Czechy-ceny itp.

Siemanko.

Niedługo ze znajomymi wybieramy się do Pragi na kilka dni no i oczywiście chcemy zasmakowac ich specjałów.
Wie ktoś może w jakich granicach wahają się ceny za 1,5,10,15 g. ?
Lepiej do Czecha zagadywac po Polsku czy Angielsku?
Często próbują Czesi robic wałki np. w restauracjach itp. dopisując sobie do rachunku jakieś dodatkowe koszty?
No i ile średnio kosztuję 0.5l piwa w knajpie?
Jakieś dodatkowe rady dla jadących tam ?

Z góry dziękuję. Pozdrawiammmmm

ceny mniej wiecej jak w polsce. w pradze wiele osób rozmawia po angielsku, a jesli akurat nie to po polsku stosunkowo duzo rozumieja. dosc duzo jest słowaków którzy jeszcze lepiej rozumieją po polsku niz czesi. przy starym miescie i po drugiej stronie mostu karola jest duzo drozej i czasami doliczaja sobie service i couvert. najlepiej osiąść na pobocznych dzielnicach - jest tam tez swietne jedzenie, a jest duzo taniej - nie doliczaja sobie dziwnych rzeczy na paragon ale tez lubia dostac napiwki - sa one powszechnie stosowane. nie sa juz tak nachalni jak w centrum gdzie kelner zaznacza 'mister, mister - service not included' - komunikacja miejsca bardzo dobrze rozwiazana, mozna kupic rozne bilety ktore sa zintegrowane z calym metrem, autobusami, tramwajami i koleja w poblizu pragi. ceny za piwko chlopie tez sa zroznicowane, sa knajpki gdzie kupisz je za 25 koron a sa kluby jak gold fingers gdzie zaplacisz za małe piwko 200 koron.za ostatnim pobytem zwitalem na karlin ulica krizikova za***ista slowacka knajpa, super jedzenie w przyzwoitych cenach. uwazaj na prostytutki i czarnych naganiaczy - ci duzo obiecuja a rzeczywiscie jest roznie, maja placone od nagonionych klientow..