nasiona marihuany

Pensacola - 2g / czyli 4h jazdy

Wyszukiwarka Forumowa:

d3struktor

Well-known member
Rejestracja
Lis 2, 2012
Postów
356
Buchów
1
2g suszu grzybów, zrobiony wywar i dolany bulion grzybowy dla smaku. Weszło pięknie i nie siadło w ogóle na żołądku. Czas ładowania grzybów znacznie krótszy względem jedzenia suszu.

Pierwsze efekty po 15 minutach, ściśnięte policzki i uśmiech bez względu na to co się działo w otoczeniu. Po kolejnych 10 min, rozkojarzenie nie możność skupienia się na niczym dłużej niż kilka chwil - nadal z bananem na twarzy.

Po około godzinie od wypicia zaczyna się! przedmioty oddychają a linie proste falują. Po chwili przyzwyczajasz się do tego i olewasz to, że ściana przed tobą oddycha i zabiera ci powietrze.. złośliwa.
Pokój się zmienia - didżimorfuje, perspektywa uciekła. Koniec pokoju realna odległość 5 metrów ale mi się wydawało z 20 w dodatku koniec ulegał zwężeniu. Monitor 50cm odczuje jak kilka metrów. Po kolejnych kilkunastu minutach kolorystyka się popieprzyła, białe było fioletowawe ale czarne mieniło się odcieniami zieleni. Światło żarówek było mgliste i bardzo żółte. Wpadłem na pomysł ! zaświecę listwę led i niech kolory się zmieniają to co się wtedy działo to jak sroga impreza w klubie. W tle leciała jakaś indyjska muzyka którego źródła nie byłem w stanie określić bo wydawało mi się, że gra w głowie i to było coś oczywistego i naturalnego. W ogóle mi to nie przeszkadzało.

Wyłączyłem ledy, zobaczyłem która godzina i okazało się, że minęły 2h jak je włączyłem. Zawisłem w kolorowym świecie niebytu gdzie wszystkie absurdy były wtedy jasne, klarowne i oczywiste jak to, że woda jest mokra.
Tak z wodą też miałem chwilową jazdę, z głośników (z głowy) sączyła się muzyka która przypominała ulewny deszcz a ja chociaż siedziałem na dywanie przez chwile złapałem się na tym, że brodziłem w wodzie nogami...
To była chwila i nie było wizją a myślą.

Jeden z bardziej kolorowych tripów jaki miałem do tej pory.
Kolejna godzina to już zanikanie fazy znowu wszystko się wyciszało, przedmioty coraz słabiej falowały, kolory stały się stonowane i ta myśl w głowie, że już koniec?

Sen.....
Rano człowiek pełny wigoru, radości i zadowolenia - stan podwyższonej jakości życia utrzymywał się co najmniej kilka dni. No i alkowstręt po grzybach zawsze jakiś czas nie dam rady nic wypić.
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół