nasiona marihuany

Metody naturalne i chemiczne na walkę ze szkodnikami i chorobami

  • Autor wątku Usunięty 58869
  • Data rozpoczęcia
Wyszukiwarka Forumowa:
Status
Ten wątek został zamknięty.
U

Usunięty 58869

Guest
Pierwsze skojarzenie z roślinami owadożernymi może być takie, że skoro żywią się owadami, to na pewno zjadają też owady, które dla innych roślin są groźnymi szkodnikami. Niestety nie. Jedynie tłustosz radzi sobie ze szkodnikami liści (chociaż też nie ze wszystkimi). Tym bardziej pomysł wysłania przeciwko szkodnikom innych małych zwierzątek może wydać się dziwny. I owszem - odradzam stosowania pożytecznych organizmów na roślinach z lepkimi liśćmi, lub na muchołówce, a i na saracenii czy dzbaneczniku zwierzątka szukające ofiar mogą do nich wpadać. Jednak roztoczy na przędziorki, nicieni oraz larw pryszczarek (które nie łażą po liściach, tylko siedzą przy koloni mszyc) możemy spokojnie użyć.


Wiele znanych nam roślin (w tym duża część takich, które uważamy za chwasty), zawiera naturalne związki chemiczne - alkaloidy, glikozydy czy olejki eteryczne które odstraszają lub zwalczają owady i choroby grzybowe. Możemy przygotowywać z nich napary, wywary oraz wyciągi, które nie będą dla naszych roślin tak szkodliwe jak preparaty chemiczne. Zapobiegawczo stosujemy je trzy razy w okresie największego zagrożenia szkodnikami, leczniczo używa się kilka razy co parę dni. Są one dosyć łatwe do zrobienia, a surowce możemy zebrać sami lub kupić w sklepie zielarskim czy aptece.




Z roślin(chwastów-pokrzyw) możemy wykonać:


napar - świeże lub suszone rośliny należy zalać wrzątkiem i zostawić pod
przykryciem na 20 - 30 minut. Po odcedzeniu i ochłodzeniu do temperatury pokojowej nadaje się do użycia;

wywar - świeże lub suszone rośliny należy zalać zimną wodą na 12 lub 24 godziny a następnie pogotować na małym ogniu przez 30 minut, zostawić pod przykryciem do wystygnięcia i odcedzić. Wywar nadaje się do użycia prze tydzień, chyba że jeszcze gorący zamkniemy w szczelnym słoiku - wtedy możemy go użyć w ciągu 3 - 4 miesięcy. Wywary służą - po rozcieńczeniu wodą - do oprysków lub do podlewania;


wyciąg - świeże lub suszone rośliny należy zalać zimną wodą i pozostawić na 12 lub 24 godziny - to wszystko. Mamy jednak tylko jeden dzień na jego wykorzystanie, gdyż później wyciąg fermentuje.


UWAGA! STOSUJĄC ŚRODKI
CHEMICZNE ZACHOWAJ MAKSYMALNĄ
OSTROŻNOŚĆ !!! ZADBAJ O SIEBIE (RĘKAWICZKI, OKULARY OCHRONNE) O SWOICH
PODOPIECZNYCH (PSY, KOTY, RYBKI, OWADY itp.).



Uwaga! Nie używajmy jednocześnie organizmów pożytecznych i środków chemicznych! Mija się to z celem, gdyż preparat, oprócz szkodnika, zabije też naszych sprzymierzeńców! Nie używajmy ich też nim nie minie okres karencji poprzednio zastosowanego preparatu chemicznego!


Grzyb i pleśń:


Objawy - pojawienie się białego, puszystego nalotu.

Przyczyny - zimne i wilgotne otoczenie, niedostateczne oświetlenie, słaba cyrkulacja powietrza, stosowanie tanich torfów z kwiaciarni i hipermarketów ? zazwyczaj nieodkażonych, zarażonych pleśnią, stosowanie
akwariów bez wentylacji, zaleganie starych, obumarłych liści, czasem zastosowanie zwykłych żarówek (nie dotyczy energooszczędnych świetlówek).

Ochrona naturalna:

- usuwanie starych, obumarłych liści,

- ręczne usuwanie pleśni, na przykład delikatnie za pomocą wykałaczki, należy uważać, by nie uszkodzić roślin,

- zwiększenie wentylacji, zamiast akwarium kupujemy terrarium, jeśli wysiewamy nasionka do doniczki i przykrywamy folią ? należy ją co pewien czas zdejmować i wentylować,

- stosowanie specjalistycznych żarówek/świetlówek niszczy/ogranicza występowanie pleśni, duża ilość światła, zwłaszcza naturalnego, również pomoże w walce z pleśnią.

Preparaty z grejpfruta:

W 1980 roku pewien Amerykanin, dr Jakub Harich zauważył, że pestki grejpfruta wyrzucone na kompost nie ulegają rozkładowi. Postanowił zbadać jakie związki chemiczne znajdują się w grejpfrucie i jaki wpływ wywierają na bakterie, wirusy i grzyby. Wyniki przeszły najśmielsze oczekiwania. Substancje zawarte w całym owocu zwalczały wiele gatunków bakterii, grzybów i jednokomórkowych pasożytów. Potwierdzili to inni naukowcy. Zaczęto szukać innych zastosowań ekstraktu z grejpfruta. Okazało się, że nadaje się wzmacniania odporności u ludzi (odpowiednie preparaty można kupić w aptekach), leczeniu zwierząt, odkażaniu wody i dezynfekowaniu pomieszczeń. Preparaty z grejpfruta niszczą lub znacznie hamują rozwój strzępek grzybni. Jego preparaty dostępne w sklepach ogrodniczych to Citrosept i Biosept.

Ząbki czosnku:

Mają (podobnie jak i cebula) silne działanie grzybobójcze. 2 ząbki czosnku rozgniatamy i zalewamy 0,5l wody destylowanej i odstawiamy w szczelnym pojemniku na co najmniej 12h. Następnie separujemy zarażone roślinki, spłukujemy zakażone miejsca fungicydem, a zamiast wody do podstawki/miseczki/pojemnika
lejemy fungicyd i trzymamy je w ten sposób przynajmniej 4-5 dni. Przy słabym występowaniu pleśni, rośliny należy spłukać nie rozcieńczonym roztworem, a przy nasilonym wstawić zarażone doniczki do osobnego
naczynia/pojemnika/podstawki z rozcieńczonym 1:3 preparatem i spłukiwać je stężonym preparatem.
Wystarczy około 4-5 dni, by pozbyć się choroby, a rośliny owadożerne najczęściej
przechodzą te kurację bez szwanku. Jedynym negatywnym skutkiem może być częściowe
utracenie kropelek. Metoda została przetestowana na drosera aliciae i drosera
capillaris.

Napar z bylicy:

Usunie pleśń. Suszone ziele (ok 3 g) zalej litrem wody. Gotuj przez ok 30 minut.
Po odcedzeniu rozcieńcz napar wodą (w stosunku 1:3). Przelej do spryskiwacza.
Płyn stosuj co kilka dni na zaatakowaną przez chorobę roślinę.

Napar ze skrzypu:

Zawiera toksyczną dla grzybów saponinę. Suszone ziele (200 g) gotuj przez 30
min. Rozcieńcz wodą (w proporcji 1:4), roślinę spryskuj płynem co 3 dni (przez 3
tygodnie).


Ochronna chemiczna:

- Topsin M 500 S.C.

Powinien być rozcieńczony 0,05-0,10%, ze wskazaniem na 0,05%.


- Amistar 250 SC.

Zalecane stężenie: 0,05-0,15% (5-15 ml środka w 10 litrach wody);zabieg
wykonywać zapobiegawczo lub w momencie pojawienia się pierwszych objawów choroby; następne zabiec w odstępach co 7-14 dni.


Mączniak:

73583165350cae36b03b93.jpg


Ich zarodniki są przenoszone z... wiatrem. Są zagrożeniem dla wszystkich roślin!. Na liściach widać białawy nalot, który z czasem staje się brązowy.

Preparaty z lecytyny:

Lecytynę sojową spożywamy na co dzień. Jest ona emulgatorem w budyniu, czekoladzie i innych artykułach spożywczych. Jest też skutecznym środkiem przeciwko mączniakowi prawdziwemu. Porażone rośliny spryskujemy dokładnie z wierzchu i od spodu. Zabieg powtarzamy jeszcze kilka razy w odstępach tygodniowych. Można także spryskać profilaktycznie rośliny rosnące w pobliżu zarażonego okazu. Preparatem lecytyny sojowej jest Bio Blatt.

Siarka z zapałek:

Siarka jest grzybobójcza. Najpierw usuń chore części rośliny. Następnie wetknij zapałki w ziemię (główkami do dołu), przy brzegu doniczki. Można też rozsypać wykruszoną z zapałek siarkę wokół rośliny.

Mączliki:

Ochrona naturalna:

- Gąsieniczniki (Encarsia formosa)

dg1001g-79-bild-1-schlupfwespe-encarsia-formosa_MTI3MzIyNlo.JPG


Są to maleńkie (0,6 mm), uskrzydlone owady. Ich płeć można odróżnić po kolorze
odwłoka: samice mają żółty, samce są całe czarne. Dorosła samica podczas 2 - 3
tygodniowego życia składa od 50 do 100 jaj, po jednym do każdej larwy mączlika.
Larwa po wylęgnięciu się zjada szkodnika od środka. Larwa mączlika czernieje a po 20 dniach wychodzi z niego dorosły gąsienicznik. Cykl zaczyna się od początku. Najlepiej przeznaczyć na jedną roślinę 20 owadów,
ale zabieg jest skuteczniejszy, gdy zwalczamy szkodniki na kilku - kilkunastu ustawionych blisko siebie kwiatach. Wymagają one temperatury co najmniej 18 stopni i dobrego oświetlenia. Pierwsze efekty widać po 2 tygodniach, a zniszczenie wszystkich szkodników następuje najpóźniej po 2 miesiącach.


Mszyce:

2.jpg


Objawy - mszyce chętnie atakują wszystkie gatunki roślin, głównie ich młode pędy i kwiaty. Liście stają się wtedy lepkie, a wierzchołki gałązek i pąki więdną. Rośliny owadożerne najczęściej są atakowane przez zielone
mszyce.

Przyczyny - zakażanie z zewnątrz, atakowane są nieowadożerne części roślin.

Ochrona naturalna:

- Zbieranie i tępienie ręczne,

- Spłukanie Wodą destylowaną,

Biedronka

(Coccinellidae) – rodzina obejmująca niewielkie chrząszcze o owalnym, wypukłym ciele. Przeszło 5,2 tysiąca gatunków na całym świecie, w Polsce ok. 80.

Żywią się mszycami, dlatego wykorzystywane są w biologicznym zwalczaniu tych szkodników. Mnożą się bardzo szybko i mogą dawać 2-4 pokolenia rocznie. Zimują owady dorosłe. W tym celu potrafią gromadzić się setkami, a nawet tysiącami w różnych miejscach - pod ziemią, w budynkach czy pod korą drzew. Czułki biedronek są przeważnie krótkie lub bardzo krótkie. Mają 8-11 członów, często na ich końcach występuje buławka. W aparacie gębowym charakterystyczne są głaszczki szczękowe o kształcie toporków. Głowa szeroka, wchodzi w przedplecze. Zaniepokojone larwy lub dorosłe chrząszcze wydalają poprzez stawy nóg hemolimfę o żółtym zabarwieniu, która ma trujące właściwości.
1.jpg

larwa biedronki
250px-Coccinella_growing_up.jpg



Złotooki przeciw mszycom

zlotooknabialymmurze.jpg


Latem często zdarza się, że wieczorem do oświetlonego pokoju wpadają niewielkie
(10 - 15 mm) jasnozielone owady z delikatnymi skrzydłami. Są to
złotooki Chrysoperla (Chrysopa) carnea, których larwy żywią się mszycami, wciornastkami i wełnowcami oraz jajami tych owadów (dorosłe jedzą pyłek kwiatowy i nektar).
Larwy w niczym nie przypominają swoich rodziców: są żółtobrązowe, spłaszczone i mają dość duże "kleszcze", którymi chwytają i wysysają w ciągu swojego życia około 500 mszyc. Nie mają dużych wymagań, chociaż najlepiej rozwijają się przy temperaturze 20 - 26 stopni. Nadają się do stosowania na pojedynczych
roślinach. Złotooki to drapieżne owady oczyszczające ogród z groźnych szkodników roślin. Zjadają mszyce (w ciągu dwóch tygodni jedna larwa potrafi zjeść 450 mszyc), czerwce, miodówki, przędziorki i larwy zwójek. Dorosłe złotooki odżywiają się także pyłkiem roślin. Stają się po nim płodniejsze i dłużej żyją, dlatego warto posadzić w ogrodzie rośliny miododajne (na przykład facelię, grykę, krwawniki, lawendę, macierzankę, a także jarzębinę, lipę i robinię).

Niestety, te pożyteczne owady są wrażliwe na mróz, w surową zimę może zginąć nawet 90% złotooków. Można im pomóc przetrwać ten trudny okres. We wrześniu należy ustawić w ogrodzie małe skrzynki wypełnione suchymi liśćmi lub słomą, których przednie ściany mają niewielkie szpary. Skrzynki powinny być na wysokości około 1,5 m i najlepiej, żeby miały brązowy lub czerwony kolor (wabi złotooki). Późną jesienią należy przenieść skrzynki do garażu lub piwnicy, a wiosną z powrotem ustawić w ogrodzie, by złotooki mogły je opuścić. W jednej skrzynce może zimować 600 i więcej złotooków.

Drapieżne pryszczarki przeciw mszycom:

Hessian_fly.jpg


Drapieżny pryszczarek mszyco-jad (Aphidoletes aphidimyza) jest groźnym
przeciwnikiem mszyc. W naszych mieszkaniach może być stosowany tylko w szklarni
lub w ogrodzie zimowym, gdyż lubi wysoką wilgotność i gęsto ustawione rośliny.
Nie nadaje się do zwalczania mszyc na pojedynczych roślinach. Samice pryszczarka
składają jaja w pobliżu kolonii mszyc (może ich złożyć nawet 200). Larwy, które
się z nich wylęgną żywią się wyłącznie mszycami. Podczas rozwoju, trwającego w
temperaturze pokojowej 5 - 7 dni, larwy mogą zjeść około 80 mszyc. Przepoczwarzają się potem w ziemi i po około 10 dniach dorosłe osobniki są gotowe do złożenia w pobliżu koloni mszyc następnych jaj.

Larwy pryszczarek rozsyła się w podłożu z torfu, który dzieli się na mniejsze
części i rozkłada do doniczek (około 80 poczwarek na 10 m2). Temperatura powinna
wynosić około 20 - 24 stopnie, powinna być też wyższa wilgotność. Jeśli mszyce powrócą powinno się powtórzyć zabieg z pryszczarkami.

Wywar z pokrzywy:

Zawarty w nim kwas krzemowy zwalcza owady. Ziele (ok. 500 g) lub susz pokrzywy
(ok. 100 g) mocz przez 2 dni w zimnej wodzie (5 l). Roślinę spryskaj płynem tylko raz.

Wyciąg z pokrzywy:

Wiosną i latem zbieramy zielone, nie kwitnące części bez korzeni. Kilogram świeżych (lub 200 gramów suszonych) roślin zalewamy 10 litrami wrzątku i pozostawiamy na 24 godziny. Cedzimy i obficie spryskujemy rośliny.
Mszyce giną po pierwszym użyciu. Jest nietoksyczny, ma skuteczność porównywalną do środków chemicznych, ale ma jedną wadę - nieprzyjemny zapach utrzymuje się przez kilka godzin po oprysku.

Płyn z rabarbaru:

Płyn ten jest trujący dla mszyc. Zalej liście (250 g) wrzątkiem (1,5 l), odstaw na 15 min. Odcedź, rośliny opryskuj płynem co kilka dni.

Wyciąg z Aksamitki:

Rośliny zbieramy w okresie kwitnienia, bez korzeni. Kilogram suszonych roślin zalewamy 10 litrami ciepłej wody na 48 godzin, a następnie spryskujemy zaatakowane części roślin.


Ochrona chemiczna:

Mospilan lub Pirimor w zależności od wilgotności powietrza. W wyższej, ponad 60%
stosujmy Mospilan. W obu przypadkach należy zastosować najmniejszą dawkę oraz powtórzyć oprysk po 4-5 dniach.


Opuchlaki:

3.jpg


Ochrona naturalna:

Nicienie przeciw opuchlakom

Są to małe nicienie z rodzajów Heterorhabditis i Steinernema (S. carpocapsae), które pasożytują w larwach opuchlaków. Nicienie te są absolutnie nieszkodliwe dla roślin, ludzi i zwierząt. W glebie szukają swoich żywicieli - larw i poczwarek, wnikają do nich i wnętrza infekują bakterią nieszkodliwą dla ludzi i zwierząt stałocieplnych, która we krwi owadów szybko się rozmnaża i po niewielu dniach larwy obumierają. Po zainfekowaniu larwy opuchlaków zabarwiają się na brunatno i na czerwonawo. Nicienie odżywiają się teraz tymi bakteriami, są one
bowiem ich naturalnym pokarmem i rozmnażają się. W końcu opuszczają zabite larwy, aby szukać nowych, żywych larw opuchlaków. Nicienie nie zwalczają dorosłych chrząszczy. Ponieważ nicienie opuszczają larwy dopiero w temperaturze co najmniej 12 stopni, stosować je możemy od wiosny do jesieni. Na powierzchnię
6m2 gleby lub doniczek potrzeba około 3 milionów nicieni. Nicienie dostarczane sa najczęściej w formie płatków, które wkładamy na godzinę do naczynia z wodą, której temperatura nie przekracza 20 stopni. Nicienie wychodzą wtedy z płatków. Wodę z nicieniami mieszamy z dodatkową porcją wody. Nie wprowadzamy nicieni do ziemi narażonej na silne nasłonecznienie.


Przędziorki:


Przedziorki1_ashx.jpg

4.jpg


Objawy: Są to drobne 'pajączki', które bardzo szybko się rozmnażają i w
większości przypadków tworzą drobną, lepką pajęczynę najczęściej na młodych
pędach. Atakują całą roślinę wysysając z niej soki. Liście bardzo szybko usychają.

Przyczyny: Atak z zewnątrz, można je nieświadomie przenieść na skórze, czy ubraniu i bardzo ciężko się ich pozbyć, ponieważ liczne stadia zmuszają do przeprowadzenia kilku zabiegów spryskując rośliny bardzo dokładnie z każdej strony.

Ochrona naturalna:

- Przędziorki bardzo szybko się roznoszą, więc możliwie najszybciej odseparujmy roślinę od innych, które posiadamy. Bardzo szybko wchodzą na człowieka, który przenosi je dalej,

- Pomocne jest też zanurzenie doniczki z rośliną w wodzie
destylowanej, wysadzenie jej z doniczki i staranne opłukanie, a następnie przesadzenie do
nowej doniczki i nowego podłoża. Konieczna jest obserwacja nadal z dala od innych roślin. Warto zapobiegawczo użyć środek chemiczny.

Mniszek lekarski ("mlecz")
co robimy: wyciąg;
co zbieramy: korzenie lub liście;
kiedy zbieramy: od kwietnia do sierpnia;
jak robimy: 250 gramów zmielonych korzeni lub 400 gramów swiażych liści zalewamy 10 litrami wody i zostawiamy na 3 godziny;
jak rozcieńczamy: nie rozcieńczamy;
na co używamy: na mszyce i przędziorki;
uwagi: stosujemy zapobiegawczo i leczniczo.

Dobroczynek
szklarniowy:


dobroczynek-szklarniowy-1.jpg


Naturalnym wrogiem przędziorka chmielowca jest drapieżny roztocz dobroczynek
szklarniowy (phytoseiulus pesimilis). Jest on nieco większy od przędziorka, bardziej ruchliwy i błyszcząco czerwony (młode są bezbarwne). Drapieżne roztocze odżywiają cię wyłącznie przędziorkami i ich jajami - jeden osobnik potrafi wyssać około 5 dorosłych przędziorków lub 20 jaj dziennie.
Jego dodatkowym atutem jest o połowę krótszy od szkodnika cykl rozwojowy.
Roztocza wprowadzamy gdy tylko dostrzeżemy przędziorki. Na jedną roślinę powinniśmy wyłożyć
ich około 20, a następni zapewnić temperaturę 22 - 27 stopni Celsjusza, ochronę
przed nadmiernym słońcem i wysoką wilgotność (która ogranicza też
przędziorki). Gęste ustawienie roślin sprzyja przechodzeniu roztoczy między nimi. Po około dwóch tygodniach przędziorki powinny zniknąć z naszych roślin.

- Napar z łusek cebuli

Napar ten Odkaża roślinę. Łupiny (z kilku główek) zalej gorącą wodą. Odstaw na 3 dni. Po przecedzeniu spryskaj roślinę. Zabieg powtórz po kilku dniach.

- Herbatka z rumianku

Jej zapach odstrasza przędziorki. Zioła (5 łyżek) zalej litrem wrzątku.
Odstaw na 12 godzin, odcedź, rozcieńcz wodą (w proporcji 1:5). Płynem
przemywaj liście co kilka dni przez 3 tygodnie.


Ochrona chemiczna:

- Provado firmy Bayer w sprayu

Najlepiej spisuje się w przypadku roślin owadożernych. Starajmy się nie pryskać
części z gruczołami trawiennymi i włoskami z lepką cieczą.

Magus 200SC

Jako jeden z nielicznych niszczy wszystkie stadia rozwoju. Należy zastosować
najniższą dawkę przedstawioną na ulotce (dla roślin ozdobnych) i spryskać
roślinę 2-3 razy w odstępie tygodniowym.


Wciornastki:

wcirnastek-cebula-2.png

4353_jpeg.jpg

UWAGA: z doświadczenia z wciornastkami plony mniejsze o 50%!!!

Objawy - Wciornastki to małe owady (1-2mm) które łatwo zauważyć na dolnej stronie liścia w postaci drobnych, poruszających się "kreseczek".

Liście uszkodzone przez wciornastki dostają charakterystycznych palcowa-tych
plam. Spodnia część liścia wydaje się szaro brązowa, matowa. Jeśli je zauważycie
nie ma na co czekać? Bardzo szybko doprowadzą wasze rośliny do katastrofy.
Najczęściej atakują dzbaneczniki.

Jak się ich pozbyć? Panuje opinia, że dzbaneczniki są dość delikatne i nie
powinno stosować się żadnych środków chemicznych, jednak wydaje mi się ona dość napompowana informacją.

Ochrona naturalna::

- Roztwór szarego mydła

Zdezynfekuje zaatakowane liście rośliny. Łyżkę mydlanych wiórków rozpuść w
ciepłej wodzie (1 l). Do roztworu dodaj łyżkę denaturatu. Płynem przemyj kilkakrotnie liście rośliny. Zabieg powtarzaj co tydzień.

MIRICAL

bd9a0c44eb732b6d778ec449a8dac949.jpg


Do zwalczania mączlika szklarniowego (Trialeurodes vaporariorum) i mączlika ostroskrzydłego (Bemisia tabaci), we wszystkich stadiach rozwojowych, preferowane są jaja i larwy. Zwalcza przędziorki, wciornastki (również Echinothrips americanus) oraz jaja motyli, zjada także skośnika pomidorowego (Tuta absoluta). W mniejszym stopniu mszyce i larwy miniarek. Dorosłe osobniki są także w stanie przeżyć pewien czas, mając za pokarm jedynie soki roślinne, jednak budowa populacji przebiega wówczas znacznie wolniej, niż w przypadku odżywiania się mączlikiem.

tutaj można kupić http://www.sklep.rudnik.agro.pl/www.sklep.rudnik.agro.pl/product/index/productId/1291

Dziubałeczek mączlikowy (Macrolophus caliginosus) - drapieżny pluskwiak różnoskrzydły.

Hypoaspis

6879474_Hypoaspisaculeifer.jpg


W uprawie roślin ozdobnych, gdzie trudności w biologicznym zwalczaniu wciornastków są szczególnie duże, bardzo często dodatkowo stosuje się drapieżne roztocza z rodzaju Hypoaspis (brak polskiej nazwy). Wykorzystywane gatunki – Hypoaspis miles i Hypoaspis aculifer to wielożerne organizmy glebowe, które mogą odżywiać się różnymi formami pokarmu występującymi w podłożu, jak: skoczogonkami, larwami ziemiórek i drobnych chrząszczy, nicieniami i innymi roztoczami. W swoim menu mają także zimujące w podłożu poczwarki wciornastków, co jest zasadniczą przyczyną, dla której są wykorzystywane w biologicznym zwalczaniu wciornastków.

Amblydromalus limonicus

image_gallery.jpg


Skuteczny jest w zwalczaniu wciornastka i mączlika.. jest bardzo żarłocznym organizmem i bardzo intensywnie się namnaża. Dobrze rozwija się w temperaturze od 13 – do 30 stopni C
Roztocze Amblydromalus limonicus jest polecane obok drapieżnego roztocza Amblyseius swirskii (Swirski-Mite) i nowego produktu Swirski-Mite LD (o wydłużonym okresie działania)


Ochrona chemiczna:

- Środek o nazwie ABC

Jest w postaci spryskiwacza - gotowy do użycia. Nie trzeba go rozcieńczać.
Rośliny pryskamy obficie, kładąc doniczkę bokiem aby nie zalać gleby. Po około 1 godzinie spłukujemy środek z roślin lekkim strumieniem wody destylowanej ze spryskiwacza. Działa również w 100% w przypadku wciornastków na kapturnicach i darlingtonii.

- Provado firmy Bayer

Ten uniwersalny środek nadaje się również do tych szkodników. Jedyną jego wadą jest koszt ponad 20zł. Nie mniej jednak warto zainwestować te kwotę, ponieważ jest skuteczny w przypadku różnorakich
szkodników, a powstałe szkody są niewielkie lub znikome. Spryskujemy dokładnie zaatakowany obszar rośliny,
unikamy części z gruczołami trawiennymi. Po 24h środek zmywamy dużąilością wody destylowanej.


Wełnowce:

DSC04818.jpg


Azalie, kaktusy, oleandry, palmy i paprocie - te rośliny najczęściej są atakowane przez wełnowce. Szkodniki te ukrywają się pod białymi kłaczkami, widocznymi m.in. w rozwidleniach gałązek. W przypadku roślin owadożernych,
najczęściej ich ofiarą padają dzbaneczniki.

Ochrona naturalna:

- Australijska biedronka przeciw wełno-wcom

Oprócz licznych gatunków biedronek, które zjadają mszyce, są też biedronki, które zjadają wełnowce. Skutecznym ich pożeraczem jest australijska biedronka wełnowcowa (Cryptolaemus montrouzieri). Jest ona od kilku lat hodowana w insektariach. Na 10m2 wystarcza około 25 chrząszczy, na pojedynczą
roślinę około 5. Samica może złożyć nawet 400 jaj w złoże jaj wełnowca. Larwy biedronki także
są drapieżne i oprócz wełnowców zjadają także inne owady ssące. Są one podobne
do dorosłych wełnowców i w temperaturze od 21 stopni mogą podczas całego okresu rozwoju wytępić ponad 300 wełnowców. Odpowiednimi dla nich warunkami są: temperatura co najmniej 20 stopni i wilgotność powietrza co najmniej 60%. Można je kupić (niestety w ilościach hurtowych) pod nazwą CRYPTOBUG.

- Roztwór szarego mydła

Zdezynfekuje zaatakowane liście rośliny. Łyżkę mydlanych wiórków rozpuść w
ciepłej wodzie (1 l). Do roztworu dodaj łyżkę denaturatu. Płynem przemyj kilkakrotnie liście rośliny. Zabieg powtarzaj co tydzień.

- Płyn z tytoniu

Zawarte w nim substancje są dla szkodników toksyczne. Wykrusz zawartość
papierosa, zalej wodą (0,5 l) i gotuj przez 30 min. Ostudź, podlej
roślinę.


Ziemiórki:


thumb_2_ziemiorka_cykl_rozrodczy.jpg

088.jpg

images.jpg


Objawy - Pojawienie się na torfie białych larw z czarnymi główkami. Często można zauważyć wiele larw w wodzie, gdy podniesiemy doniczkę. Czarne, nieduże muszki to dorosłe ziemiórki. Larwy często żerują w
korzeniach roślinek tuż przy powierzchni torfu, czasem wychodzą na torf. Jeśli coś objadło lub zdewastowało nam malutkie rosiczki, to pierwsze podejrzenie pada na ziemiórki.


Przyczyny - Często ziemiórki są w domowych kwiatach, jednak torf i duża wilgotność gleby to dla nich idealne środowisko do rozmnażania. Przesuszenie torfu jest bardzo groźne ? potrafią wtedy zjeść cały wysiew.

Uwagi: ziemiórki mogą być również powodem zwiększonego prawdopodobieństwa wystąpienia chorób grzybicznych.

Ochrona naturalna:

- Zbieranie larw z torfu, można nimi karmić dorosłe rosiczki, zebranie ziem 2-3cm z powierzchni,

- Wymiana wody w podstawki co pewien czas jeśli jest?

- stosowanie pułapek z wodą, octem, płynem do naczyń i kurkumy(kolor żółty przyciąga ziemiórki) - szklanka wody, 2 łyżki stołowe octu winnego, płyn do naczyń mała łyżeczka i łyżka kurkumy,

- lepce o koloru żółtym na muchy, muszki i ziemiórki,

- Zastosowanie odkurzacza do wciągania dorosłych ziemiórek.
UWAGA - odkurzacza używać ostrożnie i na małej mocy wsysania aby nie uszkodzić swoich roślin.

- Zalanie czosnku wrzątkiem do szklanki 250ml - jeden duży ząbek czosnku(można go pokroić lub wycisnąć) - po lekkim ostygnięciu na 2-4L (na większa dawkę trzeba uważać)


Hypoaspis Miles i Hypoaspis aculeifer


Stosowane na ziemiórki i prawdopodobnie na rozkruszki . Zwalcza jaja , larwy poczwarki ziemiórek. Zwalcza też rozkruszka korzeniowego, poczwarki wciornastków, skoczogonków i nicieni. To wielożerne organizmy glebowe.
Do zwalczanie ziemiórków skuteczne sa też bakteria Bacillus thuringinensis,entomofilne nicienie z rodzaju Steinernema feltiae występujące w handlu pod nazwa Entonem...

Nicienie:

wthsteinernema1.jpg


Do zwalczania ziemiórek nadają się pasożytnicze nicienie
rodzaju Steinernema (S. feltiae). Działają one w ten sam sposób jak nicienie
przeciw opuchlakom. Również i te nicienie dostają się wraz z wodą do do
opanowanej szkodnikami ziemi, wnikają do larw ziemiórek i zabijają je. Nicieni nie
stosujemy zapobiegawczo, ponieważ bez żywicieli nie przetrwają one zbyt długiego okresu
czasu.

Nicienie aktywnie poszukują żywiciela np. analizując poziom dwutlenku węgla w podłożu wydzielanego przez szkodniki. Po znalezieniu żywiciela przenikają do jego ciała i uwalniają toksyczne bakterie (Xenorhabdus). Bakteria zabija szkodnika w ciągu kilku godzin a Nicienie rosną i rozwijają się w jego martwym ciele. W ten oto sposób powstaje kolejne pokolenie nicieni, które opuszczają martwe ciało żywiciela i udają się na aktywne poszukiwanie kolejnego.

Jeśli populacja szkodników jest duża może minąć od 14 do 21 dni zanim zostanie widocznie zredukowana liczba dorosłych osobników.

Nicienie wykazują swoją aktywność w temperaturze powyżej 8°C, natomiast bakteria, którą uwalniają w ciele żywiciela musi mieć co najmniej 14° C aby skutecznie go zabić. Bakteria przestaje działać w temperaturze powyżej 26°C.

Info: Możliwość zakupu na allegro

Ochrona chemiczna:

Provado firmy Bayer w sprayu najlepiej spisuje się w przypadku roślin owadożernych. Starajmy się nie pryskać części z gruczołami trawiennymi i włoskami z lepką cieczą.


Uwaga! Jeśli nie potrzebujemy dużej ilości preparatu, to zamiast na przykład 200 gramów na 10 litrów możemy użyć 100 gramów na pięć litrów lub 20 gramów na litr. Czas robienia wyciągu czy gotowania pozostanie jednak bez mian.

Jeśli macie swoje sprawdzone metody do walki z insektami, z pleśnią czy z grzybem to proszę info na pw - potem zamieszczę na forum...
Jeśli temat coś wart to proszę moderatorów o zaczepienie tematu...

Bibliografia:

1. Na podstawie książki "Uprawa kwiatów w domu: autorstwa
Sigrid Heue,


2. Kwietnik,

3. Działkowiec - wydanie specjalne poświęcone ochronie roślin,

4. "Tina" Nr 30 - 26 lipca 2006r,

5.http://bio.binertia.com
za zgodą autorów,


6. Doświadczenie firmy Nepenti.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:
Status
Ten wątek został zamknięty.



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół