nasiona marihuany

Odmiana na wymagający outdoor w prowansji - FR

Wyszukiwarka Forumowa:

boolek

New member
Rejestracja
Maj 24, 2016
Postów
2
Buchów
0
Bry. Jako że przeniosłem się na południe francji chciałem conieco podziałać w temacie własnego krzaka.
Niestety czrnoziemów tu niewiele, deszcz to kropnie 2-3 razy w miesiącu i 25*C niemal co dzień. Podłoże znalazłem 50/50 czrnoziem i skały/kamienie więc też nie zbyt bogato. Celuję raczej w jakieś AUTO bo i tak tutaj wszystko dojdzie. Słońce też świeci dłużej niż w PL więc nie jest to problemem. Podsumowując musi być odporna na susze (niestety moje wizyty to max 2 razy w miesiącu) i rosnąć na słabym podłożu.
Więc co byście polecali pod takie dość specyficzne warunki?
 

Śmieszek420

World Wide Weed
Obsługa forum
Moderator
Weteran
Rejestracja
Paź 29, 2013
Postów
7,138
Buchów
7,884
Odznaki
5
Przy suszy i braku podlewania z automata może zdejmiesz max 5g. Celował bym tylko i wyłącznie w sezony.
 

boolek

New member
Rejestracja
Maj 24, 2016
Postów
2
Buchów
0
Myślę że w tej sytuacji nie mam wyboru i jednak będzie zwykły sezon. Co było by godne polecenia?
 

Śmieszek420

World Wide Weed
Obsługa forum
Moderator
Weteran
Rejestracja
Paź 29, 2013
Postów
7,138
Buchów
7,884
Odznaki
5
W tamtym klimacie praktycznie wszystko, ogranicza cię tylko wyobraźnia...
 

choci

Well-known member
Rejestracja
Sie 9, 2008
Postów
253
Buchów
1
Bez nawadniania?,wizyta dwa razy w miesiacu,mozesz sobie to wybic z glowy,nie da rady...min na przezycje roslin musialbys byc 1 w tygodniu ,to i tak szalu by nie bylo,
 

Jim Carrey

oraganic jungle growing masta
Weteran
Rejestracja
Lip 2, 2007
Postów
1,091
Buchów
3
sadz w wysokich rurkach poucinanych gdzies tak na 15/20 cm i srednicy d= ok 10cm , zamiast w doniczkach zwyklych kwadratowych itp. itd.

To jest stary patent na sadzenie w gorach , zeby rosliny głębiej siegały po wode i nie budowaly plytko systemu korzeniowego...

patent bardzo dobrze sie sprawdza i polecam Ci go zastosowac

Tak jak poprzednicy polecam rowniez hydrozel z MO mikroorganizmami ale mikoryza

pozdroo
 

lumenator

Well-known member
Rejestracja
Sty 10, 2012
Postów
556
Buchów
0
właśnie obczajałem średnią temp. nasłonecznienie etc. możesz wybierać DOWOLNĄ odmianę, teoretycznie nawet większość indorów podleci. Patent z PVC jest dobry do ukierunkowania korzeni. Ja robiłem w bardzo suchych miejscach tak:

Zdjęta ziemia na głębokość szpadla, wysypany granulat naturalnego obornika z odrobiną żelu ale naprawdę odrobiną mniej więcej garść na 1m2 do tego ziemia, rury PVC i przykryte zdjętą ziemią. Rury muszą mieć średnicę min 10cm ja raz użyłem za małe i był problem łodyga prowadząca obrosła i prawie wchłonęła rurkę. Spot na drugi rok nadal jest aktywny, nawet nie nawoziłem.
 

CannabisGrower

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Maj 29, 2008
Postów
2,336
Buchów
30
Wizyta 2X w miesiącu, to OK. Hydrożelu jedna, 2 łyżeczki na dołek kilkadzisiąt litrów, to więcej niż wystarczająco. Mam parę kg jeszsze tego i nie sypię nawet do piachu. Zbija ziemię i ogranicza wzrost korzeni. W PL pada na sam koniec, kiedy nie powinno, a z ziemi tego nie wydłubię. Nie wiem jak tam. Jak po posadzeniu nie będzie padać długo, to jedziesz podlać. Na początku co tydzień. Po miesiącu nie będziesz musiał tego robić i można ograniczyć wizyty do miesiąca. O rurach pierwsze słyszę. Sprawdź jaki tam jest profil glebowy, bo może się okazać że gleby jest 5cm, a pod spodem taka skała że kilofem nie dasz rady.
Bez nawadniania?,wizyta dwa razy w miesiacu,mozesz sobie to wybic z glowy,nie da rady...min na przezycje roslin musialbys byc 1 w tygodniu ,to i tak szalu by nie bylo,
Indoor, tak?
 
Ostatnia edycja:

kawasaki0

Well-known member
Rejestracja
Kwi 1, 2014
Postów
298
Buchów
34
Przy upalach hydrozel chu*a daje. Ja po 5 dniach od podlania w polskich upalach 2 lata temu zastalem sflaczale planty. Jedyne wyjscie na tak rzadka obecnosc to kopce na terenach podmoklych ewentualnie jakies automatyczne podlewanie.
 

CannabisGrower

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Maj 29, 2008
Postów
2,336
Buchów
30
Przy upalach hydrozel chu*a daje. Ja po 5 dniach od podlania w polskich upalach 2 lata temu zastalem sflaczale planty. Jedyne wyjscie na tak rzadka obecnosc to kopce na terenach podmoklych ewentualnie jakies automatyczne podlewanie.
Już ukorzenione rośliny, czy dopiero posadzone? Ciężko mi w to uwierzyć. Jak sypałem 3g na litr ziemi, to ziemia była wilgotna przez cały rok. Pokryła się mchem. Rośliny prawie nic nie urosły od posadzenia. Pokraki po 20cm.
 

grzybek007

KINDERSZTUBA
Weteran
Rejestracja
Gru 8, 2010
Postów
859
Buchów
0
Na pewno z hydrożelem ziemia dłużej utrzyma wilgoć:) I krzaki porosną większe.
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół