nasiona marihuany

Palenie w...depresji?

Wyszukiwarka Forumowa:

Samweis Gandżi

Well-known member
Rejestracja
Cze 6, 2015
Postów
112
Buchów
0
Tydzień temu zostawiła mnie dziewczyna (prawie 6 lat razem). Nie musze chyba tłumaczyć nikomu jak się czuję. Chciałbym jakoś załagodzić ten ból, ale nie wiem czy MJ to rozsądna droga, nie próbowałem jeszcze palić po tym zajściu i nie wiem czy chce spróbować, czy w ogóle zapalenie kilku jednych buchów sprawi że jakoś łatwiej będzie się z tym pogodzić?
 
R

Rivi

Guest
Cześć. Panuje opinia że trawa pomaga przy depresji. Osobiście nie zauważyłem, żeby działała w ten sposób a trochę odmian już przepaliłem.
Konopie wzmagają uczucia, więc możesz czuć się jeszcze gorzej, sprawa indywidualna, na każdego działa to mimo wszystko inaczej.

Chłopaku, musisz sobie uświadomić jedno. Lepiej, żeby Cię zostawiła teraz, niż jakbyście mieli dziecko i się puszczała na boku. Popatrz na to z innej strony. Wyobrażasz sobie, jakbyś dzielił z nią życie, dorobił byś się.. a ona po ślubie wzięła by pół majątku ? Taki przykład podaję.

Uświadom sobie, że ten ból minie. Kiedyś, w przeszłości też zostałem zraniony przez kobietę na której mi zależało, dla której zrobił bym wszystko. Wiesz co ? Zapomniałem o niej, czas leczy rany. Popadłem w narkotykowe zabawy, myślisz że było lepiej ? Było gorzej, nasiliły się myśli samobójcze na zejściach, źle się czułem sam z sobą. Dopiero jak sobie uświadomiłem, że tak na prawdę ona jest nie warta moich łez, że nie zasługuje na mnie, wszystko ze mnie zeszło, jak ręką odjął ;)

Wartościowy chłopak z Ciebie, nie zasługuje na Ciebie więc bądź wdzięczny za chwile jakie razem przeżyliście i puść to, niech odejdzie bo to już przeszłość. Przyszłość przed Tobą, znajdziesz wartościową kobiete, która będzie wdzięczna za to że jesteś przy niej, że opiekujesz się nią, że może czuć się przy Tobie bezpieczna. A tamta? Karma się wraca, nie wiem co było między Wami, ale skoro ona zawaliła, nie wnikam, karma się wraca.

Wiesz co się dzieje z tą kobietą, o którą kiedyś się starałem, co mnie olała ? Za którą wylałem morza łez, pogrążałem się w dragach i wykańczałem sam siebie.

Wiesz co się dzieje ?

Miała chłopaków, którzy ją poniżali, bili, nie szanowali. Puszcza się aktualnie, daje dupy.. i los chciał, żebym z nią nie był. Los dobrze widocznie dla mnie chciał i cieszę się że tak się potoczyło ;) Bardzo się cieszę, bo teraz dawała by dupy na boku, a ja zasługuję na kobietę na poziomie.

Poznałem taką, mądra kobieta, tak ładna że na prawdę o ładniejszą trudno. Piękna, jak jadę do niej, czeka w oknie nawet jak spóźniam się 20-50 minut.. siedzi i czeka, patrzy. Jak mnie widzi od razu uśmiechnięta, biegnie na powitanie .. a ile to już czasu ? Ponad 4 lata. Więc spotkałem kogoś, dla kogo warto żyć. Ciebie też to czeka. Nie martw się, zaciśnij zęby, jesteś przecież mężczyzną i idź dalej w życie.

Zapamiętaj, nic nie jest trwałe, wszystko się zmienia. Raz jest dobrze, raz źle. Wszyscy żyjemy, kochamy, upadamy i wstajemy na nogi z powrotem, ale jak wstajemy to wstajemy silniejsi. Tylko słabi się poddają. Zapamiętaj moje rady i głowa do góry ;) Nie popadaj przez nią w nałogi, nie warto ;)



A czym sobie możesz pomóc. Od siebie, polecam Ci zadbać o dobre jedzonko, zajmij się czymś, siłownia, jakieś suplementy sobie kup typu cytrynian magnezu, witamina c (askorbinian sodu), kakao (prawdziwe 100% nie syf ze sklepu, zamów sobie) na pewno pomogą i lepiej będziesz się czuł. Zadbaj o siebie. Nie warto o niej myśleć, spełniaj marzenia, nie siedź na dupie i nie płacz. Biegaj po marzenia i je spełniaj ;)
 
N

Nik Fiend

Guest
O ja też tak miałem, mam, miałem, już bedzie z 16 lat, ale mi przypomniałeś i to z bliskim kumplem się poszła J!, ksiązkowy przykład KURESTWA ! Teraz albo popłyniesz, albo się wzmocnisz. Zioło właśnie wtedy zacząłem palić, i dzisiaj wiem, że zioło jest jak lek przeciwbólowy, zalecza ból doraźnie tylko. Lepiej zmień się w super - człowieka, zaleczj ból bólem np. ostre treningi czegokolwiek - siłownia dostarcz wiele leczniczego bólu, a blanta to tak wieczorem, tak już zostało, ale jest GIT.
 

MetalFan

Lubię żelazo
Weteran
Rejestracja
Lip 24, 2009
Postów
1,127
Buchów
2
Zamiast jarać i użalać się nad sobą spotkaj się z kumplami z którymi będziesz mógł porozmawiać o największych pierdołach, idź z nimi na imprezę, poznaj nowych ludzi, nowe dziewczyny, zobaczysz, szybko zapomnisz o tej, jeśli zaangażujesz się w zapoznawanie się z nową dziewczyną. Niekoniecznie musi coś z tego wyniknąć, nie napalaj się na nowe związki, ale po prostu będziesz miał z kim porozmawiać.
Kiedyś byłem w nieco podobnej sytuacji, myślałem, że to z mojej winy zerwała i przez to zadręczałem się. Przez miesiąc totalny dół, a później przypadkowo na imprezie poznałem jedną dziewczynę z którą przyjaźnię się cały czas, znajomość z nią pomogła mi ogarnąć się.

A jeśli masz ochotę zajarać z kumplami, tak jak zwykle to robisz powiedzmy raz na jakiś czas to ok, ale nie zaczynaj jarać, żeby sobie ulżyć. Zresztą zamiast jarać, lepiej poznawaj nowych ludzi - to przyda Ci się. Tak samo spróbuj zaangażować się w jakiś projekt, który odciągnie Cię od tych myśli. Lubisz sport to idź pobiegaj albo na siłownię. Jeśli zawsze interesowało Cię sklejanie modeli, to zacznij już teraz. Po prostu zacznij robić coś na co zawsze miałeś ochotę, ale nie robiłeś tego z powodu wymówek "nie mam czasu".

I posłuchaj Riviego, lepiej teraz, kiedy Twoje życie nie skomplikowało się z nią bardziej i możecie sobie powiedzieć tak o "cześć", niż np. za 10 lat.
 
C

cartel

Guest
Panowie wyżej bardzo mądrze prawią.

Jeżeli Cię rzuciła po takim czasie to najzwyczajniej w świecie nie BYŁA CIEBIE WARTA! 2 lata temu też przeżyłem rozstanie. Na początku było najgorzej, lecz czas leczy rany. Teraz patrząc z perspektywy czasu to bardzo dobrze, że się to wydarzyło. Myślę, że dobrze by było abyś wyszedł do ludzi. W żadnym razie nie dołował się słuchając jakiś smutnych kawałków czy oglądając zdjęć, na których byliście razem. Ja bym od razu usunął tak jak ja spaliłem nasze wspólne zdjęcia. :D :D Mi pomogło nachlanie się pewnego wieczora i postanowienie, że zaczynam od nowa i o tamtej pannie zapominam. Z czasem pomogło :) Tobie też pomoże. Nie masz się czym zadręczać. Swiat jest piękny. Poznawaj nowych ludzi, poznawaj nowe miejsca, znajdź sobie hobby, bądź pozytywnie nastawiony, a ulga przyjdzie Ci szybciej niż będziesz myślał.

Pozdrawiam serdecznie ;)
 

Łodyga2

stuck on the trip
Rejestracja
Wrz 26, 2015
Postów
594
Buchów
4
wsadź sobie w uszy słuchawki z jakąś pozytywną muzyką, ustaw na gpsie, na mapie, z pamięci jakąś traskę (tak chociaż z 15km w stronę), walnij lufe, lolka czy co tam lubisz. Odpal muzykę, wsiądź na ROWER i jedź, jedź, jaraj, jedź, jaraj,jaraj, jedź,jedź. Zobaczysz jaki wrócisz odprężony i z oczyszczonym umysłem.. No chyba, że tylko ja tak mam, bo w sumie... kocham rowery
 

Asgardczyk

Wszystko sie zmienia...
Rejestracja
Mar 12, 2015
Postów
628
Buchów
0
H***a Rivi jak prawi... az szczerze lezka mi sie zakrecila.... Tez mialem problemy milosne jak kazdy....
Ganja w tym przypadku ni grom nie pomoze.... alkochol... na chwile... ale pomysl jakbys poszedl na silownie..
zaczal trenowac, tylko sztanga i Ty, masa rzezba... Michal Aniol!
Pozniej sam bedziesz przebierac w tym materiale... nie bedziesz sie zamartwial... a pozatym treningi pobudza w tobie
hormony endorfin i swiat bedzie piekniejszy.. tylko musisz zacisnac zeby i przebolec ten okres tak zwanej zaloby teraz,
tego nie ominiesz, tylko teraz jest test dla cb jeden z wazniejszych w zyciu... czy pojdziesz w tango i w rynsztoku sie ocucisz albo wstaniesz z popiolow jak Fenix. Wybor nalezy TYLKO DO CB!


Pomysl jeszcze, ze nie jestes pierwsza ani ostatnia osoba ktora przechodzi rosterki zyciowe...
Co dziennie ludzie placza za kims i musza zyc jakos. Ave
 
H

Hate

Guest
Przy depresji trzymają się od zioła jak najdalej bo może zrobić ci krzywdę .
 

uhahany

Well-known member
Rejestracja
Maj 20, 2011
Postów
438
Buchów
2,062
Odznaki
9
delete

Złota lopata sie nalezy
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół