Nigdy nie gustowałem w rynku RC, próbowałem tylko i wyłącznie popularnych tryptamin: 4-AcO-DMT oraz 4-HO-MET
4-AcO-DMT zrobiło na mnie bardzo pozytywne wrażenie substacja bardzo słabo wizyjna, ale za to mentalnie działa pierwszorzędnie. Natomiast 4-HO-MET jakoś specjalnie na mnie nie podziałał, taki cukierkowy psychodelik. Jako analog psylocyny nie umywa się do grzybów. Choć szczerze mówiąc przyczyny mogły być rózne bowiem tesowałem tylko jednokrotnie w dawce 33 mg
Fenyloetyloamin syntetycznych nigdy nie próbowałem. Trochę żałuję, że nie spróbowałem 2C-P, sporo osób zachwalało i spotkałem się raczej z samymi pozytywnymi opiniami na temat tego fenyla. Szkoda, że juz jest niedostępny przynajmniej ja nie mogłem nigdzie znaleść.
Jestem zwolenikiem naturalnych psychodelików, zakorzenionych w kulturach i sprawdzonych przez tysiąclecia tym samym bezpiecznych. Kręci mnie cała ta otoczka szamanizmu, antroplogii, etnobotaniki.
Ps. Po zmianie ustawy 25c-nbome jest nadal legalne? Można bez przeszkód dostać u vendorów?
Już od dawna noszę się zamiarem spróbowania jakiegoś syntetycznego fenyla?
Może ktoś poleci jakąś sprawdzoną psychodeliczną syntetyczną fenyloetyloamine?