nasiona marihuany

Dlaczego robi się olej a nie spożywa suszu?

Wyszukiwarka Forumowa:

letnik

Well-known member
Rejestracja
Maj 1, 2015
Postów
96
Buchów
0
Przecież izopropanol/nafta są trujące. Natomiast pozostałe części rośliny zupełnie nie trujące - spożywając np jako sałatkę, czy też normalnie suche kwiaty dostarczamy 100% żywicy (robiąc olej coś tam zgubimy). Poza tym substancje rozpuszczalne w wodzie, lotne (estry) tracimy podczas robienia oleju.
Zatem jaki jest sens robienia oleju skoro można zjeść całość?
 
R

Rivi

Guest
Jak wypijesz, to się zatrujesz. Logiczne. ALE zauważ, że jak ODPARUJESZ całą naftę czy izopropanol czy aceton czy spirytus, to już go w produkcie NIE MA, bo wyparował. Więc jednocześnie, to co otrzymujemy jest pozbawione tego rozpuszczalnika. Ja użyłem np spirytusu do robienia RSO, jakoś tak bo pod ręką był. Gotowanie celem odparowania... tutaj robi się też magia, bo sprawia że olej a raczej kannabinoidy w nim zawarte stają się aktywne ;) Więc obróbka termiczna jest obowiązkowa przy spożywaniu doustnym.

Czy Ty wiesz, o czym Ty mowisz ? Jeść topy ? Jako posypka może ? Nie wyobrażam sobie zeżreć kilku czy tam kilkunastu gram topów od tak sobie.. do tego kannabinoidy żeby były aktywne to obróbka termiczna + akohol/tłuszcze wiec sensowne wyjście to ciacha i masełko. Ale znowu ciacha to masz cukier a cukier to pożywienie dla nowotworów (jak sie leczysz MUSISZ ograniczyć spożycie cukrów !) wiec nie wskazane ciacha wg mnie a zaś masło... które by tu jeść bo to też niezbyt zdrowa opcja jak dla mnie (zależy z czego faktycznie zrobione) i oczywiście w odpowiednich ilościach.

Bez kombinowania, olej jest zdrowszy wg mnie ;) O ile rośliny były uprawiane organicznie a nie ma sztucznych nawozach...
 

Templar

Well-known member
Rejestracja
Wrz 11, 2014
Postów
232
Buchów
0
Swoją drogą ciekawe czy ktoś jadł całe topy... może ktoś zapoda kiedyś eat reporta :D
 

Stal.in

4:19 I'M PROACTIVE
Weteran
Rejestracja
Paź 12, 2009
Postów
855
Buchów
6
Przecież izopropanol/nafta są trujące. Natomiast pozostałe części rośliny zupełnie nie trujące - spożywając np jako sałatkę, czy też normalnie suche kwiaty dostarczamy 100% żywicy (robiąc olej coś tam zgubimy). Poza tym substancje rozpuszczalne w wodzie, lotne (estry) tracimy podczas robienia oleju.
Zatem jaki jest sens robienia oleju skoro można zjeść całość?

ponieważ żeby thc zamieniło sie w thca musi zajśc proces dekarboksylacji, w dodatku thc rozpuszcza sie tylko w tłuszczach i alkoholu
olej sie robi też w sensie ekstrakt, zeby sie pozbyć ciałek zielonych np. i uzyskac wyzsze stezenie
ogólnie porąbane pytanie całkowicie
 

Templar

Well-known member
Rejestracja
Wrz 11, 2014
Postów
232
Buchów
0
Efekt pewnie taki jak po ciasteczkach tylko wez pogryz topa i przelknij :D
Tylko gdzie zachodzi dekarboksylacja? Pewnie enzymy tym by się zajęły, pewnie w jelitach dekarboksylacja fermentacyjna dałaby kopa tylko czy np kwas solny nie zniszczy trichomów... nie wiem, nie znam się może ktoś inny się zna lub sprawdzi... :)
 
W

Weed44

Guest
Znajomy kiedyś był zmuszony, by połknąć, zeżreć prawie 5g, bo szykowało sie trzepanie i mimo dobrego materiału nie miał haju. Odbijało mu się tylko ganją. Więc chyba nasza temp. Ciała jest za niska, by sie zdekarboksylowało.
Natomiast podczas pracy na Saksach turasy waliły pokruszony hasz do jogurtu i widać było , że są ładnie porobieni.

Dlatego uważam, że zjedzenie samego suchego topa nic nie da, ale wymieszane z czymś tłustym zda egzamin ;-)
 
K

kotmichau

Guest
Swoją drogą ciekawe czy ktoś jadł całe topy... może ktoś zapoda kiedyś eat reporta :D
Haju żadnego nie ma , smaczne to nie jest , cięzko pogryzc tak jakby włókniste ? Po za tym żywica też sprawia że nie jest to przyjemne , rewelacji żołądkowych też nie miałem . Nie jadłem aby spróbować byłem zmuszony <shiza>
 
D

DIABLO

Guest
20 lat jem zioło (świeże) i czasem sypnę coś suszu na pizze i porobi mnie zawsze jak ta lala ,spożywane zioło jest rozkładane w żołądku jak i w jelitach - w 100% przyswajamy thc jak wszystkie inne kanabinole ,zaznaczam ze smaczne nie jest ale nie ma opcji aby nie pacało.oczekiwanie na efekty od 40-90 minut.
 
S

Sławuś z council estate.

Guest
Ja często jem świeże liście przy okazji przerzedzania krzaków i też paca. Zalezy ile tych liści zjem.
 
P

prymityw

Guest
pierwsza praca w dojczlandii - poznałem niemca, konkretny gosciu , ktory jak odchodziłem zdradził mi swoją tajemnicę - a zawsze siedział sobie spokojnie w pracy - otóż gościu rozpoczyał dzień od Jogobelli z pokruszonymi topami baki, codziennie spizgany jak meserszmit a ja jarałem na przerwach.
jedzenie działa , to roślina, tak jak najesc sie owocow i warzyw i ze to niezdrowe i wogole nie pomaga
 

WkurwionyRomek

Well-known member
Rejestracja
Wrz 25, 2012
Postów
166
Buchów
0
Przecież izopropanol/nafta są trujące. Natomiast pozostałe części rośliny zupełnie nie trujące - spożywając np jako sałatkę, czy też normalnie suche kwiaty dostarczamy 100% żywicy (robiąc olej coś tam zgubimy). Poza tym substancje rozpuszczalne w wodzie, lotne (estry) tracimy podczas robienia oleju.
Zatem jaki jest sens robienia oleju skoro można zjeść całość?

zobacz jakie ma stężenie cbd olej a masowo jakie w suszu zjadaj srogą kiść albo i trzy co dziennie. Z tym jedzeniem suszu to ciekawe bo o ile thc powinno się wchłonąć z jelit to czy kwas solny w żołądku nie rozłoży thc? i będzie placebo a nie pacało. Kiedyś zjadłem topa marmalate bo pachniał po***anie dobrze ale nie pamiętam abym miał jakiś efekt.
 

WeedMarlboro

Well-known member
Rejestracja
Gru 12, 2005
Postów
310
Buchów
3
Powiem ci inny dobry motyw który ja robiłem. Jak wysuszyłem zioło to z pół grama parzyłem sobie Herbatkę i powiem że nawet dobra jest i na dodatek też lekko kopie :D
 

Stal.in

4:19 I'M PROACTIVE
Weteran
Rejestracja
Paź 12, 2009
Postów
855
Buchów
6
klepie bo ci sie tak zdawało ?? placebo
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół