P
prawie weteran
Guest
Zbliża sie nieuchronnie jeden z najpiękniejszych a zarazem najniebezpieczniejszy okres naszej przygody mianowicie suszenie naszego plonu
Sporo o tym myślałem i pomimo tego iż dysponuje odpowiednimi ku temu środkami (wolna chata itp) to pier***ę suszenie na chacie Robiłem to parę razy, niby nic a smród jest na całą ulice Piepszę przypał z psami zwłaszcza że zajmuję się tym od jakiegoś czasu
A le do rzeczy, myślę ze zrobie sobie jakiś karton owinięty folią ze zrobioną odpowiednią wentylacją lub jakąś siatkę (taką okrągłą) z paroma poziomami Do tego zamierzam od dołu zainstalować rurę z źródłem ciepła np znicz lub butlę turystyczną z zapalonym gazem, do tego w miare potrzeby zastosować wentylatorki takie jak od kompa zasilane z akumulatora Wszystko to zamierzam zawiesić na drzewie
Co o tym sądzicie? Znicz raczej odpada ze względu na dym który może zepsuć smak sortu Może ktoś ma jakies inne sprawdzone rozwiązania, dobrze było by to tutaj napisać
Pozdrawiam wszystkich wariatów
Sporo o tym myślałem i pomimo tego iż dysponuje odpowiednimi ku temu środkami (wolna chata itp) to pier***ę suszenie na chacie Robiłem to parę razy, niby nic a smród jest na całą ulice Piepszę przypał z psami zwłaszcza że zajmuję się tym od jakiegoś czasu
A le do rzeczy, myślę ze zrobie sobie jakiś karton owinięty folią ze zrobioną odpowiednią wentylacją lub jakąś siatkę (taką okrągłą) z paroma poziomami Do tego zamierzam od dołu zainstalować rurę z źródłem ciepła np znicz lub butlę turystyczną z zapalonym gazem, do tego w miare potrzeby zastosować wentylatorki takie jak od kompa zasilane z akumulatora Wszystko to zamierzam zawiesić na drzewie
Co o tym sądzicie? Znicz raczej odpada ze względu na dym który może zepsuć smak sortu Może ktoś ma jakies inne sprawdzone rozwiązania, dobrze było by to tutaj napisać
Pozdrawiam wszystkich wariatów