nasiona marihuany

[Ok. 15] - Republika Pacanowa - NxHK, Nepal Typhoon 1, Hollands Hope, Shark Haze, Durban Poison, Citrus Haze.

Wyszukiwarka Forumowa:

Yebak

FollowTheRabbit
Obsługa forum
Moderator
Weteran
Rejestracja
Sie 13, 2012
Postów
5,104
Buchów
5,114
Odznaki
2
Powiedz mi czy Twoja metoda suszenia nie zamieniła dobrego zioła w siano o zapachu siana?
 

Obywatel Pacanowa

Well-known member
Rejestracja
Mar 17, 2013
Postów
262
Buchów
2
Smak może nie był idealny, ale dym bynajmniej nie był gryzący. Były zarówno w smaku, a głównie w zapachu wyczuwalne nutki, róznych odmian, każda inna. Od słodkich przy sharkhaze, citrus haze przez jakieś korzenne przy hollands hope. Nepale fiotelowe były pieprzne w smaku, korzenne w zapachu, ponury uważa, że również miały coś z tego zapachu (smak pieprzu był tak wyczuwalny, że moi znajomi zaczeli to palenie tak nazywać - ot pieprz). Natomiast Typhoon i duże pheno Nepala hmm, po prostu ziółkowe? Ale nie jak jakiś osiedlowy skun tylko mocnożywicznie, w smaku nie były szczególne, po prostu neutralne. Na pewno nie ma co tego porównywać z piekarnikiem/mikrofalą/suszarką etc. które powodują ból gardła po paleniu tak wysuszonego tematu

Być może wpłyneło to, jednak nie nazbyt. Tak jak Ci właśnie staram się pokazać, nie niszczyło to wartości artystycznych jak ja to nazywam, większy wpływ na zapach, choć to może przez brak curringu, niż na smak. Aczkolwiek paradoksalnie, to ziółko i tak pachniało tak, że po pokraszowaniu topki rączki pachniały jeszcze przez długi czas, a podczas kraszowania zapach był ogólnowyczuwalny. Warto też wziąć pod uwagę, że gdy otwory wentylacyjne to było ok 1cm od dołu wokół, i dwie dziury po przekątnych u góry, a na polu jest 0 - 5/10 stopni, w środku będzie 10-20 stopni cieplnej (niekoniecznie 40-50, to były takie wartości max przy w miare ciepłych dniach), ale to wszystko. Trzeba zapewnić wentylację, co powoduje, że to ziółko po 3-4 dniach nie raz trzeba było również podsuszać. Ale to kwestia wyczucia ilości świeczek w środku w stosunku do powierzchni/ilości.

Także pomysł jeszcze na tyle niedopracowany, że nie ma co płodzić jakiś pseudonaukowych tekstów zwanych poradnikami - rzucam jako ciekawostkę. Dopracuje tę metodę w tym roku. Myślę nad zmniejszeniem widocznosci mojego projektu i dopracowania wentylacji. Następna fotorelka może być ciekawsza.


#Tak tylko dodam, że jeśli chodzi Ci o moc, nie nie spadła.
 
Ostatnia edycja:



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół