- Rejestracja
- Paź 29, 2013
- Postów
- 7,112
- Buchów
- 7,838
- Odznaki
- 5
Najlepiej nic nie mówić, albo odmówić składania zeznań. A jak lubisz trochę adrenaliny i wpie**** Ci nie straszny to zawsze możesz odpowiedzieć "ch*j cie obchodzi" lub " z psami nie gadam"
.
Ewentualnie kit o jakiejś dyskotece i nieznajomym też przejdzie. Ja też im wkręcałem podobny wał i nie wnikali więcej, chociaż wiedzieli że robię ich za ciula. Wpie****u też nie dostałem, więc jak nie wyglądasz jak ostatni frajer to dobry sposób.
.
Ewentualnie kit o jakiejś dyskotece i nieznajomym też przejdzie. Ja też im wkręcałem podobny wał i nie wnikali więcej, chociaż wiedzieli że robię ich za ciula. Wpie****u też nie dostałem, więc jak nie wyglądasz jak ostatni frajer to dobry sposób.