Wojny nie będzie, bo wojna w Europie nikomu się nie opłaca, ani Rosji, ani UE/USA/Nato, a na pewno nie wybuchnie przez Ukrainę, którą Rosja ma pod butem, a zachód na nią sra.
Embarga to pic na wodę fotomontaż, Ruscy na to leją, a te rzekome fotki ruskich supermarketów z pustymi półkami, to była tania i chu**wa manipulacja mediów, fotki te zrobiono w supermarkecie w którym miał być remont i była wyprzedaż produktów z 70% zniżką - był artykuł z fotami na Yahoo potem w polskich internetach też się pojawił.
Tak że nic nie będzie, z czasem zawierucha ucichnie, Putin swoje, reszta świata swoje, zostanie tylko częściowo roz***ana Ukraina, a tym akurat nikt się szczególnie nie martwi.
a hu*a prawda!!!
. . .
Gdyby Rosja miała Ukraine pod butem to by nie było konfliktu ukrainskiego!!!
Do jesieni tamtego roku Ukraina owszem była pod butem Rosji tak jak przez wiele lat do tyłu . . . tzn. każdy kolejny przywódca Ukraiński wspołpracował czyt. bezwzględnie służył Rosji tak jak np. Janukowycz . . . czyli poprostu pozwlał być Ukrainie marionetką w rekach Kremla, tak jak w przypadku Białorusi do dziś dnia . . .
Ukraina zaczeła wyrywac sie spod buta dąząc do podpisania umowy stowarzyszniowo-handlowej z UE tzn. społeczeństwo do tego dązyło a włądza mimo obietnic oczywiście posłuchała Moskwy i nie zrobiła tego i stad zaczeły sie zamieszki które przerodziły sie w Majdan . . . ludzie byli wściekli za służalczośc władz ukraińskich Kremlowi . . .
Majdan szybko zmienił sie w narodowe pospolite ruszenie . . . ukrainska milicja popierała społeczenstwo (nie za bardzo dawałą sobie rade z demonstrantami bo nie chcieli). Do akcji wysłano osławiony brutalny Berkut. Jednak Berkut inteweniujący na majdanie składał sie głownie z bandziorów przywożonych z Rosji . . . i spirala przemocy z inicjatywy Janukowycza służacemu Putinowi tylko sie nakręcała . . .
Rosji bardzo zależy na Ukrainie a przynajmniej na Krymie i wschodnie czesci Ukrainy . . . Krym to bardzo wazny punkt strategiczny, swietna baza wypadowa dla Floty Czarnomorskiej . . .
A wschodnia ukraina głownie Donbas - jest najbardziej uprzemysłowionym regionem Ukrainy . . . znaczny procent rosyjskiej zbrojeniówki pochodzi właśnie z tamtych stron . . . stad próby oderwania tych regionów . . . .
Rosja do tej pory korzystała ze wszystkich tych dorbrodziejstw wschodniej Ukrainy bez wiekszych przeszkód . . . jednak wizja pójscia Ukrainy w strone UE jest nie do zaakcpetowania przez Rosje . . .
Rosja bez wpływów na tych terenach (na których miała zawsze) straciłaby naprawde dużo ze swojego potencjału . . . stad ta cała zadyma!!!
UE wojna sie nie opłaca i nie chce wojny??? - to jedyne z czym sie moge zgodzić
oczywiscie nie chcą tego, bo i po co??? gdyby chcieli wojny to po zestrzeleniu Boinga przez separatystów mieli wysmienity prestekst żeby wejśc z wojskiem, jednak ani UE ani USA tego nie zrobili . . .
Czy Rosja chce wojny??? no tego chyba jeszcze nie wie sama Rosja . . . napewno bedą dażyć do oderwania wschodnich landów Ukrainy . . . na reke by im było aby poszło to jak z Krymem, podejrzewam że są zaskoczeni wrecz oporem ukrainców stad taka cyniczna i agresywna polityka . . . starają sie przeć naprzód, jednoczesnie oficjalne utrzymując że to nie oni tylko separatyści którzy tak naprawde składają sie najemników i zołnierzy rosyjskich
Jesli nie dadza rady odłączyc wschodnich landów tak jak Krymu to bedą nadal dazyc do destabilizacji regionu aby miec pretekst oficjalnej interwencji lub tez odpuszczą jednoczesnie niszczac totalnie całą wschodnia Ukraine - co zreszta już sie dzieje . . .
Czy UE sra na Ukraine?? no własnie że nie . . . .tzn. pewnie zwisa i powiewa im los ludności ukrainskiej, ale napewno nie chcą pozwolić na poszerzenie wpływów i granic Federacji Rosyjskiej bo to po czesci zagraża samej UE . . . tak samo jak Rosja nie chce pozwolić na rozszerzenie wpływów UE . . . a już potencjalne przystapienie Ukrainy do NATO i stacjonowanie wojsk przy granicy z Rosją zapewne spedza sen z powiek Putlerowi i jego bandzie . . .
Gdyby UE srała na Ukraine nie wprowadzałby sankcji które w duzej mierze uderzą też w kazdy kraj w unii . . . dla przykładu, sama Holandia straci rocznie ponad 300 milionów euro przez embarga . . . a krajów w Unii troche jest - wiec takie farmazonienie mnie smieszy
Ze co?? ze embarga nic nie dają . . . dają dają . . . to nie przynosi efektów z dnia na dzien, one nie powstrzymają Putlera od razu . . ale w perspektywnie dłuzszego okresu czasu spowodują ogromne straty w gospodarce Rosyjskiej (starty finansowe, zastój, brak inwestorów, odizolowanie od zachodu który jest jakby nie patrzac baaardzo roziwniety w stosunku do Rosji, za tym moga pójśc mimo propagandy negatywne nastroje rosjan - w najczarniejszym dla Kremla scenariuszu może powstać taki majdan u nich) . . . straty kilkudziesieciu milionów dolarów miesiecznie to pikuś ale w skali roku lub kilku lat może byc naprawde ogromnym problemem dla Rosji . . . stad tez można by było sie pokusić o stwierdzenie ze Rosja chyba jednak dązy do wojny . . . bo tylko wojna może "zresetować" takie problemy a ruskie poza pchaniem ogromnego hajsu w zbronjeniówke ogólenie nie przejmuja sie swoją bardzo słabą gospodarką co może niepokoić . . .
Apropo tch pustych pułek . . . takie samo jest prawdopodobieństwo mojej racji jak i Kota. . . nie uważam że yahoo ma monopol na prawde jedyną
Trzeba pamietac że cały czas jest prowadzona przez Moskwe dezinformacja/propaganda w Internecie na niespotykną do tej pory skale . . .
wiekszość najwiekszych europejskich i nie tylko agencji prasowych od dawna alarmuje że kazdego dnia pojawia sie dziesiątki tysięcy wpisów dokonywanych przez trolli na usługach kremla . . .
Alarmował o tym np. brytyjski Guardian który mowił o 40.000 wpisów na dzien, wpisach które są propagandowe i bardzo zakłamują rzeczywistośc na korzysc Rosji . . . tak samo alarmowały najwieksze agencje prasowe we Francji i Niemieczech . . .
Zreszta spojrzcie na komentarze pod artykułami o Ukrainie na WP, Onecie czy Interii . . . po komentarzach można by było stwierdzić ze wiekszośc Polaków lubi i pochwala działanie Putlera . . .
A wracając do tych pustch pułek i faktu że embaraga nic nie robią Rosji to chyba nie jest tak jak mówicie . . . dokładnie przedwczoraj (po 3 tygodniach od wprowadzenia) wiceminister Rosji coś przebąkiwał że bedą brac towar od Białorusi . . . jednak ten towar z Białorusi bedzie bazował na półproduktach z UE hehehehe jednak ich zaczeło dociskać
. . . oficjalnie nic nie chcą kupić od UE ale beda kupowac przez Białoruś aby dzielnie Putlerek mógł wyjść z twarzą
ot cała ruskaja propaganda