Hehehe, tak też może się zdarzyć, co kobieta, to dziurka, jak to mówią, jak w tym kawale - rano żona mówi do męża - "wiesz, śniło mi się dzisiaj wiadro kutasków". Mąż pyta - "Był tam mój", "Tak, na samym dnie, taki malutki". Na drugi dzień mąż mówi - "Śniło mi się wiadro cipek", na co żona - "Była tam moja?" Mąż - "Tak, w twojej wiadro stało...":freak: