- Rejestracja
- Maj 16, 2010
- Postów
- 137
- Buchów
- 0
Witam. Trochę czytam forum,ale szczerze mam brak czasu ze względu na moją pracę i sam nie jestem pewien czy moja wiedza pokrywa się z prawdą.Otóz mam 12 pomidorow już wsadzonych w ziemie (jakies szklanki,butelki itd) Wszystkie te krzaki to noname czyli rozumiem nie wiadomo czy będzie żeńskie czy męskie, ale to sezonówki tak?
1.Wczesniej chcialem posadzic je na spocie w doniczkach,ale zeby zmniejszyc ryzyko postanowilem pod kazda z roslin wykopac dolki. Z tego co widze to pod auto kopie sie dolek 20l a pod sezonowke czyli moja 50l ?
2.Czego uzyc do zrobienia gleby na miejscu? Bo w sumie po co zabierac drewno do lasu? Moge kupic ziemie i ja wsypac nie ma problemu chociaz ciężko będzie ją tam przetransportować ( niedaleko lasow miejsce, rosna na nim jakies krzewy i trawy wiec wydaje sie spoko). Mialem rok tmeu miernik ph,ale pamiętam ze tak sie nacialem ze nawet jesli ziemia pokazywala 6,5 ( to jest ta wymagana do pomidorkow skala? ) to ziemia po podlaniu nastepnego dnia robila sie sucha jak wior,czemu? Nie mam pojecia, uzylem do spulchnienia tak jak radziliscie perlitu i dolomitu bodajze. Co mam wiec zrobic w kwestii ziemi? Wykopac dół,rozkopac ta na spocie, podsypac perlitem i dolomitem? W jakich ilosciach? Co zrobic zeby ta roslina nie uschla po kilku dniach?
3.Co jaki czas podlewac kazda z roslinek? Teraz maja tak po 4cm moze (z 6dni wiekszosc ma)
4.Kiedy wogole myslec o jakims nawozie? Biohumus czy azafoska? Kiedy? Czy od razu po wsadzeniu do gleby na spocie uzywac jakis nawozow ukorzeniajacych?
5.Czy sezonowki dokladnie po 3 miesiacach sie wycina? Czy ja zdaze po prostu z tymi roslinami teraz?
6. Najwazniejsze ( jak przeniesc te 12 roslin na spot)? Chodzi mi o to ze mam je w kubkach,szklankach i nie wiem jak je przeniesc zeby sie po prostu nic nie polamalo. Samochodem sie tam nie dojedzie
1.Wczesniej chcialem posadzic je na spocie w doniczkach,ale zeby zmniejszyc ryzyko postanowilem pod kazda z roslin wykopac dolki. Z tego co widze to pod auto kopie sie dolek 20l a pod sezonowke czyli moja 50l ?
2.Czego uzyc do zrobienia gleby na miejscu? Bo w sumie po co zabierac drewno do lasu? Moge kupic ziemie i ja wsypac nie ma problemu chociaz ciężko będzie ją tam przetransportować ( niedaleko lasow miejsce, rosna na nim jakies krzewy i trawy wiec wydaje sie spoko). Mialem rok tmeu miernik ph,ale pamiętam ze tak sie nacialem ze nawet jesli ziemia pokazywala 6,5 ( to jest ta wymagana do pomidorkow skala? ) to ziemia po podlaniu nastepnego dnia robila sie sucha jak wior,czemu? Nie mam pojecia, uzylem do spulchnienia tak jak radziliscie perlitu i dolomitu bodajze. Co mam wiec zrobic w kwestii ziemi? Wykopac dół,rozkopac ta na spocie, podsypac perlitem i dolomitem? W jakich ilosciach? Co zrobic zeby ta roslina nie uschla po kilku dniach?
3.Co jaki czas podlewac kazda z roslinek? Teraz maja tak po 4cm moze (z 6dni wiekszosc ma)
4.Kiedy wogole myslec o jakims nawozie? Biohumus czy azafoska? Kiedy? Czy od razu po wsadzeniu do gleby na spocie uzywac jakis nawozow ukorzeniajacych?
5.Czy sezonowki dokladnie po 3 miesiacach sie wycina? Czy ja zdaze po prostu z tymi roslinami teraz?
6. Najwazniejsze ( jak przeniesc te 12 roslin na spot)? Chodzi mi o to ze mam je w kubkach,szklankach i nie wiem jak je przeniesc zeby sie po prostu nic nie polamalo. Samochodem sie tam nie dojedzie