nasiona marihuany

[SEZ+AF] partyzanK z WARR/GGS/GS/OP

Wyszukiwarka Forumowa:

54ketsok

Well-known member
Rejestracja
Kwi 1, 2014
Postów
408
Buchów
0
Spot gdzie ciąłem już małego AF, wywaliłem jajcarza i sarna sobie pojadła.

Ładny, zdrowy, nieduży, kwitnący Hash Kush Warr Seeds FEM 17.05. Tak w skrócie. :)



Dzisiaj topsin dolistnie, PK 13/14 i dwie garście dolomitu.

UWAŻAJCIE NA KLESZCZE:
 
Ostatnia edycja:

54ketsok

Well-known member
Rejestracja
Kwi 1, 2014
Postów
408
Buchów
0




Trzy sztuki.
1. Jak myślicie, kiedy ścinka możliwa? Dojdzie mnie to przed mroźnymi nocami?
2. Skąd te zdechnięte liście? Najbardziej przy głównej łodydze. Mało śłońca, ph, mało wody, brak jakiś pierwiastków?
Podpowie ktoś?

Rośliny z 01.05 na spocie od 10.05.
 
Ostatnia edycja:
C

Convictus

Guest
Wygląda jakby wołały nawozu na flo :D dajesz im tam coś? A te liście brązowe, uschnięte i te żółte nawet to poobrywaj. Pleśń lubi się tam zaczynac :p
 

54ketsok

Well-known member
Rejestracja
Kwi 1, 2014
Postów
408
Buchów
0
Drugi raz poleciało Pk 13-14.
Ilość minimalnie większa niż sugerowana przed producenta. Rozpuszczona w 3l wody i podlane 3 rośliny.
Może zwiększyć dawkę albo lać bezpośrednio po nakrętce bez wody? A może polifoska garść?

Max co jestem w stanie z sobą wziąć na spota to zwykły plecak.
 
C

Convictus

Guest
jak masz pk to nie syp polifoski :p oszczędzisz sobie trudów z wypłukiwaniem granulatu. PK spokojnie wystarczy, 150% to lekką ręką na takie topy xD może nawet i 200%. Teraz takie pały zasilania już potrzebują konkret :p
 
M

Mózg

Guest
Siemanko. Z tymi liśćmi miałem to samo. zmierzyłem pH wody ze strumyka i okazało się że ma 4! brawo ku**a ja. kupiłem ph plus i supervit i jest juz git. Poobrywaj je jak kolega mówi i podlej kilka razy z dobrym pH. pozdro.
 

54ketsok

Well-known member
Rejestracja
Kwi 1, 2014
Postów
408
Buchów
0
Siemanko. Z tymi liśćmi miałem to samo. zmierzyłem pH wody ze strumyka i okazało się że ma 4! brawo ku**a ja. kupiłem ph plus i supervit i jest juz git. Poobrywaj je jak kolega mówi i podlej kilka razy z dobrym pH. pozdro.
Ja cały sezon nie podlewam niczym. Nie mam możliwości transportu wody na tego spota. Ale podczas wczorajszej wizyty poszło pod trzy garście dolomitu pod każdego planta. Może to trochę wyrówna PH jeżeli jest z nim coś nie tak.

jak masz pk to nie syp polifoski oszczędzisz sobie trudów z wypłukiwaniem granulatu. PK spokojnie wystarczy, 150% to lekką ręką na takie topy xD może nawet i 200%. Teraz takie pały zasilania już potrzebują konkret
A jak myślisz, rozrabiać z wodą czy lać 200% dawki bezpośrednio pod krzak?

Wygląda jakby wołały nawozu na flo dajesz im tam coś? A te liście brązowe, uschnięte i te żółte nawet to poobrywaj. Pleśń lubi się tam zaczynac
Prócz PK13/14 poszedł oprysk z topisnu w razie czego. Liście usunę dopiero przy następnej wizycie za około 2 tygodnie. Mam nadzieję, że pleśń się nie pojawi.

Ponadto w koło spota rozlany specyfik na zwierzynę. Po niemal pół roku dziki roz***ały ogrodzenie. Ziemia uleżana koło plantów jakby sobie tam zaczęły coraz częściej przebywać. Mam nadzieję, że nic nie od***ią... ;)


Dzięki za odpowiedzi.
A jak myślicie, ile go trzymać jeszcze? Z 3-4 tygodnie?
 

54ketsok

Well-known member
Rejestracja
Kwi 1, 2014
Postów
408
Buchów
0
Siema. Główne szczyty z większego spota poszły pod kosę.
Z drugiego spota niestety Hush Kush'a zżarła zwierzyna.

Zdecydowałem się na ścinkę z kilku powodów m.in.:
-zwierzyna roz***ała ogrodzenie. od poprzedniej wizyty sarny o***ały kilka bocznych-niższych odrostów.
-boję się o plechę.
-i tak ścinam na raty, mniejsze topy dostaną więcej czasu i PK 13/14 + topsin ostatni raz.

Tak to wyglądało 2tyg temu:

A tak teraz już po wycince głównych szczytów i kolacji sarenek. Dam temu jeszcze 2 tyg.


Nie wiem ile tego będzie, póki co mokrego cały karton. Trymowanie mocno wstępne, żeby przed spaniem skończyć. W kolejnych dniach o***ie to na cacy:



Mam jednak jedną zagwozdkę.
Na większości topów znajduję się pojedyncze pestki - późno wy***ałem faceta, musiało coś zapylić.
Niemal wszystkie pestki, które są pomiędzy topami są w "obwolucie" brązowej. Wygląda to trochę jak plecha.
Ale to praktycznie tylko przy pestkach. Oprócz tego plecha w wymiarze minimalnym.

Czy to normalne, że pestki wyskakują z brązowych kołderek, czy jednak mam się czym martwić i wszystkie pozostałości po pestkach w kolorze brązowych wywalać, obcinać, niszczyć?

Mam foty, ale słabe światło i średnio widać.
Zerknijcie:

 
Ostatnia edycja:

54ketsok

Well-known member
Rejestracja
Kwi 1, 2014
Postów
408
Buchów
0
Temat do zamknięcia.
Z drugiego zbioru niestety większość poszła w śmietnik - plecha.

Łącznie z tych sezonówek czystego sortu wyszło około 100g.
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół