Po pierwsze. WYPAS Panie!
Smaka narobil... a przepisy ku**a gdzie?
Serio. Daj linka z jakiego przepisu robisz sery, albo napisz sam z doswiadczenia.
Prosze
Najprostszy twaróg po "babcinemu" to litr zsiadłego mleka wlać do gorącego (zagotowanego) litra świeżego mleka, wymieszać i po ostygnięciu przecedzić przez ściereczkę, ale z serowarstwem prawdziwym (podpuszczkowym) mało to ma wspólnego
Tak wlasnie zaczalem z pierwszym twarogiem. Od niedawna mam dostep do surowego, nie obrobionego mleka i mimo ze samego mleka nie pije, to zsiadle czy wlasnie domowe sery, zaczely mnie interesowac.
Ciekawe w serowarstie jest to, ze jako 75% ludzi nie toleruje laktozy, to bakterie pracujace przy wyrobie sera przelamuja laktoze na przyswajalna dla czlowieka. To samo jest z domowym kefirem czy zsiadlym mlekiem.
Dobre to!