nasiona marihuany

Mikoryza- kiedy i ile aplikować?

Wyszukiwarka Forumowa:

smakosz2016

Well-known member
Rejestracja
Sty 10, 2016
Postów
71
Buchów
0
Po zapoznaniu się z materiałami dostępnymi na wiki.haszysz Kupiłem mikoryzę w proszku do sporządzenia roztworu. Dziś/jutro kiełkuję nasiona (white widow automat) i będę je wrzucał od razu do donic docelowych. Czy mikoryzę mogę zaaplikować do donicy przed umieszczeniem w niej nasionka? 20ml na donicę wystarczy, czy mogę dać więcej? Teoretyccznie nie można jej przedawkować.
 

smakosz2016

Well-known member
Rejestracja
Sty 10, 2016
Postów
71
Buchów
0
Czyżby nikt z Was nie stosował mikoryzy? Będę wdzięczny za praktyczne opinie. W innym wypadku ładuję ją jutro do donic przed nasionami, bo wdowy już się moczą w kielonkach:) Dobrej nocy!
 

.Organic

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Gru 29, 2007
Postów
873
Buchów
3
Na tej od firmy Plagron jest informacja aby aplikować ilość odpowiadającą małej łyżeczce do otworu w okolicach korzeni i tak go stosuje . Radzę zastosować się do wskazań producenta . Ot i filozofia .
 

smakosz2016

Well-known member
Rejestracja
Sty 10, 2016
Postów
71
Buchów
0
Dzięki Organic, zastosuję ilość jaką zaleca producent, czyli 20ml, ale nie z przeznaczeniem do donic, tylko do roślin w glebie. Jeśli miałbym stosować jak do roślin w donicach, musiałbym wykiełkować nasionka np. w torfówce i jak wyrosną wyjąć roślinkę z systemem korzeniowym z doniczki i zamoczyć w mikoryzie na 20min. Wydaje mi się, że to niepotrzebny stres, poza tym nie chcę używać torfówek, bo właśnie zaraz wywalam 2 roślinki, które nierywosły po 2 tygodniach, być może właśnie przez torfówki, zobaczę dokładnie jak zrobię sekcję:) Wydaje mi się, że równie dobrze mogę zrobić roztwór mikoryzy i zaaplikować ją do gleby w donicy, przysypać i ok.5cm wyżej zakopać nasionko. Co myślicie o takim pomyśle?

---------- Post Zaktualizowany 12:34 ---------- Data pierwszego postu 12:32 ----------

Chyba że lepiej najpierw posadzić nasionka w donicy, a jak wyłonią się z ziemi, dopiero wtedy aplikować mikoryzę. Nie chciałbym zaszkodzić nią w wyjściu z ziemii nasionek? Który wariant radzicie zastosować?
 

StrachU

Zalegizować Marihunaen !
Weteran
Rejestracja
Paź 11, 2015
Postów
682
Buchów
4
Ja zawsze od początku jadę w malutkiej doniczce, po tygodniu-dwóch przesadzam do docelowej. Wtedy robię dołek, na dno szczypta mikoryzy, na to plant i przysypuję.
 

smakosz2016

Well-known member
Rejestracja
Sty 10, 2016
Postów
71
Buchów
0
Dzięki StrachoWyj! Będę miał automaty, więc tym razem chcę spróbować umieścić kiełki od razu w docelowej donicy i zobaczę co wyjdzie. Dużo osób tak robi i twierdzi, że nie widzi różnicy między przesadzaniem roślinki z małej do dużej donicy, a od razu do dużej. Chcę uczyć się i próbować różnych metod, żeby wybrać optymalną do moich potrzeb:) To samo z ziemią, nawożeniem, oświetleniem, wentylacją itd, żeby mieć szeroki pogląd i własne opinie na temat poszczególnych rozwiązań. Waham się jednak z aplikacją mikoryzy od razu na początku w momencie umieszczenia nasiona w donicy docelowej co będę robił jutro. Z Waszych wypowiedzi oraz informacji na forum wynika, że należy ją aplikować po 1-2 tygodniu od wyjścia rośliny z ziemi. Jestem bardzo ciekaw co się stanie, jeśli gleba w donicy docelowej, gdzie posadzę nasionko, była od razu przygotowana mikoryzą i korzeń już po kilku dniach podeszłby do niej, bo zaaplikowałbym ją parę centymetrów poniżej nasionka? Logicznie myśląc nasuwa mi się wniosek, że powinno być wszystko ok i system korzeniowy powinien od początku mocno się rozwijać. To jednak tylko moje myślenie i nie wiem, czy jest poprawne?

---------- Post Zaktualizowany 14:19 ---------- Data pierwszego postu 14:15 ----------

Na Wiki haszysz widać, że mikoryza była już aplikowana do małej doniczki przed przesadzeniem do gleby. Pytanie tylko, czy aplikowana była po tym jak wzeszła, czy przedtem. Po wzejściu roślinki zwiększa się ryzyko uszkodzenia korzenia przy robieniu dziury w ziemii do aplikacji mikoryzy. Aplikując ją do donicy przed umieszczeniem tam nasionka nie ma tego ryzyka, łatwo też wybrać idealne miejsce do aplikacji. Dobrze myślę, czy jestem w błędzie? http://www.wiki.haszysz.com/index.php/Mikoryza
 

StrachU

Zalegizować Marihunaen !
Weteran
Rejestracja
Paź 11, 2015
Postów
682
Buchów
4
Ale masz problem :) możesz dodać do wody i podlać. Jak chcesz od razu do donicy to daj 5cm niżej od kiełka i gra.
Kiełek to przecież korzeń, co miałoby się stać.
 

smakosz2016

Well-known member
Rejestracja
Sty 10, 2016
Postów
71
Buchów
0
Sorry, po prostu lubię wiedzieć:) Dzięki śliczne i tak zrobię! Buszka podrzucę jak będę mógł przyznawać. Miłego dnia i pozdrawiam!
 

Tommy Es

Well-known member
Rejestracja
Lut 13, 2016
Postów
451
Buchów
0
Odgrzeje trochę wątek
Stosowalem mikoryze przy przesadzaniu dodając po lewej i prawej stronie korzeni i myślę że zrobiło robotę bo pięknie bez niedoborów przeszło mi grow
Teraz lecę af a też jedną z rzeczy które zakodowalem z uniwersity npk że mikoryza musi się spotkać z korzeniami bezpośrednio z początkiem swojego rozwoju gdyż w innym wypadku nie ma to sensu wręcz może zaszkodzić jeśli zacznie się rozwijać samą z dala od korzeni
Nie wiem czy sobie głowę zawracać pomysłem z wbijaniem rurek i aplikowaniem mikoryzy co 3 tyg czy już ja w ziemię wsadzić
Chodzi mi to już z tydzień po głowie i chyba powtykam rurki w ziemię
Jak myślicie warto się bawic?
 

Euzebioo

Well-known member
Rejestracja
Sty 16, 2017
Postów
117
Buchów
0
No i jak panie zdało to egzamin? te 5 cm pod nasionkiem ?
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół