Sweet toothy dostaną jeszcze raz podlane nawozem, zrobię to dzisiaj wieczorem. Podleje też no name i tak planuje potrzymać sweet toothy jeszcze koło 2 tyg - chyba, że zacznie pajawiać się pleśń to pójdzie wcześniej kosa. No name chciałbym zostawić na miesiąc przynajmniej jeszcze pod niebem. Zaczynają żółknąć liście, ale nie przejmuje się tym.
W niedziele ściąłem warra tego z ostatniego up'a, zdjęcie było zrobione dzień wcześniej niż nastąpiła ścinka. Zdjęcia postaram się dodać później albo jutro. Jak go ściąłem to ***ało masakrycznie
Sweet tooth
Sweet tooth 2
No name