A ja odnosnie trymowania.
Czyli zaraz po trymowaniu robiłeś dekarboksylacje czy wcześniej suszyłeś odpad?
Musi być powietrznie sucha masa surowca.
Choć z drugiej strony jak robisz nalewkę i chcesz mieć zasobna w chlorofil (ktory jest przeciwzapalny silnie) to podobno robi się ze świeżej masy, ale wtedy smak jest tak hu@# że chce się bełtać... Tylko wtedy nie maceracja jak w przypadku nalewki tylko intrakt na gorocym alkoholu podobno lepeij stabilzuje?
Dekarboksylacja 240 F = 115 C przez 30 minut trzymam się zawsze tej zasady!
http://marijuanagrowershq.com/decarboxylating-cannabis-turning-thca-into-thc/
Zaś jeśli rozchodzi się o piecznie ciastek to nie przekraczam 130 stopni celcjusza to optymalna temperatura potem zachodzi rozkłąd niektórych kanabinoidów. Moje spostzeżenia powyżej 150 celcjusza wypieki tracą na mocy...
Jakie macie spostrzeżenia na ten temat bo w komentach na tej stronie piszą, że pięką nawet dp 180 stopni celcjusza?
np. Terpen
β-Caryophyllene
Boiling point: 119°C / 246.2° Fahrenheit
Properties: Anti Inflammatory, Cytoprotective (gastric mucosa), Antimalarial
Wiec stad wynika, że graniczna byłaby około 119 stopni celcjusza?
Jest jakiś master kuchenny na forum, który rozwieje wątpliwości odnośnie temperatur?