nasiona marihuany

Uprawa kaktusów meskalinowych

Wyszukiwarka Forumowa:

Kasiula

Well-known member
Rejestracja
Kwi 13, 2012
Postów
181
Buchów
1
Witam wszystkich po długiej przerwie. Sezon out w tym roku niewypał, a warunki pozwalają mi tylko na uprawę niepozornych roślin indoor. Postanowiłam założyć temat, chociaż nie znam się za bardzo na uprawie kaktusów. Dostałam je w prezencie kilka dni temu. Wiem o nich tyle co wyczytałam z neta. Teraz są ustawione na stanowisku w którym będą zimować. Okno północno-zachodnie temp obecnie 15C w zimie będzie pewnie 5-10C.
Wszystkie to maluszki, ale na wiosnę wystawie je na out i mam nadzieje że wystrzelą jak szalone. O ile dotrwają do wiosny :sunny:

W rolach głównych:
Trichocereus bridgesii tzw. Achuma. Boliwijski kaktus kolumnowy, szybkorosnący. Lubi ziemie żyzne, jednak przepuszczalne. Ja zastosowałam do swoich mieszankę- piach, ziemia ogrodnicza, perlit, dolomit, pokruszona czerwona cegła. Będę zmieniała piach na żwirek o granulacji 2-4mm ze względu na to że piach jest zbyt sypki. Można podobno dodać do podłoża gliny- poprawia jakość mieszanki glebowej oraz korzystnie wpływa na wielkość cierni.

Najmniejszy
normal_WP_20151017_001.jpg


Większy
normal_WP_20151017_002.jpg


Największy
normal_WP_20151017_004.jpg


Oraz chyba każdemu znany Peyote, czyli Lophophora williamsii. Rosnąca bardzo powoli w ziemiach mało żyznych dobrze przepuszczalnych. Naturalnie występuje w Meksyku i niektórych stanach USA.
normal_WP_20151017_003.jpg


I wszystkie razem
normal_WP_20151017_005.jpg


Zdjęcia w słabej jakości. Jak zmienię ziemie i moją kolekcje wzbogacą kolejne okazy to zrobię update już w lepszej jakości. W planach mam jeszcze wysiew wiosenny różnych odmian meskalinowców także jak nic nie spierniczę to temat się będzie rozrastał. Pozdrawiam wszystkich znajomych i darczyńce który podarował mi te roślinki. Dzięki :santa:
 

Gucio21

Member
Rejestracja
Sie 19, 2015
Postów
6
Buchów
0
Super roślinki ;> W razie w mogę pomóc z poszukiwaniem informacji na temat Lofofory przynajmniej :) 2 książki o uprawie kaktusów i sukulentów mam także służę pomocą ;>
 

MetalFan

Lubię żelazo
Weteran
Rejestracja
Lip 24, 2009
Postów
1,127
Buchów
2
Te kaktusy San pedro można traktować spokojnie jak zwykły kwiatek, pod względem częstotliwości podlewania :) Jeszcze nigdy nie miałem z nimi problemów typowych dla kaktusów np. gnicie przez zbyt mokre podłoże. Grunt to duża ilość światła :)
 
R

Rivi

Guest
Ty to jesteś szalona dziewczyna, jak nie grzybki, trawka, to kaktusy ;)

Mam trichocereus bridgesli i panachoi, wolno rosną z początku, bardzo wolno. Na rok przyrosty może 1cm, ale później przyspieszają. Z nasion to uprawa będzie trwała pewnie z 5-10 lat.

Fajna kolekcja powodzenia hehe i nie przelej ich ;)
 

Kazek Wynalazek

Well-known member
Rejestracja
Lip 9, 2012
Postów
137
Buchów
5
Fajnie, że coś się ruszyło w temacie kaktusów. Fotorelkę prowadzę ze 2 lata, a odwiedza ją kilka tych samych osób, może reszta nie wie co to meskalina?
Kaktusy masz fajne, szczególnie T.bridgesii, lofka minimalnie wyciągneta, ale dużo słońca plus baardzo ograniczone nawożenie zmienią to.
Wystawiając wiosną na out pamiętaj by początkowo je cieniować, szczególnie jeśli będą narażone na południowe słońce.
Piach w mieszance może być, o ile nie będzie go więcej niż 5-10%, oczywiście piach gruboziarnisty, budowlany, nie piaskownicowy. Perlit ok, choć go nie lubię, bo wyłazi na wierzch. Możesz dodać keramzyt (drobny), glina jak najbardziej wskazana, ale 5% max, najlepiej ulepić kulki 5-7mm. Cegła jest świetnym medium, do tego zazwyczaj darmowym, tylko trzeba trochę pracy włożyć w tłuczenie. Dolomit... Ja go nie używam, być może do lofek byłby ok- spowodowałby bardziej naturalny pokrój a co z tym się wiąże wolniejszy wzrost... Kaktusy preferują raczej kwaśny substrat, przynajmniej w takim szybciej rosną. Podobnie z cegłą- jest lekko alkaliczna i o ile zależy nam na szybkim wzroście to należy ją, już potłuczoną albo kilka miesięcy wystawić na działanie deszczu, albo pomoczyć parę godzin w lekkim roztworze octu lub innego kwasu.
Uważaj z podlewaniem lofki, jak na tak małą roślinkę ma sporą doniczkę stąd może długo trzymać wilgoć.
Jeśli chcesz nasiona lofofor, odezwij się na pw. OSa nie robię, bo jeden już był i nie było chętnych...
 

Kasiula

Well-known member
Rejestracja
Kwi 13, 2012
Postów
181
Buchów
1
Wydarzyła mi się przykra sprawa. Mój pies dobrał do się do kaktusów. 3 nowe T. bridgesii monstroe zostały pogryzione, zniszczone i poobrywane korzonki. Wsadziłam je z powrotem do suchej ziemi, może przeżyją.
Dwa inne małe Trichocereusy, tylko trochę pogryzione. Jedna lofka też ma ślady zęba. Przestawiam je z okna w karton i do piwnicy. Tylko trochę przesuszę podłoże letnim grzejnikiem co by nie popleśniały.

normal_WP_20151101_005.jpg

normal_WP_20151101_003.jpg

normal_WP_20151101_002.jpg
 

Kazek Wynalazek

Well-known member
Rejestracja
Lip 9, 2012
Postów
137
Buchów
5
Tych pogryzionych do piwnicy bym nie wstawiał. Rany zasyp czymś grzybogójczym w proszku, może być zaprawa nasienna czy coś w ten deseń. Cynamon też ujdzie z braku laku. Po zasypaniu niech conajmiej tydzień- dwa nie trafiają do chłodu, niech kalus się wytworzy.
 
U

Usunięty 64215

Guest
witam.rozumiem ze na czas od listopada do kwietnia trzymac kaktusa pejotla w piwnicy? w jakim przedziale temp najlepiej?pozdro
 

Kasiula

Well-known member
Rejestracja
Kwi 13, 2012
Postów
181
Buchów
1
Dzięki uprzejmości jednego z użytkowników, którego z tego miejsca pozdrawiam mogę dodać skan z książki o kaktusach.
lophophora.jpeg

lofka2.jpeg


Chodzi o to że te kaktusy w naturalnych warunkach mają zimę. Tam gdzie występują jest sucho i chłodno. Warto więc przesuszyć ziemie roślinom i na okres zimowy przestawić w chłodniejsze miejsce. Jeżeli nie mamy takiego miejsca w domu, można też spakować je w karton i do piwnicy. Jednak to niesie za sobą ryzyko że w chłodnym pomieszczeniu zaczną gnić- jeżeli nie będą dostatecznie przesuszone.
 
U

Usunięty 58869

Guest
Wydarzyła mi się przykra sprawa. Mój pies dobrał do się do kaktusów. 3 nowe T. bridgesii monstroe zostały pogryzione, zniszczone i poobrywane korzonki. Wsadziłam je z powrotem do suchej ziemi, może przeżyją.
Dwa inne małe Trichocereusy, tylko trochę pogryzione. Jedna lofka też ma ślady zęba.
]

a piesek cały? Eh ciekawe jak kaktusy na surowo smakują :freak: Pewnie piesek głodomór, o kaktusach nic Ci nie doradzę bo się nie znam :D ogólnie nie lubię, bo kują najgorsze są z tymi mikro kolcami...
 

Kasiula

Well-known member
Rejestracja
Kwi 13, 2012
Postów
181
Buchów
1
Jak mi mama przez telefon powiedziała że 3 kaktusy zjadł pies i się później zrzygał to się zastanawiałam czy miał faze. :sunny:
Ale jak przyjechałam to się okazało że on je tylko ponadgryzał, wybrał te bez kolców oczywiście i nic mu się nie stało.
 
U

Usunięty 58869

Guest
niedopatrzenie z mojej strony, tą są specjalne kaktusy :D więc na pewno miał niezłego trip-a.

wrzucam linka co pies jest po grzybach dokładny opis na youtube...
 

Kazek Wynalazek

Well-known member
Rejestracja
Lip 9, 2012
Postów
137
Buchów
5
Chodzi o to że te kaktusy w naturalnych warunkach mają zimę. Tam gdzie występują jest sucho i chłodno.
W naturze trochę inaczej to wygląda. Kaktusy mają okres spoczynku podczas pory suchej i gorącej- latem, nawet one nie dą w stanie wegetować w temperaturach podłoża dochodzących do 50*C i niewiele niższych temp. powietrza. Jakiś kaktusiarz kiedyś wpadł na genialny pomysł, by w warunkach klimatu umiarkowanego okres spoczynku połączyć z zimą, gdy ilość światła jest niewystarczająca do poprawnego wzrostu. Okazało się, że też, że zamiast bardzo wysokiej temperatury jak jest w naturze, obniżenie jej daje podobne efekty, a więc hibernacje kaktusa, podczas której on odpoczywa i zbiera siły na następny sezon.

Zimowanie w piwnicy nie jest złym rozwiązaniem, o ile nie jest w niej zbyt wilgotno i nie przechowujemy w niej ziemniaków. Kaktusy łatwo łapią grzyba właśnie od nich. Nie zgodzę się z autorem książki, jakoby trzeba się trzymać sztywno temperatur zimowania, jeśli w pokoju mamy chłodno, lub stare, nie do końca szczelne okna, to z powodzeniem możemy zimować na parapecie. Temperatura w okolicach 15-18*C ujdzie, podobnie jak zupełny chłód czyli 3-8*C. Światło do zimowania potrzebne nie jest, ale jeśli mamy dorosłe kaktusy to po jasnej zimie obficiej kwitną.
 
U

Usunięty 64215

Guest
dzieki bardzo za podpowiedzi napewno sie przydadza.
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół