,188
- Buchów
- 6
Przedstawiam Wam Stefana. Ludzie mówią że Stefan jest warzywem - my w to nie wierzymy, przecież widać jaki jest żwawy! Posadziłem go w doniczce wczoraj, ostrożnie wyjąłem razem z malutkim korzeniem z ogródka gdzie nie było dla niego miejsca - jego przodkowie dotarli tam już parę ładnych lat temu i ujawniają się co roku. Gdy urośnie duży i silny da mi wiele smacznych owoców a cały proces postaramy się udokumentować tutaj. Do rzeczy:
Podłoże - ziemia znaleziona przeze mnie według wskazówek znajomego - serio, bardzo fajna - świetna, puszysta struktura, mocno próchniczna, wysterylizowana i wymieszana z obornikiem krowim;
Donica - 1l, przewiduję późniejsze przeniesienie Stefana do większego domku;
Nawozy - kiedy korzenie się rozrosną dostanie prawdopodobnie nawóz dedykowany dla pomidorów;
Trening - z czasem przybędzie jakaś siatka, patyki? Jestem świeżakiem i będę wdzięczny za wszelkie porady/sugestie
A oto jak się prezentuje:
Do zobaczenia wkrótce!
Podłoże - ziemia znaleziona przeze mnie według wskazówek znajomego - serio, bardzo fajna - świetna, puszysta struktura, mocno próchniczna, wysterylizowana i wymieszana z obornikiem krowim;
Donica - 1l, przewiduję późniejsze przeniesienie Stefana do większego domku;
Nawozy - kiedy korzenie się rozrosną dostanie prawdopodobnie nawóz dedykowany dla pomidorów;
Trening - z czasem przybędzie jakaś siatka, patyki? Jestem świeżakiem i będę wdzięczny za wszelkie porady/sugestie
A oto jak się prezentuje:
Do zobaczenia wkrótce!