KOSA :spalony:
Witam, wczoraj przypadała kosa na sweet tooth i resztki warra. No name zostanie jeszcze podlany wodą i trochę poczeka za nożyczkami. Ogólnie małe ognisko pleśni na jednym z sweet toothów, żadne straty. Sweet tooth #1 śmierdziel czuć go kilka metrów przed pomieszczeniem gospodarczym gdzie aktualnie się suszy.
Sweet tooth
Sweet tooth 2
Tutaj zdjęcie resztek DRF3R
No name czekający za kosą
Udało mi się zeskrobać z nożyczek i z palcy trochę haszu
Topek DRF3R trochę już się curringuje. Jak się odkręci słoik uwalnia się mocny aromat słodko kwaśny zapach drażniący trochę w nos
Dymek ciężki i gęsty ale wchodzi gładko, po kilku buchach czuć rozluźnienie :jaraczz: