- Rejestracja
- Lut 26, 2013
- Postów
- 180
- Buchów
- 0
Witam
Na pewno każdy z was miał nie raz taki problem ,że palenie było a nie było z czego. Rura się tłukła, blety kończyły a bonga nie było. Przedstawię wam prosty sposób na zapalenie z "ni czego" w 5 min. jedyne co wam będzie potrzebne to tylko puszka. Może być po piwie albo bo energetyku obojętnie. Mi już nie raz to ratowało życie
Najlepiej się pali topy bo miału to nikt nie lubi
Krok 1
Puszka ja wybrałem żubra
Krok 2
Urywamy ucho do otwierania.
Krok 3
Łamiemy je na pół bo będzie nam potrzebne do zrobienia otworów. Może być jakiś nóż, kawałek szkła praktycznie wszystkim się zrobi otwory.
Krok 4
Puszkę zginamy jak na zdjęciu lecz nie za mocno , ponieważ zegnie się za bardzo na rogach i mogą powstać dziury i będzie mniejszy cug.
Krok 5
W miejscu gdzie została ona zgięta po szerokości puszki mniej więcej na środku robimy dziury uchem złamanym na pół lub czymś innym. Ja zrobiłem parę nożem i parę uszkiem od żubera
Na miejsca otworów kładziemy topa i ogień <:zjarany:
Myślę ,że fajny pomysł tym bardziej ,że piwo do palenia to podstawa a zwłaszcza zimne
Testujcie i liczę na pozytywne komentarze
BONUS!!!!
Na pewno każdy z was miał nie raz taki problem ,że palenie było a nie było z czego. Rura się tłukła, blety kończyły a bonga nie było. Przedstawię wam prosty sposób na zapalenie z "ni czego" w 5 min. jedyne co wam będzie potrzebne to tylko puszka. Może być po piwie albo bo energetyku obojętnie. Mi już nie raz to ratowało życie
Najlepiej się pali topy bo miału to nikt nie lubi
Krok 1
Puszka ja wybrałem żubra
Krok 2
Urywamy ucho do otwierania.
Krok 3
Łamiemy je na pół bo będzie nam potrzebne do zrobienia otworów. Może być jakiś nóż, kawałek szkła praktycznie wszystkim się zrobi otwory.
Krok 4
Puszkę zginamy jak na zdjęciu lecz nie za mocno , ponieważ zegnie się za bardzo na rogach i mogą powstać dziury i będzie mniejszy cug.
Krok 5
W miejscu gdzie została ona zgięta po szerokości puszki mniej więcej na środku robimy dziury uchem złamanym na pół lub czymś innym. Ja zrobiłem parę nożem i parę uszkiem od żubera
Na miejsca otworów kładziemy topa i ogień <:zjarany:
Myślę ,że fajny pomysł tym bardziej ,że piwo do palenia to podstawa a zwłaszcza zimne
Testujcie i liczę na pozytywne komentarze
BONUS!!!!