Tu się rozpocznie paranoja. Jak nie mam co do gara włożyć to idę, nie wytłumaczę dziecku że nie ma na BUŁKĘ do szkoły.
Wtedy staję się NIEWOLNIKIEM TEGO PO***ANEGO KRAJU.
Ostatnio czytałem książkę TOPOLSKIEGO " BEZ WODKI " ( nie bez wódki)- ORYGINALNY TYTUŁ .Koleś miał 16 lat jak go na SYBIR ZESŁALI--- odmieni wam spojrzenie, zatęsknicie za za zwykłym chlebem.
Nie można osądzać ludzi którzy pracują za taką kasę. Znam takich i to są za***iście fajni ludzie.
KAŻDY ORZE JAK MOŻE. I nie wierzę że użytkownikom forum brakuje kasy
macie przecież KILOGRAMY---ALBO GRAMY.
Nara....