Bo sasłużyłaś se... Bąku śmieje się z tych rtęci, ale też musze ci podziękować za uświadomienie, bo skoczyło się czasem do dila po coś na płuco. Tutaj jednak ty ukazujesz do jakiego kurestwa niektórzy są się w stanie posunąć żeby uprawić choćby 5 gieta więcej na krzaku, i jak bardzo trzeba na siebie uważać, a w szczególniości na dzieciaki. Kwestia uprawy na specyfikach, których wpływu na zdrowie ktoś taki jak ty nie jest w stanie rzetelnie objaśnić, zakrawa o szaleństwo. Twoje poczynania mogłyby się "dumnie" jawić mianem "Mengle grow" i tutaj sobie jaj nie robie. Odnośnie twojej ost. odp. to mieszkam z 2 metrowym murzynem, opowiadał o twojej piętnującej cię wizycie...
Moja obecność na forum, i zeszłoroczne poczynania, miały na celu przypomnieć i szerzej wprowadzić Producenta KC Brain, i to mi się udało. Wiele Polskich sklepów poszerzyło swoją ofertę ( i portfele ) o te znakomite hybrydy. Szerokie grono growerskie też wyposarzyło swoje klasery o te za***iste hybrydy dochodzące na naszej szerokości geo. Obawiam się , że dzięki tobie bąku, możemy jedynie nabawić się cholera wie czego, finalnie pewnie raka. BO BĄK CHCE PRZYTULIĆ PIŃĆ GIETA WIĘCEJ.
A temten z komputerzyna, co na niego browary spoglądają z pólki , i czasem coś na ruderlisie uprawi, to mógłby pewnie grać pod "Mocnym Aniołem", tak bez charakteryzacji, i nie jest alkoholikiem, nie. W sumie to jak 90% tych nieszczęśników, temat rzeka.
I tu do Moderacji: Musiałem też tu spamnąć, ale to czyba oczywiste, że w obronie własnej, jak i zdrowia nas wielu. Sorra za off -robote, i "zakłócony pokój ludziom dobrej woli" <peace>
Bąk już wie co mnie boli ?